Ten post był aktualizowany .
Chodzi o sen o pająku.
Czytałam w cennikach, ale sen nie był jednoznaczny. Zaczęło się od tego, że widziałam, iż "coś" (jeszcze wtedy nie wiedziałam co), chodzi po twarzy kobiety brunetki, czułam, że to moja siostra, o którą czasem się martwię. Nie to że jest konkretny ważny powód, czasem już tak mam. Nawet mały akcent może sprawić, że się martwię. Ogólnie o bliskich... Ona brunetka była ubrana cała na biało, siedziała na łóżku. Pamiętam, że mówiłam do niej, że coś po niej chodzi, żeby to odgoniła. Chodziło po twarzy. Ona próbowała zrzucić z siebie, a kiedy wstała i była blisko mnie zauważyłam, że chodzi jej po plecach. Kiedy ja próbowałam to z niej odgonić, siłą mojego machnięcia ręką pojawiło się na szafce. Najpierw wyglądało to na świerszcza, albo ćmę, ale za chwilę zaczęło uciekać i wspinać się po cienkiej pajęczynie do góry. Wtedy to już był na pewno pająk. Na marginesie, realnie może nie cierpię na arachnofobię, ale z wszelkiego insektowego światka pająków nie znoszę najbardziej. Jednak we śnie nie myślałam o swoim strachu przed pająkami. Zależało mi na tym, aby nie dokuczał bliskiej mi osobie. Jak wspinał się po szafce machnęłam w niego książką i mocno przycisnęłam. Zawsze tak robię realnie, jak mi któryś stanie na drodze, czy jakikolwiek inny robaczek, w lecie komary, albo wielkie ćmy potem zostają ogromne ślady, ale to nic, "wróg" pokonany ...:))) Jednak we śnie niezbyt mocno przycisnęłam książkę, bo uciekł i wbił mi się w prawą rękę, trochę poniżej ramienia. Czułam jak wbija we mnie swoje "macki", jakby 4 nie 8....hmmm.... We śnie się tym nie martwiłam, ani nie bałam, uspokajałam siostrę, aby ona się nie martwiła...:)) Taka bohaterka byłam we śnie :)) Ale w sumie realnie zapewne też bym tak postąpiła, gdyby atakował kogoś mi bliskiego. Wtedy potrafię zachować zimną krew i nie koncentrować się na swoim strachu czy niepokoju, mimo że czasem jest we mnie ogromny. Przeglądałam senniki, ale że sen niejednoznaczny, trudno mi o właściwą interpretację. A co wy o tym myślicie? Bo teraz trochę się martwię...:) ![]() |
Aha....dodam może, że jak się obudziłam moją uwagę zaczęła zwracać cyfra 8, potem w godzinie 8:08...hmm....:)
![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Ha ha, dzięki...:) No właśnie po obudzeniu nawet się zdziwiłam, że niedostatecznie mocno go potraktowałam, zazwyczaj poprawiać nie trzeba! ;))) Niemniej czasem dla pewności dociskam, brrr... ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Teraz oglądam się za siebie czy jakiś "dziad" się na mnie nie czai...:))
Przypominam sobie jeszcze, że gdy mi się tak wbijał rękę, poczatkowo nawet nie probowałam go strącić. Nie czułam strachu czy obrzydzenia. Patrzyłam z nieco drwiącym uśmiechem wiedząc, że i tak go "załatwię", dosłownie to czułam. Po chwili jednak zaczęłam go strącać, właściwe odrywać, bo porządnie, jakby haczykami wbity w skórę. Niestety wtedy się obudziłam... ![]() |
Myślę Jolu że twój niepokój o los krewnej jest powodem snu. Myślałaś o tym a Podświadomość zareagowała. Pająk jest pozytywny jest pożyteczny i nie należy zabijać, a wystawić do ogródka niech tam sobie mieszka. Jesteś podejrzliwa z natury może jakiś znajomy lub bliski krewnej wzbudził twój niepokój? Zrób świadomi korelacje :) Wyobrażenie krewnej i tego pająka siedzącego na drzewie gdzieś niedaleko :) Co czujesz? >;)
Sny o pająkach należą do niezbyt przyjemnych, ale co dokładnie mówi na ich temat sennik? Czy zawsze oznaczają coś złego? Niekoniecznie. Znaczenie snu pająk jest bardzo różne. Zobacz, jak interpretuje go sennik. Pająk symbolizuje często potrzeby seksualne i inne namiętności, w które się uwikłaliśmy. Jest to często związane z lękiem i poczuciem winy. Być może ktoś chce Cię wplątać w intrygi. Sennik pająk Uważaj na siebie, zwłaszcza w kontaktach z kobietami, możliwe także straty. Szczęście lub dobrobyt wiszą na włosku Kiedy we śnie zabijasz pająka, co na to sennik? W powietrzu wisi kłótnia. Może to być także sygnał, że pozbędziesz się jakiegoś problemu. Jeśli we śnie gryzie Cię pająk, padniesz ofiarą niewierności lub poniesiesz spore szkody w interesach. Jeżeli widzisz mnóstwo pająków wokoło Ciebie,masz szansę na pomnożenie swojego bogactwa, zyskasz powodzenie wśród przyjaciół i poważanie wśród współpracowników. Gdy we śnie widzisz ogromnego pająka stojącego naprzeciwko, jeżeli dobrze wybierzesz swoich współpracowników, masz szansę na sukces lub zwiększenie dochodów. Kiedy we śnie widzisz atakującego Cię pająka, ostrzeżenie przed startami finansowymi lub zawodowymi porażkami. Sny o atakujących pająkach mogą także świadczyć o ukrytych namiętnościach i pragnieniach seksualnych. Niekiedy sen ostrzega przed toksycznymi związkami i relacjami. Jeśli we śnie boisz się pająka: sennik przestrzega przed nieufnością. Zacznij bardziej ufać ludziom, szczególnie tym, którzy chcą dla Ciebie dobrze. ![]() https://www.sennik.biz/znaczenie1159,pajak-pajaki.html |
Ten post był aktualizowany .
