Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
40 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Sylwia
Administrator
Lothar. napisał/a
Mnie służy sok pomarańczowy Michalino i dobrze coś pojadać to się nie zaśnie, pamiętam że kiedyś rozmawiałem o tym z... carycą >;) choć okazja smutna bo chyba jej narzeczony usnął za kółkiem i niestety. To chyba na nią wpłynęło i nie gniewałem się jak dokazywała, bo rozumiałem. Choć było mi przykro jak potraktowała Serenkę.
Wojtek było minęło. Sama przecież nie byłam jej dłużna.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
To bardzo smaczny drink choć niebezpieczny wódka z redbull-em pół na pół. Efekt hmm wstrząsowy >;) Ale musi być bardzo zmrożony. Straszna chemia, co to człowiekowi smakuje, dobrze że odstawiłem. Niby nie był problem, ale smaka mam >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Sylwia napisał/a
Lothar. napisał/a
Mnie służy sok pomarańczowy Michalino i dobrze coś pojadać to się nie zaśnie, pamiętam że kiedyś rozmawiałem o tym z... carycą >;) choć okazja smutna bo chyba jej narzeczony usnął za kółkiem i niestety. To chyba na nią wpłynęło i nie gniewałem się jak dokazywała, bo rozumiałem. Choć było mi przykro jak potraktowała Serenkę.
Wojtek było minęło. Sama przecież nie byłam jej dłużna.
Ale pamiętam :)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
To bardzo smaczny drink choć niebezpieczny wódka z redbull-em pół na pół. Efekt hmm wstrząsowy >;) Ale musi być bardzo zmrożony. Straszna chemia, co to człowiekowi smakuje, dobrze że odstawiłem. Niby nie był problem, ale smaka mam >;))
Kiedyś skosztowałam łyka, to sam cukier, mdłe do granic możliwości 😁
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Sylwia napisał/a
Lothar. napisał/a
Mnie służy sok pomarańczowy Michalino i dobrze coś pojadać to się nie zaśnie, pamiętam że kiedyś rozmawiałem o tym z... carycą >;) choć okazja smutna bo chyba jej narzeczony usnął za kółkiem i niestety. To chyba na nią wpłynęło i nie gniewałem się jak dokazywała, bo rozumiałem. Choć było mi przykro jak potraktowała Serenkę.
Wojtek było minęło. Sama przecież nie byłam jej dłużna.
Ale pamiętam :)

Pamiętasz, chociaż w tamtym czasie.
Nie, nic już nie napiszę..
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
To też pamiętam. Wiem że Ci było przykro Serenko. Przepraszam.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Sylwia napisał/a
Lothar. napisał/a
To bardzo smaczny drink choć niebezpieczny wódka z redbull-em pół na pół. Efekt hmm wstrząsowy >;) Ale musi być bardzo zmrożony. Straszna chemia, co to człowiekowi smakuje, dobrze że odstawiłem. Niby nie był problem, ale smaka mam >;))
Kiedyś skosztowałam łyka, to sam cukier, mdłe do granic możliwości 😁
Coś w tym jest, ale trzeba być zmęczonym i wtedy działa, wtedy cukier i alkohol się błyskawicznie wchłania i zostaje ciekawy smak, drinki pół na pół w wysokich szklankach są bardzo mocne i "ścinają" 2-3 i już jest mocno bo to butelka wódki i 2 red bulle.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Śmiało moralizuj Kropelko bo mnie czasami ciągnie do złego  >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
>;)))))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Biegnij Lola biegnij
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Biegnij Lola biegnij
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Caryca dała Serence ognia, nie było miło. Na onecie mieli parę złotych z "kiwania frajerów" i miałem wątpliwości, bo dziwnie to wyglądało.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja kiedyś tego spróbowałam, jest okropne! Smakuje jak jakiś metal podłączony do prądu i strasznie śmierdzi. Jak wchodziłam do klasy , gdzie pili energetyki to capiło takimi dwudniowymi, skacowanymi a z czterema chłopami he he he
Trzeba mieć smaka na taką chemię >;) Sporo dziwnych drinków było, nawet te robaki z mezcalu i sake z wężem i skorpionem, straszny syf i długo leżało bo nie było ochotników. No ale była taka impreza że wszystko poszło >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
Witaj Kropelko. :)  Znam lepsze powiedzonko " na coś trzeba umrzeć" .:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Amigoland
brunetka. napisał/a
Witaj Kropelko. :)  Znam lepsze powiedzonko " na coś trzeba umrzeć" .:)
No niby tak. Ale np. Teraz umierać, kiedy wiosna idzie?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
A ja znam inne przysłowie >;) Pożyjemy, zobaczymy >;)) Hmm, po rusku to: "pożywiom, uwidim" поживём – увидим (pożyjemy zobaczymy)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
Dobry wieczór wszystkim.
 Jak wiadomo nie od dziś wśród młodych panuje "moda" na energetyki i dopalacze.
Matko i córko nawet moje młodze dziecię gustuje w jakiś tam monsterowatych ustrojstwach o nie pamiętam jakiej nazwie.
 Strzeliłam wykład nt szkodliwości na serce i inne układy,a młoda mi na to
"A kto chce długo żyć"?

