Pozdrowienia z Kanarów 😊

[Sylwia]

Wszystkich innych artefaktów wam nie wkleję, bo coś nie chcą przejść.🙄
Może jak będę już w Polsce

[Sylwia]

michalina napisał/a

Sylwia napisał/a

Jak chcecie fotki znad oceanu, bo te dwie ostatnie wycieczki miałam na południu Fuerteventura, więc głównie plaże, to zamieszczam te, co sama popstrykałam ;)
Na fotki od córy muszę poczekać, bo ona je musi posegregować ;))

Cudowny,kojacy widok:))

Ten zrobiłam z okna restauracji 😁
Plaża nazywana jest Kanaryjskie Miami Beach ;)
Akurat był odpływ i wchodząc do wody po kolana dosłownie widziało się małe ryby

[Sylwia]

[Sylwia]

[Lothar.]

Ładnie, a u nas chłodno się robi >;) Poszedłem Simiego wypuścić a 16st po plecach jakoś jesiennie powiało >;)

[michalina]

Sarenko korzytaj bo jak wrocisz to powita Cię jesień,w Polsce raczej koniec plażowania i początki morsowania

[Lothar.]

Rano było chłodno, ale potem ciepło, Michalino >;) Może Serenka jeszcze spotka Lato. Choć po Afryce to nasze lato skromne >;)

[Alicja]

U nas deszcz i temp. około 20 stopni, czyli ulga nastapiła. Otworzyłam taras i wpada fajne powietrze do domu + rózne latajace stwory he he

[Lothar.]

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

Ładnie, a u nas chłodno się robi >;) Poszedłem Simiego wypuścić a 16st po plecach jakoś jesiennie powiało >;)

Już wróciłam ;) Faktycznie po tych dwóch tygodniach trzeba się przyzwyczaić do trochę innego klimatu ;))

[Sylwia]

michalina napisał/a

Sarenko korzytaj bo jak wrocisz to powita Cię jesień,w Polsce raczej koniec plażowania i początki morsowania

Katowice powitały mnie deszczem, uuuu. Na dodatek musiałam czekać aż 20 minut na taksówkę, w domku byłysmy przed drugą w nocy.
Córa ma fajne zdjęcia z samolotu z zachodu słońca, tylko musi mi przesłać ;))
Sama nie wiem, czy jestem gotowa na jesień?
Może poczarujmy, by było tak ze 20 stopni i raczej bez deszczu?

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

Rano było chłodno, ale potem ciepło, Michalino >;) Może Serenka jeszcze spotka Lato. Choć po Afryce to nasze lato skromne >;)

Tam było spoko, bo do 27 st.C góra. Idealny klimat i suchy, tak, jak lubię. A niby prawie Afryka! ;)) Coś to przebiegunowanie chyba nieźle namiesza w klimacie

[Sylwia]

Alicja napisał/a

U nas deszcz i temp. około 20 stopni, czyli ulga nastapiła. Otworzyłam taras i wpada fajne powietrze do domu + rózne latajace stwory he he

No u mnie też, jak wróciłam. Wszyscy w bluzach z kapturem, a ja w krótkich rękawkach śmigam ;))
Na wietrznej wyspie byłam hehe. Tyle, że bezdeszczowej

[Alicja]

Witaj w "uśmiechniętej Polsce " Serenita. U nas klimat do dupy czytaj, pejsaty. Z reszta zobaczysz se w telewizorze. Fajnie , że jesteś.

[Sylwia]

Alicja napisał/a

Witaj w "uśmiechniętej Polsce " Serenita. U nas klimat do dupy czytaj, pejsaty. Z reszta zobaczysz se w telewizorze. Fajnie , że jesteś.

Nie oglądam telewizji, ale odsłuchałam już Suwerennego (jak dobrze było się oderwać od tego wszystkiego!) i widzę, że klimat zmierza całkiem na zachód (czyt. na lewo)

[Lothar.]

Dobry wieczór Serenko >;) Odpoczęłaś po podróży? >;)

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

Dobry wieczór Serenko >;) Odpoczęłaś po podróży? >;)

Przysypiam, to chyba jeszcze nie ;))
Dobry wieczór :)

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Alicja napisał/a

Witaj w "uśmiechniętej Polsce " Serenita. U nas klimat do dupy czytaj, pejsaty. Z reszta zobaczysz se w telewizorze. Fajnie , że jesteś.

Nie oglądam telewizji, ale odsłuchałam już Suwerennego (jak dobrze było się oderwać od tego wszystkiego!) i widzę, że klimat zmierza całkiem na zachód (czyt. na lewo)

Tak to jest jak sprowadzeni ludzie do pracy nie mają zajęcia bo przerwali inwestycję. Nowe władze widać nie wiedzą co dalej robić, nie umieją sprawdzić w papierach kto odpowiada za tych ludzi. Totalny bezład...Witaj Sarenko.

[Lothar.]

Ja też jestem senny Serenko >;) Pamiętasz taki dawny wątek o 3 magach? Ten od kapłaństwa został biskupem >;))

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Sylwia napisał/a

Alicja napisał/a

Witaj w "uśmiechniętej Polsce " Serenita. U nas klimat do dupy czytaj, pejsaty. Z reszta zobaczysz se w telewizorze. Fajnie , że jesteś.

Nie oglądam telewizji, ale odsłuchałam już Suwerennego (jak dobrze było się oderwać od tego wszystkiego!) i widzę, że klimat zmierza całkiem na zachód (czyt. na lewo)

Tak to jest jak sprowadzeni ludzie do pracy nie mają zajęcia bo przerwali inwestycję. Nowe władze widać nie wiedzą co dalej robić, nie umieją sprawdzić w papierach kto odpowiada za tych ludzi. Totalny bezład...Witaj Sarenko.

Ile będą kosztowały te przerwane inwestycje w Polsce, tego jeszcze nikt nie obliczył. Nie mam tu na myśli tych sztandarowych inwestycji. Mam na myśli inwestycje w regionach, inwestycje w samorządach, one także są przerwane, zawieszone, nie wiadomo co z nimi...