No nie wiem, może faktycznie zadziałała podświadomość, bo wczoraj przed snem dużo, a może nawet nadmiernie o tym myślałam. Ale we śnie pająka nie bałam się, nie dopowiadaj sobie Magiku, kwestii zaufania nie da się roztrzygnąć na forum...:)) Niemniej dziękuję za sugestie, może coś w tym jest... ![]() |
Hej Jolu:))
Nie znam sie na snach ale może być tak:Ty jesteś blondynka a kobieta ze snu,siostra ,brunetka,czyli może ona byc reprezentantka Twojego cienia,ciemnej strony Twojej natury. Pająk jest uosobieniem ciemnych,niezamieszkałych kątów pokrytych pajeczyną,pająk poruszał się w Twojej strefie cienia.Coś tkwi w zakamarkach Twej duszy i chce ,byś to zobaczyła,by wyszło z cienia.Nie boisz sie tego pajaka czyli to znaczy,że jestes odwazna i że to ,co zobaczysz w głębi podświadomosci Cię nie przerazi. A teraz się uśmiałam bo Freud by się mógł ode mne uczyć! ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
![]() ![]() ![]() Biedny,plackowaty pająk!;)) Ewa,jestem przeciwna zabijaniu pająków i innych stworzeń które nie stanowią dla nas zagrożenia,to tak na marginesie;)) |
Skoro wątek o śnie to opiszę swój:
stoje na balkonie i widzę ciemno granatowe skłębione chmury,ida od zachodu. Gdzieś tam się błyska,wszystko się wali a najgorsze jest to,że odbywa sie to w ciszy,nic nie słychać tylko widać. I widzę,jak spadaja gwiazdy,kawałek Niedźwiedzicy i inne znane mi z nieba. Ten sen nietrudno zinterpretować,spadające gwiazdy to umierający ludzie którzy zginą w ciężkich okolicznościach,ponurych,może "kowidowcy" albo na wojnie,nie wiem. |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
O kurczę,arachnofobia może stanowic problem. Hmm,po mnie nigdy nie łaził pająk a nawet gdyby to sie nie brzydzę. Natomiast gdyby mnie oblazły białe robaki to jestem pewna,że umarłabym z obrzydzenia,fuj! ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Nie życzę źle Amerykanom ale gdyby Bill Debill akurat zwiedzał wtedy Yellowstone to nie miałabym nic przeciwko ![]() No tak,mój sen jest aktywny,burzliwy,może jakaś wojna jednak albo kataklizm. |
Czytałem że się rozwiódł i żonka go skosiła na 65 miliardów dolców >;))
Bill i Melinda Gates ogłosili swoją decyzję o rozwodzie po 27 latach małżeństwa. Rodzi to wiele pytań o los fortuny Gatesów. Para przekazała większość swojego majątku do Fundacji Billa i Melindy Gatesów, największej na świecie prywatnej fundacji charytatywnej, z aktywami szacowanymi na 51 miliardów dolarów. Obecnie majątek Melindy Gates jest powiązany z majątkiem jej męża. Gdyby para równo podzieliła swoją fortunę, Melinda byłaby warta 65,25 miliarda dolarów. https://www.money.pl/gospodarka/rozwod-billa-gatesa-odda-zonie-ponad-65-miliardow-dolarow-6636518622317376a.html |
Hmm,ciekawe,co jest powodem rozstania po tylu latach?;) |
Żona miliardera zaznaczyła natomiast w dokumentach, że ich małżeństwo zostało "bezpowrotnie zniszczone".
Ciekawe co wyszło na jaw ![]() |
Bill Gates spędzał weekendy z Ann Winblad, swoją byłą przyjaciółką. Żona mu na to pozwalała
![]() ![]() |
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Nie wiem czemu, ale tego insekta, który okazał się pająkiem skojarzyłam ze szczypawką. Siostra nie ma zamiaru się zaszczepić?
![]() |
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Faktycznie sen przytłaczający Michalinko. Szczególnie te ciemne chmury. A nie możecie zacząć śnić bardziej pozytywnie? 😏 Jeszcze ta pogoda do bani 😐 a miało być byle do maja 😊 ![]() |
Free forum by Nabble | Edit this page |