Yyyy trochę albo całkiem mnie zatkało, bo przecież jest tyle w życiu do odkrycia, nauczenia, tworzenia , kosztowania,radości z tej całej obfitosci . Przeżycie tego Ziemskiego doświadczenia ,a tu  "po co?"
  Dzisiaj w pracy zaś szok, ale od początku.  Zapiernicz jest absurdalny,aż systemy komputerowe siadają, a pracownik MUSI wyrobić bo inaczej "niewyróba"- słynne słowo jak i "kanał".
 I tak sobie myślę ostatnio " na czym wy młodzi cholera jedziecie" że taki wielogodzinny power.
No to zobaczyłam dzisiaj podczas przerwy- jeden z młodych menagerów energetyk wlał do coli i heja!- zwarty i gotowy.
 Ja Mu na to- serducho długo nie pociągnie,wzruszyl tylko ramionami i coś bąknął że już swoje wybiło.

Dramat- nie pojmuję tego pędu.

Muszę mieć wyjebane ażeby mi bylo dane, inaczej zeszlabym na zawał w tej chorej robocie.
Hej Kropelko dawno nie widziana;))
Moralizowanie nic nie da,młodzi jak to młodzi,mówia tak bo do śmierci jeszcze im daleko
Nie przejmuj się,córcia sama dojrzeje i zrozumie:)
Wiesz,na poziomie swiadomym to każdy wie i rozumie,że coś mu szkodzi,fajki,alko,narko itd.
A podświadomośc wie swoje ,trudno ją okiełznać i pcha do "złego":)
Mam nadzieję,że dajesz radę w tym korpo;)
Nigdy nie uzywałam wspomagaczy ale może czasem w ramach ratunku jak już się nie da to można wziąć choć nie wiadomo jak zadziałają.
Hejka,dopalaczy jakby mniej(ostatnie tygodnie zero),a ja w korpo małymi kroczkami. Zakladam,że przeżyję dzień i tak już 4ty mc leci.
Ale kocham tę pracę za grafik i wybór wymiaru czasu pracy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
Nie nudzisz się Kropelko >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Kropelka
Lothar. napisał/a
Nie nudzisz się Kropelko >;))
Ja się nigdy nie umiałam nudzić, od zawsze mam więcej pasji niż czasu i dlatego będę żyć w dobrym (zrewitalizowanym) zdrowiu aż do zrealizowania, poznania, zobaczenia, dotknięcia i spróbowania wszystkiego co mnie zachwyci.

Przeżyłam poród by żyć pełnią.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Normalnie mnie nosi, muszę gdzieś pomoralizować, tylko hmm co to da?

Lothar.
A ja się ciągle rozglądam Kropelko, bo ludzie produkują różne teorie dla swoich biznesów i nieraz się zastanawiam czy mnie nie wkręcają >:)) Ot takie krytyczne spojrzenie >;PP Jestem ostrożny i wolę patrzeć na zimno, może nie "mędrca szkiełko i oko" ale czujność po wielu smutnych incydentach >;))) To bardzo skomplikowany kompromis pomiędzy duchowością a materializmem >;PPP Nie chcę rezygnować z żadnych obserwacji i materia i mental i z tego dopiero jakieś wnioski >;))
12