Imli-li ☼ napisał/a
czyli zalecił Ci Kotku ruch tak mam rozumieć? no ale chyba pod kontrolą i rzeczywiście niskie to ciśnienie masz kontroluj w domu przydałby Ci się rano kieliszeczek koniaku u nas tak lekarze zalecali sercowcom pamiętam że moja mamuśka też popijała i koleżanka w pracy z rana zawsze walnęła też miały słabe ciśnienia Buziak
No ja na ciśnienie piję kawę. Nie chcę zaczynać znowu z alkoholem, hehehe. No a te ćwiczenia zalecił bez oglądania się na zmęczenie. Ja tam wcześniej czytałem że już po miesiącu powinienem bardziej aktywniej żyć. A on wspomniał dopiero po....3 miesiącach, hehehe. Ale...Zmienił mi lekarstwo zmniejszające ciśnienie...Na słabsze. Jak czytałem, to jest dla dzieci, hehehe. Poprzednie miało 80mg, a te teraz tylko 24mg...Zobaczę jaki to będzie miało wpływ na ciśnienie...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...