??? No tak, macie tą samą płeć. Wpadło mi do głowy, że na swędzenie, jak nie ma pod ręką lekarstwa, czy odpowiedniej maści...Dobrze jest posmarować, byle czym, byle jakim kremem, żeby złagodzić swędzenie. A wiesz o co chodzi? Chodzi o to żeby zamknąć dostęp do tlenu. Bakterie potrzebują tlenu. Stosowałem takie zabiegi z pełnym powodzeniem. Dawało ulgę, przez jakiś czas. No i jakbyś miała ocet jabłkowy, to też można posmarować. Ocet jabłkowy jest nie tylko do użytku wewnętrznego...
Druga tura bez Bonżura...
|
Smaruję kilka razy dziennie kremem z apteki co można stosować przy łuszczycy, azs i egzemach. Ocet jabłkowy mam ale to nie jest dobry pomysł żeby nim posmarowac bo mam podrapane ręce, robią mi się takie krostki i je w nocy rozdrapuje.
|
Oj, poszczypie, poszczypie, i przestanie , hehehe. No ale najważniejsze musisz przetrwać do wizyty u dermatologa. Trzeba jasno określić "wroga"...Żeby to przypadkiem nie była łuszczyca, bo na to paskudztwo, podobno nie ma leku.
Druga tura bez Bonżura...
|
Bo to jest autoimmunologiczne Andrzeju. Znam Dziewczynę co to ma i jak się tylko wkurzy, albo przestraszy, to jej wywala głównie na nogach takie plamki z 8-15mm średnicy, wygląda dziwnie, ale już spódnicy nie założy. Pije gotowaną pietruszkę, to podobnież pomaga, ohyda ale jak trzeba to trzeba. Chciałem Wenus zaproponować, ale niech na raz tego wszystkiego nie bierze, żeby jakiejś gorszej biedy nie narobić >;))
|
No najgorsze że nie wiadomo co jest. Trzeba czekać do werdyktu lekarza. Bo tych alergii są tysiące...
Druga tura bez Bonżura...
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Hej Wenus:)) Oczywiście,były to zwykłe alergiczne które biorę na pyłki,czyli działał np.Zyrtec i mam przepisywany taki Alerprof przepisany przez alergologa,podszedl mi nawet. Ta alergia mi przeszła ,nawet jak w końcu przestałam brać leki to się nie pojawiła,czasem tylko na chwilę się pojawi ale już tak nie dokucza. Wenus leki antyalergiczne sa w miarę bezpieczne. Po roku pani doktor mnie zapytała,czy mam jeszcze te objawy ,powiedziałam,że nie.Ona stwierdziła,że mogło to byc na tle nerwowym. Tak naprawdę to sama nie wiedziała,co mnie uczula ,ja podejrzewałam antybiotyk ale co to było nie wiem do tej pory:) Zyrtec można kupić bez recepty ale drogo wychodzi,receptę może przepisac zwykły lekarz z przychodni:)Ten Aleprof też:) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Wojtek:) Mój syn spędził w szpitalu w sumie 3 miesiące,w tym miesiąc na brudnej chirurgii. Byłam u niego rano i wieczorem,dzień w dzień. I mam gdzieś czy zlapalam żółtaczkę czy nie. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Leki przeciwhistaminowe na każdego działają inaczej ale działają;) Zyrtec usypia ale jest skuteczny:)) Musisz spróbować kilku i zobaczyć co Ci najbardziej pasuje:) |
Na receptę? Czy bez?...Witaj Michalino.
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus:) Moja przyjaciólka kilka lat się męczyła z pęcherzami na dłoniach,drapala je bardzo. Pani doktor już nie wiedziała co wymyslić,cuda i wianki. Skończyło się,że wzięła 2 reklamówki leków,które nie pomagały i wywaliła do kosza.I pomogło;)) To była psychika.Może coś Ci wywala z organizmu,jakis składnik albo stres,Wenus,to nie musi byc typowa alergia. Poza tym stosyjesz tylko zewnętrzne preparaty a to trzeba od środka:) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Hej Michalino :-) Oprócz smarowania łykam też leki przeciwhistaminowe, najpierw przez 8 dni Flonidan (loratadyna) a teraz pochodną loratadyny czyli desloratadyne, a lek się nazywa Alegro Teva, czyli w sumie biorę leki przeciwhistaminowe 14 dzień. Widzę poprawę na plecach i biodrach ale ręce dalej w kostkach i swędzą.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Suweren;)
O widzisz Kapitanie, sprawdziłam skład tego leku co poleciłes i to jest desloratadyne. Ja od czterech dni też to łykam tylko pod inną nazwą to może wybiorę do końca a potem spróbuję ten lek co napisałeś. Wcześniej łykam inny lek i trochę mi pomógł złagodzić wysypkę ale usunął całkiem dlatego zmieniłam. A czy ten lek co poleciłes też można dostać bez recepty?
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Flonidan znam:)) Najważniejsze,że widzisz poprawę,że działa. |
Niestety oparłam się o poradnie dermatologiczną bo mój lekarz rodzinny podejrzewał atopowe zapalenie skóry. No i dziś doczekałam się w końcu na wizytę i diagnoza nie jest optymistyczna - AZS o podłożu alergicznym. Oprócz leków mam dietę jak dla niemowlaka ...może schudnę? ;-))
|
Wenus :) a nie zdenerwowałaś się ostatnio, albo nie było ci przykro, albo jakoś inaczej stresowo? Moja znajoma ma taką delikatną formę łuszczycy, co tylko ją opieprzą, albo klient zestresuje i plamki w parę godzin wywala. Pije na to płyn z gotowanej pietruszki, nie jest to smaczne ale pomaga.
|
A kto się w dzisiejszych czasach nie denerwuje? Mnie to już męczy trzy miesiące.
|
Koleżanka z tym walczy z 6 lat i leczenie było nieskuteczne. Zrób próbę i z tydzień postaraj się "mieć pogodne myśli" >;P I zobaczysz czy schodzi :) Chyba warto i bez efektów ubocznych
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Witaj Michalino. Jeżeli chodzi o te odległe terminy, to jak kiedyś czytałem. Pacjenci sami powodują takie korki. Zapisują się wszędzie, gdzie popadnie. A potem idą tam, gdzie dostaną pierwszy termin. A nie odwołują tych poprzednich. W Niemczech jak nie odwołasz terminu i nie przyjdziesz...Płacisz z własnej kieszeni za stracony czas lekarza...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Żeby mieć pogodne myśli to się muszę pozbyć tego swędzenia, żeby móc się chociażby normalnie wyspać. Dziś mam nowe leki, zobaczymy...
|
Free forum by Nabble | Edit this page |