No leci. Tylko że Ewka oni też mają prawników. A ci najważniejsi z Trybunału Konstytucyjnego w Niemczech już powiedzieli. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby obowiązkowo szczepić na covid-19...I poszli jak konie po betonie. Tylko czekali na zielone światło od tego trybunału...Już mieli ustawy gotowe, hehehe Ps. A wiesz czym argumentowali? "Wyjątkową sytuacją" Przecież ja o tej sytuacji mówiłem już na samym początku tej "pandemii". Hm. Co ja tu robię? powinienem zostać prawnikiem! Hehehe... |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Mnie też gdzieś przeleciała ta data 2023. Ale nie zapomnij że w EU, obowiązuje prawo unijne. Które to jak oni już mówią, jest ponad prawem suwerennych krajów i Konstytucji tych krajów... |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Tak, przyswajalność jest bardzo istotna. Co prawda, Liposomalna jest 50 % słabsza, ale bezpieczna nawet dla "wrzodowca". Zwykła nieco ryzykowna, bo w razie chorób jelit czy żołądka można dodatkowo sobie zaszkodzić. Ja ryzykowałam nawet na tej płaszczyźnie. Nigdy nie miałam żadnych dolegliwości w/w, ale kto wie co się tli w naszym organizmie?;) Przy okazji "dowiedziałam się", że wszystko ok. Właśnie kompletuję zestaw, który chcę w środę zamówić, bo mi się już część kończy. Dzięki za inf., skoro sprawdzona dopiszę do listy.:)) A w jakiej aptece online zamawiasz? Ps. Do tej pory brałam 7 kropli dziennie (7000IU), teraz myślę, aby zakupić 10.000 IU w jednej kropli. Jak ty uwazasz?:) ![]() ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
To jest na Amazon. W Polsce też jest i nawet tańsza. Ale z kosztami przesyłki, wychodzi na to samo. Na początku zamawiałem na amerykańskiej stronce IHerb. Ale jak się poprztykali z Trumpem, to ograniczali tą stronkę, bo ona nie płaciła podatku. Teraz znowu się reklamuje... Ale jak teraz widzę. Tej. Od Dr. Merkoli już tam nie ma. Na początku "pandemi" cena jednego opakowania 180 stk. Dochodziła prawie do 90 Euro! Takie było zapotrzebowanie, hehehe. Ja biorę jedną kapsułkę dziennie. Czyli jedno opakowanie starcza mi na pół roku. Ale jak chcesz sobie dać "kopa" to polecam wlewki z wit.C prosto do żył. Robi to każdy lekarz w każdym Praxis... https://de.iherb.com/search?kw=wit.c%20dr.%20merkola |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Suplementy nie działają jak czarodziejska różdżka. One działają z czasem. Problem polega na tym, że to trzeba brać regularnie, to musi być nawyk, a nie spontan. One tylko uzupełniają minerały, które spożywamy w pieczywie, czy innych artykułach. Najlepiej sprawdzić u lekarza , czego nam brakuje. Jeżeli twoje paznokcie wyglądają zdrowo, nie musisz nawet brać, tego D3. Nieumiejętnym braniem suplementów, można sobie tylko zaszkodzić...Nadmiar D3 też jest szkodliwy. Dlatego wszystko należy najpierw dokładnie sprawdzić... |
"Zbyt duży poziom witaminy D3 w organizmie prowadzi do nadmiernego odkładania się wapnia w organach i naczyniach krwionośnych. Początkowo objawy mogą zostać niezauważone. Należą do nich: brak apetytu, wzmożone pragnienie, wymioty, zaparcia oraz spowolnienie wzrostu." |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Wiesz jak tu manewrują? Powołują się na ustawę o obowiązkowym szczepieniu dzieci na Odrę. Która została wprowadzona chyba rok przed "pandemią". Tylko że ta ustawa chyba jeszcze nie jest zaklepana przez ichni senat, czyli Bundesrat, bo trwają sprawy w sądach, rodziców którzy byli przeciwko temu obowiązkowi. Ale kto ci o tym powie? Czytałem o tym przypadkiem... |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Jedyną nadzieją jest że personel medyczny nie ugnie się i po prostu, jak ich zwolnią, odejdą. Czyli położą całą słynną niemiecką służbę zdrowia, hehehe. Dzisiaj słyszałem od córki że w Rumuni kazali zaszczepić się wszystkim policjantom. Oni to olali i nigdzie nie jeżdżą , na żadne wezwania, ani patrole...Może to wyświechtane słowo. Ale teraz potrzebna jest solidarność ludzka... |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
?? Boją się? Ewka. Gdzie ty żyjesz? Pamiętasz pierwsze protesty pani Sochy? Kto z nią szedł na ulicy? Garstka matek podobnych do niej. Dlaczego społeczeństwo jej wtedy nie poparło? Bo to nie była ich sprawa. Podobnie było w Niemczech... |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
