Sławik.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
14 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Sławik.

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Jak obliczyłem chłopak przeżył rozpad ZSSR. Miał 11 lat jak umarł. A ZSSR rozpadł się w 91 roku...A on umarł w 93 roku...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Amigoland
Nie sądzę żeby Putin przejął się proroctwami...Chociaż jak podają znawcy tematu interesuje się wróżbami i kabałą...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Amigoland
To już się dzieje...
"
Rosyjski anioł mówił też o kolejnej strasznej wojnie światowej, w której Rosja będzie uczestniczyć - podobno niechętnie. Do armi rosyjskiej wcieleni zostaną przymusowo mężczyźni i kobiety. Armia będzie wówczas zniszczona i trzeba będzie odbudowywać ją na nowo."
https://kobieta.interia.pl/zycie-i-styl/news-maly-jasnowidz-z-rosji-co-zobaczyl-10-letni-slawik-kraszenin,nId,5852760
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Jakby Bóg nie skrócił jego życia. To kto inny by skrócił. Sądzę że ten chłopak był niebezpieczny co dla niektórych złych ludzi.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Ja nie wierzę w proroctwa. Nawet, jeśli ktoś coś tam widział, niby zajrzał w przyszłość, to wystarczy "jeden ruch motyla", by wszystko potoczyło się inaczej.
Jak w filmie "Efekt motyla 2004"
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Amigoland
Sylwia napisał/a
Ja nie wierzę w proroctwa. Nawet, jeśli ktoś coś tam widział, niby zajrzał w przyszłość, to wystarczy "jeden ruch motyla", by wszystko potoczyło się inaczej.
Jak w filmie "Efekt motyla 2004"
No ale coś w tym było skoro tylu ludzi...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Sylwia
Administrator
Amigoland napisał/a
Sylwia napisał/a
Ja nie wierzę w proroctwa. Nawet, jeśli ktoś coś tam widział, niby zajrzał w przyszłość, to wystarczy "jeden ruch motyla", by wszystko potoczyło się inaczej.
Jak w filmie "Efekt motyla 2004"
No ale coś w tym było skoro tylu ludzi...
Chłopiec był chory, nie pamiętam już na co, ale choroba mogła uaktywniać jego zdolności. To podobnie, jak u Baby Wangi.
Niemniej i tak jestem zdania, że każde z proroctw może ulec zmianie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Alicja
Sylwia napisał/a
Amigoland napisał/a
Sylwia napisał/a
Ja nie wierzę w proroctwa. Nawet, jeśli ktoś coś tam widział, niby zajrzał w przyszłość, to wystarczy "jeden ruch motyla", by wszystko potoczyło się inaczej.
Jak w filmie "Efekt motyla 2004"
No ale coś w tym było skoro tylu ludzi...
Chłopiec był chory, nie pamiętam już na co, ale choroba mogła uaktywniać jego zdolności. To podobnie, jak u Baby Wangi.
Niemniej i tak jestem zdania, że każde z proroctw może ulec zmianie...
Ja też jestem tego zdania, ale tu nie chodzi o efekt motyla, tylko o te drogi kwantowe, flm tu puszczaliśmy. W każdym razie jest powiedziane, że wiele proroctw Sławika się sprawdziło, co oznacza, że nie wszystkie, jak np ta z Statuą wolności. No chyba, ze to jeszcze przed nami? Poza tym, to nie choroba zdzisiatkowala ludzi, chyba, ze on to widział, ale nie rozumiał co sie odwaliło?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

michalina
Jeśli o mnie chodzi to nie wierzę w absolutnie żadne proroctwa.
Wiele rzeczy z polityki np.mozna wydedukować łącząc fakty w logiczna całość i do tego wystarczy  inteligencja.
Świat jest kwantowy i w każdej sekundzie wszystko się zmienia.
Nawet w horoskopach nie pokuszę się o "widzenie" przyszłości choc podobno mozna zobaczyć tam śmierć.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Sylwia napisał/a
Amigoland napisał/a
Sylwia napisał/a
Ja nie wierzę w proroctwa. Nawet, jeśli ktoś coś tam widział, niby zajrzał w przyszłość, to wystarczy "jeden ruch motyla", by wszystko potoczyło się inaczej.
Jak w filmie "Efekt motyla 2004"
No ale coś w tym było skoro tylu ludzi...
Chłopiec był chory, nie pamiętam już na co, ale choroba mogła uaktywniać jego zdolności. To podobnie, jak u Baby Wangi.
Niemniej i tak jestem zdania, że każde z proroctw może ulec zmianie...
Tam nigdzie chyba nie było na co był chłopak chory. Przynajmniej ja nie widziałem. Witaj Sarenko...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Sylwia napisał/a
Amigoland napisał/a
Sylwia napisał/a
Ja nie wierzę w proroctwa. Nawet, jeśli ktoś coś tam widział, niby zajrzał w przyszłość, to wystarczy "jeden ruch motyla", by wszystko potoczyło się inaczej.
Jak w filmie "Efekt motyla 2004"
No ale coś w tym było skoro tylu ludzi...
Chłopiec był chory, nie pamiętam już na co, ale choroba mogła uaktywniać jego zdolności. To podobnie, jak u Baby Wangi.
Niemniej i tak jestem zdania, że każde z proroctw może ulec zmianie...
 Ja sam zmieniłem swoje przeznaczenie Serenko
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sławik.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Sylwia napisał/a
Amigoland napisał/a
Sylwia napisał/a
Ja nie wierzę w proroctwa. Nawet, jeśli ktoś coś tam widział, niby zajrzał w przyszłość, to wystarczy "jeden ruch motyla", by wszystko potoczyło się inaczej.
Jak w filmie "Efekt motyla 2004"
No ale coś w tym było skoro tylu ludzi...
Chłopiec był chory, nie pamiętam już na co, ale choroba mogła uaktywniać jego zdolności. To podobnie, jak u Baby Wangi.
Niemniej i tak jestem zdania, że każde z proroctw może ulec zmianie...
Tam nigdzie chyba nie było na co był chłopak chory. Przynajmniej ja nie widziałem. Witaj Sarenko...
Może to głupie. Ale każda wersja w przypadku tego chłopaka może być prawdziwa. Od czasu kiedy on był już świadomym chłopcem dużo mówił o śmierci. Ja myślę że on pragnął śmierci. Przecież mówił, że dopiero tam, zaczyna się życie. Prawdopodobnie miał już śmierć kliniczną i wrócił. To mogło być w nocy i nikt tego nie zauważył, nawet on sam. przygotowując się do śmierci dziwnie się zachowywał, co rodzice wzięli za objaw choroby...A on po prostu przygotowywał się do śmierci. Tak chciał umrzeć, że...Umarł.
Druga tura bez Bonżura...