Wenus napisał/a

I nawet zjadł dwa plasterki kiełbasy ale jak chcę go dotknąć to ucieka. Nie wiem jak mam go do siebie przekonać.
Hm. Żeby do siebie przekonać kota, trzeba dużo cierpliwości, hehehe. Dobrze że jest nieufny...
Witaj Wenus.
Druga tura bez Bonżura...