Ewka? Coś było? Wstydź się

Eter jako niewyczerpane źródło energii to mit
W poście możemy przeczytać, że drugim elementem potrzebnym w przeszłości do wytwarzania nieskończonej i darmowej energii był eter. Wtedy ludzie rzekomo „[…] oświetlali i ogrzewali powietrzem atmosferycznym całe miasta”.
Eter – jako związek chemiczny otrzymany po raz pierwszy w XVI wieku – nie ma właściwości, o których wspomniano we wpisie. Jest to łatwopalny gaz, używany np. jako środek znieczulający.
W przeszłości przypisywano mu wiele innych właściwości: w XIX wieku uważano, że transmituje fale dźwiękowe oraz elektromagnetyczne (np. światło i promieniowanie rentgenowskie). Opisywano go jako „nieważki, przezroczysty, pozbawiony tarcia, niewykrywalny chemicznie lub fizycznie i przenikający całą materię oraz przestrzeń”. W tym przypadku mówimy o substancji teoretycznej, tzn. takiej, której istnienia nigdy nie udowodniono (choć próbowano).
Istnienie eteru miało wyjaśniać, jak rozchodzą się fale dźwiękowe oraz elektromagnetyczne, ale w 1905 roku pojawiła się nowa koncepcja: Albert Einstein sformułował szczególną teorię względności. Zakładała ona, że prędkość światła lub dowolna fala elektromagnetyczna jest uniwersalną stałą, a do jej rozchodzenia się nie jest potrzebny jakiś ośrodek (co według ówczesnej wiedzy było charakterystyczne dla fal). Teorię tę potwierdzono eksperymentalnie, a istnienia eteru nigdy nie udowodniono.
Mimo to eter – jako substancja teoretyczna – pozostaje elementem teorii spiskowych o tym, że bliżej nieokreślone „elity” ukrywają przed nami niewyczerpane źródło energii.
Wielka Tartaria i jej wróg: Rothschildowie – nawiązanie do teorii spiskowych
Jedną z takich teorii jest pseudonaukowa opowieść o istnieniu tzw. Wielkiej Tartarii, do której odwołano się w poście: „((Dlatego w tartarskiej architekturze antycznej były wszechobecne… »URNY«, ktore służyły jako »KONDENSATORY AETERYCZNE«) transformatory atmosferycznej, DARMOWEJ elektryczności; […] A potem , – … przyszli Rotszyldowie))”.
Mimo że nazwa „Tartaria” może pojawiać się w źródłach historycznych (używano jej dawniej w Europie dla określenia ziem na wschód od Uralu), nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na to, aby było to imperium rozwinięte technologicznie, w którym mieszkały olbrzymy.
Według teorii spiskowej miała być to cywilizacja niezwykle rozwinięta technologicznie i odpowiedzialna np. za wybudowanie Wielkiego Muru czy ogromnych budowli. W niektórych wersjach swoją potęgę zawdzięczała technologii bazującej na eterze. Miały ją zamieszkiwać olbrzymy, czego dowodem są ponoć „zdjęcia” z wykopalisk archeologicznych. Współcześnie możemy podziwiać tylko wierzchołki ogromnych budowli tartarskich, reszta zniknęła rzekomo pod wałami powodzi błotnej, wywołanej prawdopodobnie przez wrogie państwa – w tym przypadku Stany Zjednoczone.
Rothschildowie, o których wspomina się w poście, od wielu lat są czarnymi charakterami antysemickich teorii spiskowych, w których mają decydować o losach świata w imię własnych interesów. Rzekomo stoją za wprowadzeniem Nowego Porządku Świata, opartego na wyzysku, sterują rządem i zaplanowali pandemię COVID-19. Pojawiają się również w prokremlowskiej propagandzie. Na potwierdzenie tych teorii nie ma żadnych dowodów.