Opowieści historyczne...

[Amigoland]

[Amigoland]

[Amigoland]

[Lothar.]

Zastanawiałem się Andrzeju >;) Czy w kraju kolonialnym, lepiej być zarządzanym przez Zaborcę, czy niby własnych kolaborantów?

[Lothar.]

A o bajońskich sumach nie wiedziałem >;) Wszędzie przekręty >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Zastanawiałem się Andrzeju >;) Czy w kraju kolonialnym, lepiej być zarządzanym przez Zaborcę, czy niby własnych kolaborantów?

Tja. Czasy się zmieniają to i zaborcy się zmieniają. Kolaboranci także. Jak kiedyś Rosja traktowała nas jako kraj, od którego można się uczyć. To teraz już żarty się skończyły i jesteśmy traktowani jako kraj do...Unicestwienia. Niemcom chyba marzy się mapa sprzed 2WŚ. Tylko nie wiem po co. Jak oni ze swoimi wschodnimi landami nie mogą sobie poradzić...

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

A o bajońskich sumach nie wiedziałem >;) Wszędzie przekręty >;)

Ja też, no i to Klawo...

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

A o bajońskich sumach nie wiedziałem >;) Wszędzie przekręty >;)

Ale widzisz. Są ludzie co umieją wyjść długów...

[Lothar.]

Zwrot "klawo" znam, ale nie znałem korzeni >;) Ciekawe >;) Platery >;)) Noże, nożyczki, halabardy, pilniczki >;PP

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

A o bajońskich sumach nie wiedziałem >;) Wszędzie przekręty >;)

Ale widzisz. Są ludzie co umieją wyjść długów...

Byli i nima >;))

[Lothar.]

Lalka jako zmierzch arystokracji i wzrost znaczenia mieszczaństwa wbrew katolickiej Polsce, ciekawe. Czarna Procesja Dekerta się przypomina.

Czarna procesja – manifestacja przedstawicieli 141 miast królewskich, która odbyła się 2 grudnia 1789 w Warszawie podczas obrad Sejmu Czteroletniego[1].
Opis

Jesienią 1789, chcąc skłonić Sejm do zajęcia się sprawą miast, warszawski magistrat zorganizował zjazd ich przedstawicieli[2]. 2 grudnia 1789 ubrani na czarno delegaci pod przewodem prezydenta Warszawy Jana Dekerta przejechali karetami z ratusza na Rynku Starego Miasta pod Zamek Królewski – miejsce obrad Sejmu Czteroletniego – gdzie złożyli na ręce króla Stanisława Augusta memoriał z petycją, domagającą się przyznania praw publicznych dla mieszczan.

Manifestacja, zwana od koloru strojów uczestników czarną procesją, przyczyniła się do powołania przez Sejm specjalnej komisji do spraw reformy ustroju, która częściowo uwzględniła postulaty zawarte w memoriale[1]. Jej prace zakończyły się 18 kwietnia 1791 uchwaleniem prawa (ustawy) o miastach. Ustawa została później włączona do Konstytucji 3 maja.

Wystąpienie było inspirowane przez Hugona Kołłątaja[1]. Wzbudziło ono obawy przed wznieceniem przez mieszczaństwo rewolucji na wzór rewolucji francuskiej[1].

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

A o bajońskich sumach nie wiedziałem >;) Wszędzie przekręty >;)

Ale widzisz. Są ludzie co umieją wyjść długów...

Byli i nima >;))

Dług to problem pożyczającego. Nie twój, hehehe

[Lothar.]

Niestety Andrzeju. Urzedasy dogadały się z bankami i długi dziedziczysz z automatu i ci bez pytania z konta ściągają. Masz krótki czas co nawet możesz nie wiedzieć że spadek to tylko długi i mogłeś nie wiedzieć że coś odziedziczyłem aż ci zajmą konto. To dlatego tak chcą tych pieniędzy cyfrowych.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Niestety Andrzeju. Urzedasy dogadały się z bankami i długi dziedziczysz z automatu i ci bez pytania z konta ściągają. Masz krótki czas co nawet możesz nie wiedzieć że spadek to tylko długi i mogłeś nie wiedzieć że coś odziedziczyłem aż ci zajmą konto. To dlatego tak chcą tych pieniędzy cyfrowych.

Acha. No nie wiem bo długi, to dla mnie obce słowo. Wolę żyć z tego co sam zarobiłem...

[Amigoland]

Ciekawe znaki na żydowskich grobach...

[Amigoland]

Sodoma Gomora w Warszawie...

[Lothar.]

No, no >;) Mieć własną Małpiarnię i zapraszać tam na obiady czwartkowe >;PP


obiady czwartkowe, obiady uczone, obiady rozumne,
cotygodniowe zebrania literacko-naukowe, organizowane na wzór paryskich salonów literackich, od 1771 z inicjatywy Stanisława Augusta Poniatowskiego (na Zamku Królewskim lub w Łazienkach);
uczestniczyli w nich (z reguły bez udziału dam) zaproszeni przez króla pisarze (I. Krasicki, A. Naruszewicz, S. Trembecki, F. Bohomolec), publicyści (J. Wybicki), pedagodzy (G. Piramowicz, I. Nagurczewski, K. Wyrwicz) oraz związani z dworem dostojnicy i działacze polityczni (książę A.K. Czartoryski, J. Chreptowicz, A. Zamoyski); czytywano tu i omawiano utwory literackie (np. Myszeidę Krasickiego 1774), prace naukowe i pedagogiczne oraz projekty reform (np. założenia kodeksu praw A. Zamoyskiego); nieoficjalnym organem „czwartków” były „Zabawy Przyjemne i Pożyteczne” po objęciu redakcji przez Naruszewicza; końcowa data o.cz. jest sporna (1782 lub ok. 1788).

[Amigoland]

Towarzystwo wzajemnej adoracji. Szkoda że nie mieli szerszych horyzontów, które obejmowałyby kraj....

[Lothar.]

Ba, literaci to.... propaganda? >;)

[michalina]

Amigoland napisał/a

Fajnie tak czasem cofnąć się w przeszłość:))