W końcu się doczekałam...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
79 wiadomości Opcje
1234
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Alicja
Nioe, nioue beendeł , juszszsz , nioeu pamjąuntam he he
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Lothar.
Teraz już będziesz. No to się nawodnij  >;P

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Alicja
Lepiej się poczułeś? jak mnie oczerniłeś i oceniłeś na swoja modłę? Jak mnie próbujesz przywołać do swojego "porzadku"? he he. Ewka juz nie aportuje wojcieszku he he musisz to jakoś przełknąć he he Może Simi ci pomoże?  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Lothar.
Dobranoc Ewo >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Alicja
Dobranoc
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Alicja napisał/a
Dobranoc
Dobranoc:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
No i się pali... Tylko w porównaniu do starego pieca temperatura wolno wchodzi. Jak będą mrozy to nie wiem czy on to udźwignie. Poprzedni piec miałam 24 kW, a ten ma 15 kW.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Amigoland
Ten post był aktualizowany .
Wenus napisał/a
No i się pali... Tylko w porównaniu do starego pieca temperatura wolno wchodzi. Jak będą mrozy to nie wiem czy on to udźwignie. Poprzedni piec miałam 24 kW, a ten ma 15 kW.
Czyli nie możesz dopuścić do całkowitego schłodzenia domu Wenus. Wygląda na to że tam trzeba będzie ciągle dokładać. Nie dużo, ale jednak. Witaj Wenus...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Wenus
Cześć Amigo :) Podobno wystarczy załadować komorę co 12 godzin. Do pieca dołączony jest bufor żeby kaloryfery były non stop ciepłe .
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Amigoland
Wenus napisał/a
Cześć Amigo :) Podobno wystarczy załadować komorę co 12 godzin. Do pieca dołączony jest bufor żeby kaloryfery były non stop ciepłe .
No tak. Będzie pracował z "doładowaniem". Dom masz pewnie ocieplony. To powinno starczyć. No i zależy jakie mrozy przyjdą...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Cześć Amigo :) Podobno wystarczy załadować komorę co 12 godzin. Do pieca dołączony jest bufor żeby kaloryfery były non stop ciepłe .
To 2 razy na dobę ładowanie pieca.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Podobno przy moim metrażu i ociepleniu powinno mi wystarczyć 7-8 M3 drewna, oczywiście suchego, wysezonowanwgo min. 2 lata.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Gaz wiadomo wygodniejszy, praktycznie bezobsługowy, ale dwa razy na dobę to też nie jest dużo pracy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Lothar.
Zależy jak daleko do drewutni >;) Jeden z klientów sobie załatwił stare podkłady kolejowe i słupy, prawie za free, to dopiero był smród i syf w kominie. Ale za free. >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Wenus
Ja mam dużo miejsca w kotłowni to można drewna na cały miesiąc przynieść.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Lothar.
Postaw sobie jakąś przegrodę termiczną, bo drewno wysycha na wiór i.......
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: W końcu się doczekałam...

Lothar.
No i coś pod ręką, najlepiej gaśnicę halonową co nie wolno a rządówki mają >;) Kiedyś mi tyłek uratowała bo spawałem w garażu i się zajęło, a u rodziny to aż tynk w kotłowni odpadł i do dziś tam śmierdzi tak się hajcowało.
1234