Prawda obiektywna. Specjal;na dedykacja dla wojcieszka, który uważa, że takiej nie ma, tak jak nie ma dobra i zła i z którym od lat się o to dochodzę he he. Akurat dzisiaj w pracy załozyłam słuchaweczki i przeleciałam kilaka ciekawych wykładów Wielomskich.

[Lothar.]

Więc skąd ta absolutystyczna teoria "jednej prawdy"? Jak każda istnieje tylko w swoim układzie Odniesienia, a w innym, prawdą nie jest? Pamiętasz Kota Schrödingera? Dopóki nie obejrzysz danego Twierdzenia i nie ocenisz, ono nie jest prawdą ani fałszem, bo to ty je takim uczynisz. Wiem że to trudne i nie intuicyjne, bo jesteśmy przyzwyczajeni że Przedmioty istnieją bez naszej ingerencji, ale prawdziwość Prawdy istnieje tylko po weryfikacji, lub akcie..... Wiary >;PPP

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Szybko zmieniasz zdanie >;)) tu nie chodzi o zmanę zdania, tylko o zmianę myślenia he he, a to jest naprawdę mozolna praca ( taka samoterapia) he he . A ja się z niczym nie utożsamiam, dlatego potrafie korzystać z miliona he he

Dokładnie tak:)
Też zmieniam zdanie w zależności od tego,czego nowego się dowiem:)Punkt widzenia się zmienia w zależności od zdobytej wiedzy:)

[michalina]

Bardzo ciekawe są rozważanai absoluztym kontre relatywizm:)
Fakt pozostaje faktem zawsze ,czyli jak ktoś umarł to jest niepoodważalny absolut,nie ma i już;)
Z drugiej strony istnieje ten wspomniany przez Wojtka fenomen kota Schroeddingera i od razu świat staje sie relatywny;)
Moim zdaniem jest to konflikt nie do rozwiązania:)

[Serenity]

michalina napisał/a

Bardzo ciekawe są rozważanai absoluztym kontre relatywizm:)
Fakt pozostaje faktem zawsze ,czyli jak ktoś umarł to jest niepoodważalny absolut,nie ma i już;)
Z drugiej strony istnieje ten wspomniany przez Wojtka fenomen kota Schroeddingera i od razu świat staje sie relatywny;)
Moim zdaniem jest to konflikt nie do rozwiązania:)

A jeszcze można rozważać, czy może jest duchowo? ;)) umarło tylko ciało...
Prawdy to są trzy: Moja prawda, Twoja prawda i święta prawda
Przy czym ta święta to ta, na ogół akceptowana przez wszystkich.
Mamy teraz świetny przykład, jeśli chodzi o konflikt na Ukrainie. Większość twierdzi, że jest tam wojna, a Rosja i niektóre kraje, że przeprowadzana jest denazyfikacja.

[michalina]

Serenity napisał/a

michalina napisał/a

Bardzo ciekawe są rozważanai absoluztym kontre relatywizm:)
Fakt pozostaje faktem zawsze ,czyli jak ktoś umarł to jest niepoodważalny absolut,nie ma i już;)
Z drugiej strony istnieje ten wspomniany przez Wojtka fenomen kota Schroeddingera i od razu świat staje sie relatywny;)
Moim zdaniem jest to konflikt nie do rozwiązania:)

A jeszcze można rozważać, czy może jest duchowo? ;)) umarło tylko ciało...
Prawdy to są trzy: Moja prawda, Twoja prawda i święta prawda
Przy czym ta święta to ta, na ogół akceptowana przez wszystkich.
Mamy teraz świetny przykład, jeśli chodzi o konflikt na Ukrainie. Większość twierdzi, że jest tam wojna, a Rosja i niektóre kraje, że przeprowadzana jest denazyfikacja.

Każdy widzi to ,co chce widzieć;)
Jedni upatrują w Putinie zbawcę ,inni tyrana i hegemona;))

[Serenity]

michalina napisał/a

Każdy widzi to ,co chce widzieć;)
Jedni upatrują w Putinie zbawcę ,inni tyrana i hegemona;))

No właśnie, a prawda pewnie leży po środku ;)) albo jest wszystkim tym, czym go widzą.

[Lothar.]

Przypomniało mi się "błogosławieństwo dla cara" Niech panu Putinowi się dobrze wiedzie, byle daleko od nas >;)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Tylko tu rodzą się paradoksy Ewo >;P Bo nie jesteśmy sami i poprzez wpływ na innych wpływamy też na siebie >;P Ogarniasz te samonakręcające zapętlenie >;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Więc czy możemy założyć, Ewo że każdy za stanów superpozycji zawierała.... "odmienną Prawdę"?

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

michalina napisał/a

Bardzo ciekawe są rozważanai absoluztym kontre relatywizm:)
Fakt pozostaje faktem zawsze ,czyli jak ktoś umarł to jest niepoodważalny absolut,nie ma i już;)
Z drugiej strony istnieje ten wspomniany przez Wojtka fenomen kota Schroeddingera i od razu świat staje sie relatywny;)
Moim zdaniem jest to konflikt nie do rozwiązania:)

No nie wiem, czy jak ktoś umarł, to nie ma go i już. Nie ma tych osób fizycznie. Ale one są w naszych głowach. Jako przodkowie. Są nawet w naszej historii. Ba! Są nawet w nas, bo przekazali nam swoje geny...Witaj Michalino, witajcie Duszki.

[Lothar.]

A jednak absurdalne nie były? Nieraz się zastanawiam nad alternatywnymi wyborami, Ewo :) Nawet we śnie cofnąłem się do czasu aż wybierałem pomiędzy dwoma hmm znajomymi >;P Chciałem zobaczyć co będzie jak wybiorę "tę drugą" a zwyczajnie nie mogłem, bo.... kochałem tą pierwszą >;)))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Mam wrażenie że nie mówimy o tym samym Ewo >;)) Bo dla ciebie wszystko ma wspólny mianownik, więc wartości są stałe "na zawsze" a dla mnie to sumy zbiorów, raz mają części wspólne, a raz nie i wartości mogą być stałe, ale nie muszą >;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Cały czas robisz to samo :) narzucasz swój punkt widzenia jako Prawdziwy, a prawdziwy nie jest >;)) Nie ma wspólnego mianownika i nie ma równo każdemu >;P Dlaczego by nie wrócić do przykładu z filmiku startowego? Pan powiedział że książka którą trzyma w ręku jest czarna i dla niego jest czarna, ale przyjrzyj się jej dokładnie. Jest czarna, czy nie jest czarna? >;)))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

A może jest Pomarańczowa? Przynajmniej miejscami? >;))