michalina napisał/a
Hej Sarenko:))
Cudne tam macie te iluminacje!Jakbym coś takiego miała u mnie w miescie to tez bym poszła,pięknie tam!:))
Miałam iść na łyżwy ale jakaś jestem zaganiana i śpiąca,sporo sprzatałam w domu i nigdzie się nie ruszyłam;)
Muszę tam dojechać, bo to spory kawałek. No i wiadomo, że wieczorem, ale z pewnością zobaczę je na własne oczy. Może w przyszłym tygodniu, najpewniej w sobotę, albo w niedzielę.