Sobota wieczorem, skąd te chętki żeby szaleć? >;)

[Lothar.]

[Amigoland]

Chyba dzisiaj nic nie robiłeś, jak ci się chce szaleć

[Lothar.]

Niech Pani się nie płoszy  >;PP

Sam nie wiem skąd ten rewelacyjny humor >;) Sterany jestem dokumentnie, a humor, że każdemu życzę >;P




>;P

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Niech Pani się nie płoszy  >;PP

Sam nie wiem skąd ten rewelacyjny humor >;) Sterany jestem dokumentnie, a humor, że każdemu życzę >;P




>;P

Pewnie zapłacili do ręki...Tak to rozumiem

[Lothar.]

Dopóty dzban wodę nosi...

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Niech Pani się nie płoszy  >;PP

Sam nie wiem skąd ten rewelacyjny humor >;) Sterany jestem dokumentnie, a humor, że każdemu życzę >;P




>;P

Pewnie zapłacili do ręki...Tak to rozumiem

A nie, facet w Meksyku i wraca w przyszłym tygodniu >;) Sam nie wiem skąd taki humor, bo gnaty bolą, może lubię wyzwania. Ale siąść w domku i napić się kawy w pieleszach to wielka radość, na tych nowych budowach to ani wody, ani kibla to nie ma, chcesz umyć ręce to kolega wodę mineralną z butelki leje >;)) A siusiu to pod płot i niech się wstydzi ten co widzi >;)) Zasilanie to sobie z RB-tki trzeba samemu podciągnąć >;)

[Lothar.]

[Lothar.]

 

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Niech Pani się nie płoszy  >;PP

Sam nie wiem skąd ten rewelacyjny humor >;) Sterany jestem dokumentnie, a humor, że każdemu życzę >;P




>;P

Pewnie zapłacili do ręki...Tak to rozumiem

A nie, facet w Meksyku i wraca w przyszłym tygodniu >;) Sam nie wiem skąd taki humor, bo gnaty bolą, może lubię wyzwania. Ale siąść w domku i napić się kawy w pieleszach to wielka radość, na tych nowych budowach to ani wody, ani kibla to nie ma, chcesz umyć ręce to kolega wodę mineralną z butelki leje >;)) A siusiu to pod płot i niech się wstydzi ten co widzi >;)) Zasilanie to sobie z RB-tki trzeba samemu podciągnąć >;)

Na tak jest na budowach. Chociaż ja na takich budowach nie robiłem. Zawsze była toaleta i woda. a gorącą kawę w termosie i kanapki,  zabierałem ze sobą

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Niech Pani się nie płoszy  >;PP

Sam nie wiem skąd ten rewelacyjny humor >;) Sterany jestem dokumentnie, a humor, że każdemu życzę >;P




>;P

Pewnie zapłacili do ręki...Tak to rozumiem

A nie, facet w Meksyku i wraca w przyszłym tygodniu >;) Sam nie wiem skąd taki humor, bo gnaty bolą, może lubię wyzwania. Ale siąść w domku i napić się kawy w pieleszach to wielka radość, na tych nowych budowach to ani wody, ani kibla to nie ma, chcesz umyć ręce to kolega wodę mineralną z butelki leje >;)) A siusiu to pod płot i niech się wstydzi ten co widzi >;)) Zasilanie to sobie z RB-tki trzeba samemu podciągnąć >;)

Na tak jest na budowach. Chociaż ja na takich budowach nie robiłem. Zawsze była toaleta i woda. a gorącą kawę w termosie i kanapki,  zabierałem ze sobą

Nakupiłem soku pomarańczowego i kanapki ze schaboszczakiem, bo się tak łatwo nie psuje, ale przywiozłem do domu z powrotem, bo jak się wezmę za robotę to nie lubię przerywać  >;))

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]