Pierwszy dzień jesieni...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
1974 wiadomości Opcje
1 ... 81828384858687 ... 99
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
chodźmy Kochanie Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Idziemy Kotuś...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Hm. Czas spać Kotuś, jutro jeszcze pod górkę, a potem to już całkowicie z górki. Dobranoc Kochanie...Spokojnej nocy...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
Dobranoc Serce Moje do jutra  miłych snów Buziak pa  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
Dobranoc Serce Moje do jutra  miłych snów Buziak pa
Pa. Kochanie...Do jutra...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Witaj Kotuś...Buziak. U mnie dzisiaj lało cały dzień, pogoda pod psem...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
cześć Kotku  a u mnie mrozik był na minusie 4  teraz nieco wieje  a śnieg ten sam wciąż  leży  ubrali choinkę za blokiem  w kolorowe mrugające światełka   ona jest wielka  przyjemnie się robi Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
cześć Kotku  a u mnie mrozik był na minusie 4  teraz nieco wieje  a śnieg ten sam wciąż  leży  ubrali choinkę za blokiem  w kolorowe mrugające światełka   ona jest wielka  przyjemnie się robi Buziak
No tak, śniegowo, choinkowo...Świątecznie. U mnie jak wspomniałem, deszczowo. Dzisiaj po południu, nachodziłem chyba z 10 km. Już nie pamiętam kiedy tyle się nachodziłem piechotą. Jednak auto to wspaniała rzecz, pod warunkiem, że nie zawodzi. Moje niestety, zawiodło mnie dzisiaj...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
 o rany coś poważnego Kotku?  dużo nachodziłeś się trochę dla zdrowia  absolutnie nie śmieję się  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
o rany coś poważnego Kotku?  dużo nachodziłeś się trochę dla zdrowia  absolutnie nie śmieję się  Buziak
No może i dla zdrowia. Ale wszedł mi ten "spacerek" w biodra...Czuję to. No i nie spałem w południe...Nic poważnego się nie stało. Po pracy zrobiłem test. Pojechałem do lidla. A potem nie zastartował...Poszedłem pieszo do tego Turka co mi w lato wymieniał płyn hamulcowy, klimę sprawdził. Bez terminu i nie drogo...Nie było go, bo on jest szefem. Niby jechał do warsztatu. Pracownicy poprosili żebym zaczekał, dali nawet kawę...Przyszedł za pół godziny. I powiedział że tam nikogo nie wyśle, bo on naprawia w warsztacie. Jeszcze przez ten czas poleciałem piechotą na tankstelle po pieniądze, bo on bierze tylko w gotówce. Od niego poszedłem do domu. Poszukałem w necie pomocy drogowej. A potem pomyślałem, a może to tylko bezpiecznik? Wziąłem bezpieczniki, przyrząd do sprawdzania i znowu poszedł w kierunku lidla. Bezpieczniki były dobre, ale auto nie startowało. Wszystko wskazywało na baterię. Ale bateria zanim padnie, to są problemy z zapaleniem. Nie pada tak od razu. Znowu wróciłem do domu i zadzwoniłem do kolegi. Przyjechał i pojechaliśmy tam. Od jego akumulatora "pszczółka" zapaliła! Hehehe. Ale mimo to muszę jutro kupić nową baterię...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
no to rzeczywiście przygoda nie lada  współczuję Kochanie   zupełnie się nie znam na mechanice samochodów  wiem że jak nawali trza do mechanika  i tyle no chyba że ktoś sam potrafi zrobić  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
no to rzeczywiście przygoda nie lada  współczuję Kochanie   zupełnie się nie znam na mechanice samochodów  wiem że jak nawali trza do mechanika  i tyle no chyba że ktoś sam potrafi zrobić  Buziak
No tak Kotuś. Ale najpierw to auto trzeba tam dostarczyć, hehehe. A pomoc drogowa, na dzień dobry, kasuje 150 Euro...A jak jest drobiazg i człowiek nie wykorzysta wszystkich możliwości, to przykro tak wyrzucać w błoto 150 Euro...Najważniejszy to spokój i opanowanie. Nie można wpadać w panikę...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
rozumiem Kotku że to wydatek  ale ja Ci nic nie poradzę bo i tak nie znam się  przykro mi z powodu awarii autka nic przyjemnego  coś wiem o wydatku  na autko  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
rozumiem Kotku że to wydatek  ale ja Ci nic nie poradzę bo i tak nie znam się  przykro mi z powodu awarii autka nic przyjemnego  coś wiem o wydatku  na autko  Buziak
Kotuś. W poprzednim aucie, też mi siadał akumulator. To normalne w autach. Tylko że wtedy jak czułem że aku siada to zdążyłem kupić nowy. A tu, ni z gruszki, ni z pietruszki...Wysiadł i już...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
autko lubi czasem płatać figle Kochanie  i w dodatku w nieodpowiednim momencie   tak nie jest to śmieszne  mnie dzisiaj z domu nic nie wykurzyło przesiedziałam było ponuro   Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
autko lubi czasem płatać figle Kochanie  i w dodatku w nieodpowiednim momencie   tak nie jest to śmieszne  mnie dzisiaj z domu nic nie wykurzyło przesiedziałam było ponuro   Buziak
No. A ja się w deszcz nałaziłem...Przejdziemy się Kotuś na jednego? Hm...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
witaminki brałeś?   oby nie było kichania z katarem   chodźmy Kochanie   Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
witaminki brałeś?   oby nie było kichania z katarem   chodźmy Kochanie   Buziak
Kotuś. Ja je biorę codziennie, to już rutyna...A kataru jak nie było, tak nie ma...Idziemy Kotuś...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Myślałem że nie ma nic gorszego jak brak internetu...a jednak, hehehe. Dobranoc Kochanie...Spokojnej nocy...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
hahaha Dobranoc Serce Moje  do jutra miłych snów   Buziak  
1 ... 81828384858687 ... 99