Powrót lata...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
1841 wiadomości Opcje
1 ... 48495051525354 ... 93
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Imli-li ☼
chodźmy Kochanie  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
chodźmy Kochanie  Buziak
Idziemy Kochanie...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
A ja dzisiaj Kotuś wymieniłem sobie klawiaturę, którą kupiłem w sobotę. Ta stara już miała literki tak powycierane że mało co widziałem...Dobranoc Kochanie...Spokojnej nocy...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Imli-li ☼
z przyjemnością chyba klikałeś Kotku  przypomniałam sobie jak mi wyskakiwała literka C  i jak na dwie łapki klikałam sprytnie  teraz tylko jedną ręką się morduję  ech  Dobranoc Serce Moje do jutra miłych snów  Buziak pa  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
z przyjemnością chyba klikałeś Kotku  przypomniałam sobie jak mi wyskakiwała literka C  i jak na dwie łapki klikałam sprytnie  teraz tylko jedną ręką się morduję  ech  Dobranoc Serce Moje do jutra miłych snów  Buziak pa
Pa...Kochanie...Do jutra...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Witaj Kotuś...Buziak. U mnie dalej chłodno. Po południu jakby trochę się ociepliło. A;e potem spadł deszcz i znowu zimno...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Imli-li ☼
cześć Kotku  u mnie też mocno ochłodziło się  ponuro było i wiało bez deszczu  dzień  byle jaki Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
cześć Kotku  u mnie też mocno ochłodziło się  ponuro było i wiało bez deszczu  dzień  byle jaki Buziak
No u mnie mama nie da mi się nudzić, hehehe. A na wieczór był numer. Przypadkowo zobaczyłem schodząc do piwnicy że jutro o 7.45 przyjdzie zmieniać liczniki od wody. W ciągu dnia też latałem i żadnego ogłoszenia nie było...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Imli-li ☼
u mnie jedyną niby atrakcją był balkon  szedł sobie facet pijany i nagle gruchnął chyba uderzył głową mocno o ziemię ktoś zadzwonił po pogotowie  badali go na ławce to działo się niedaleko placu zabaw  za jakiś czas przyjechała policja  spisali gościa chyba  wszystko to dosyć długo trwało  pogotowie odjechało bez niego a za to policja zabrała  był nawet drugi radiowóz nic nie wiem o szczegółach  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
u mnie jedyną niby atrakcją był balkon  szedł sobie facet pijany i nagle gruchnął chyba uderzył głową mocno o ziemię ktoś zadzwonił po pogotowie  badali go na ławce to działo się niedaleko placu zabaw  za jakiś czas przyjechała policja  spisali gościa chyba  wszystko to dosyć długo trwało  pogotowie odjechało bez niego a za to policja zabrała  był nawet drugi radiowóz nic nie wiem o szczegółach  Buziak
Kotuś. Czasami zataczają się ludzie...Co nigdy nie pili alkoholu, hehehe. Nie wiem co to za choroba, ale są tacy. Dziwię się że pogotowie go nie zabrało, nawet jak był wstawiony. Przecież on miał wstrząs mózgu. A taki powinien być na obserwacji...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Imli-li ☼
dla mnie też to było dziwne ci z pogotowia długo go badali różnymi przyrządami  może on nie chciał do szpitala  nie mogą go zmusić może nie był pijany  a pogotowie często wzywa policję już widziałam takie przypadki w bloku  chyba jestem niesprawiedliwa Kotku masz rację głupia jestem nie pomyślałam jak powinnam źle ze mną  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
dla mnie też to było dziwne ci z pogotowia długo go badali różnymi przyrządami  może on nie chciał do szpitala  nie mogą go zmusić może nie był pijany  a pogotowie często wzywa policję już widziałam takie przypadki w bloku  chyba jestem niesprawiedliwa Kotku masz rację głupia jestem nie pomyślałam jak powinnam źle ze mną  Buziak
No nie tam , zaraz głupia. To jest bardzo rzadka choroba, i ten facet na pewno był wstawiony. A jak go policja zabrała, to pewnie na izbę wytrzeźwień, tam też jest lekarz. Bo jak wspomniałaś zajechał drugi radiowóz, pewnie taki do transportu. Bo takie osobowe raczej nie transportują na izbę wytrzeźwień. Oni mają podzielone role, hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Imli-li ☼
