Punkt 1. Najważniejszy. KE ma 2 lata na interpretację pojęcia "mechanizm praworządności" To co mówi Soros, że za 2 lata taki mechanizm będzie obowiązywał, też nie odpowiada prawdzie. Bo taki mechanizm nie został jeszcze wypracowany.
Punkt 2.
Też bardzo ważny. Z "mechanizmu praworządności"... "wyjęta" jest rodzina. Tzn, że KE nie może naciskać na zmianę ustaw dotyczących rodziny. Jak wiadomo chodzi tu o małżeństwa jednopłciowe, adopcje przez nich dzieci...
Druga tura bez Bonżura...