Kotku  u mnie pełno jest delikwentów  na bani  z przodu bloku bardzo fajny skwerek  i codziennie oni balują na nim  a to piją  rozrabiają często śpią na ławkach  chyba są wygodne  bo ładne na pewno  często przyjeżdża policja jak przesadzą z czymś to ktoś dzwoni ale takim nikt nic nie zrobi  spiszą  wlepią mandat i tak nie zapłacą  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
Kotku  u mnie pełno jest delikwentów  na bani  z przodu bloku bardzo fajny skwerek  i codziennie oni balują na nim  a to piją  rozrabiają często śpią na ławkach  chyba są wygodne  bo ładne na pewno  często przyjeżdża policja jak przesadzą z czymś to ktoś dzwoni ale takim nikt nic nie zrobi  spiszą  wlepią mandat i tak nie zapłacą  Buziak
Tu jak nie zapłacisz mandatu to wsadzą do więzienia, hehehe. A na mieście dawno nie byłem, to nie wiem jak tam w parkach wygląda, piją, czy nie piją. Ale już dawno nie widziałem. A w tych większych gdzie są matki z dziećmi, to już w ogóle nawet się nie pokazują pijaczki. Ogólnie wiem, że jest zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych. Nawet piwa. A w Niemczech jak Verboten, tzn...Verboten, hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Imli-li ☼
u nas też niby jest zakaz ale chyba nie mogą sobie z tymi pijakami poradzić dawniej była taka jedna o ludzi biła jak jej nie dali kaski nieco na wódę zbierała ona była walnięta z papierami wariatki  wcześniej zabiła męża przy wódce policja nie mogła sobie z nią poradzić i pewnego razu wywieźli ją do lasu  a jakże wróciła  no i w końcu zmarła zapiła się Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
u nas też niby jest zakaz ale chyba nie mogą sobie z tymi pijakami poradzić dawniej była taka jedna o ludzi biła jak jej nie dali kaski nieco na wódę zbierała ona była walnięta z papierami wariatki  wcześniej zabiła męża przy wódce policja nie mogła sobie z nią poradzić i pewnego razu wywieźli ją do lasu  a jakże wróciła  no i w końcu zmarła zapiła się Buziak
Wow. To było dosyć niebezpiecznie. Mogła komuś krzywdę zrobić. Powinni ją zamknąć w jakimś zakładzie...U mnie raz koło Bauera jakaś stara Albanka chyba, bo w takich chałatach, chciała żebym ją podwiózł do ulicy, było do niej ze 100m. A ja mówię że będę wracał w innym kierunku, hehehe. No i poszła piechotą. Ale ja wracałem w tym kierunku. Jak mnie zobaczyła w aucie to zaczęła mi wygrażać pięścią. Trochę to mnie podrzuciło, ale myślę sobie, a co się będę z babą kłócił, pewnie i tak nie zna na tyle języka żeby mnie zrozumieć. Ona dalej tam po tych polach łazi, bo widzę ją czasami jak jadę z pracy. Ale już nie próbuje zatrzymywać...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Imli-li ☼
chcieli mieć ją z głowy i jak to policjanci  nie myślą to babsko było w zakładzie i wypuścili ją sądząc pewno że nie groźna dla otoczenia oj długo ludzi nagabywała i napadała  mnie też  napadła swego czasu  potem to już na nią krzyczałam bo wtedy ona się bała okropne było babsko  Buziak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
chcieli mieć ją z głowy i jak to policjanci  nie myślą to babsko było w zakładzie i wypuścili ją sądząc pewno że nie groźna dla otoczenia oj długo ludzi nagabywała i napadała  mnie też  napadła swego czasu  potem to już na nią krzyczałam bo wtedy ona się bała okropne było babsko  Buziak
No tak. Na agresję, trzeba tylko agresją. W mojej okolicy, ale to było z 5 lat temu. Też pod sklepem zaczepiał ludzi taki jeden dziadek. Chciał pożyczyć pieniądze, drobne sumy. Od 2 do 3 Euro. Nie wiem na co, bo z piwem go nie widziałem. Od mnie też raz chciał. Chyba mu nawet dałem. Dowiedziałem się że ten gościu do biednych nie należy, miał dom. Chyba mu coś odbijało. Po roku zniknął. Rodzina oddała go do domu starców. Może zostawiali go bez pieniędzy? Bo bali się że pogubi? Nie wiadomo co tam było. Ale widocznie ludzie co znali tą rodzinę, powiadomili ich, co robi ich "dziadek" pod sklepem. To mała okolica i wszyscy starzy mieszkańcy znają się tu od dziecka. Przejdziemy się na jednego? Kotuś?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Imli-li ☼
chodźmy Kochanie Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót lata...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
chodźmy Kochanie Buziak
Idziemy Kochanie...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
1 ... 48495051525354 ... 93