:))) Naturalnie, dlatego zawsze latem jak jestem w kraju to pierwsze 2 tyg. przeznaczam na oczyszczenie organizmu dietą dr Ewy Dąbrowskiej oraz robię badania m.in. na zawartość witamin i minerałów w DIAGNOSTYCE.:) A że suplementuje niektóre, bo to czasem wychodzi w badaniach, to dlatego, że niestety produkty żywnościowe straciły na jakości. Ja na przykład wolę nie jeść niż pochłaniać coś wątpliwej jakości...no i czasem jakiś "wakat" się pojawia. Odnośnie Wit D3 jeszcze do 2 lat temu codziennie brałam 3000IU, i w badaniach latem niedobór. Od kiedy biorę 7000IU (wskazanie lekarza) dobiegam do normy, a same dawki zmniejszam, albo w ogóle nie biorę gdy zażywam kąpieli słonecznej na tarasie. Wiem Andrzeju :), z suplementami trzeba ostrożnie i wybierać te dobrej jakości. Najlepiej te które są lekiem. Na odporność pracuje się latami, nie wystarczy "z do-skoku", dlatego na swojej polegam.:) Choć ryzykować nie chce, jak czuję, że coś nie tak, próbuje sobie pomóc. ![]() |
Patrząc na dzisiejsze sady, gdzie jabłonka stoi przy jabłonce, nawet niekumaty zauważy że te jabłka nie mają tyle witamin co kiedyś, lub te z własnego ogrodu. Bo powierzchnia z której drzewka czerpią minerały, skurczyła się o połowę, a nawet jeszcze więcej. Dlatego powstała branża suplementacji. Sadownik żyje z kilogramów, a nie z ilości witamin w środku. Tak samo jest z innymi produktami. Farmerzy mają płacone od tony, a nie od tego co w tej tonie jest, hehehe. To fakt. Na odporność trzeba pracować latami. Ale potem mamy satysfakcję, kiedy wszyscy w koło pociągają nosami...A my nie, hehehe |
Także oni teraz szczepiąc, nie przez przypadek mówią że ludzie mają słaby system obronny. Oni latami na to pracowali, hehehe. Produkując "pustą" żywność...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Pani Monika słusznie zauważa że ta władza, zabiera nam wolność. Tylko że ludzie poprzez głosowanie dają tej władzy mandat do rządzenia! Hehehe... |
![]() Wiesz co to jest Ewka?. To początek praw podstawowych w Niemczech... A wiesz co tam jest napisane? "Godność człowieka jest nienaruszalna", hehehe https://www.bundestag.de/grundgesetz#url=L3BhcmxhbWVudC9ncnVuZGdlc2V0ei9nZy1zZXJpZS0wMi1ncnVuZHJlY2h0ZS02MzQ1NDY= |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Dokładnie tak, dlatego ja muszę suplementować, bo naprawdę tu nie jem żadnych warzyw i owoców, jeśli to bardzo mało i to do posiłków gdzie podczas obróbki i tak tracą właściwości. O mięsie i wędlinach nie wspomnę, no nie mogę się przekonać. Wolę już nabiał typu jogurty, też chemia, wiem ale przynajmniej jakoś smakuje.;)) Ale też nie wszystko. Lubiłam swego czasu puddingi waniliowe i czekoladowe, prawie się od nich uzależniłam.:))) Ale teraz już nawet nie patrzę w tamtą stronę. Za to piwo Alkoholfrei nawet mi smakuje...i kupuję chętnie, dla zdrowotności, filtracji nerek itpd :))):D Drożdże piwowarskie biorę (z różną intensywnością, bo czasem robię przerwy) już kilka dobrych lat. Wcześniej nie wiedziałam, że to taki cud specyfik :)), zdrowy i łatwo przyswajalny, bo naturalny. ![]() A jak wchodzę już niby do dobrego warzywniaka i widzę banany BIO tańsze od innych rodzajów, to nie wiem o co chodzi. Przecież produkt BIO zazwyczaj jest droższy. Inna sprawa, kiedyś rozmawiałam z pracownikiem w pobliskim Penny, właśnie na temat jakości produktów. Znamy się już trochę, także swobodnie. Wspomniał, że jego kolega pracował w sezonie przy zbiorze szparagów. Wyobraź sobie, jedno ogromne pole... z pola po prawej stronie pakowano jako zwykły produkt, z pola po lewej do skrzynek BIO.:) ![]() |
"Uśmiejecie się" akurat działaliśmy w klinice dla kobiet w ciąży i dowiedziałem się że lekarze swoich raczyli amantadyną od dobrego 1,5 roku albo i lepiej, a my zwyczajnie nic nie wiedzieliśmy i ludzie sobie ot tak umierali pod tymi respiratorami.
Obstrukcja szarlatana. Co dalej z amantadyną? Jakub Kapiszewski Klara Klinger 11 grudnia 2021, 18:00 Ten tekst przeczytasz w 7 minut Amantadyna na razie tylko w Polsce jest brana pod uwagę jako poważny kandydat do zwalczania COVID-19. Nigdzie na świecie nie ma wsparcia uznanych autorytetów medycznych. W minionym tygodniu sprawa amantadyny stała się przyczyną publicznego sporu w rządzie. Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł postawił zarzut, że badania nad skutecznością leku w walce z koronawirusem „są blokowane” - w domyśle: przez resort zdrowia. W liście do jego szefa Adama Niedzielskiego pytał, czy zna „przyczyny tej obstrukcji”. Sugerował nawet spisek: „być może to dlatego, że nie przynosi koncernom farmaceutycznym takich zysków, jak nowo wynalezione szczepionki, ponieważ czas jej ochrony patentowej już upłynął?”. - Jest przyzwolenie na to, żeby się amantadyną nie zajmować, bo to niewygodny temat. Dlatego pytam pana ministra, dlaczego tak się dzieje. Czy może powodem jest to, że wpływowe osoby ze środowiska, takie jak prof. Krzysztof Simon, wydały wyrok na amantadynę, jeszcze zanim badania się rozpoczęły - spekulował na antenie Polsat News Warchoł. Preparat znikał z aptecznych półek, a lekarze donosili o chorych, którzy zgłaszali się do szpitala za późno, bo woleli na własną rękę „leczyć się” amantadyną w domu. Spotkało się to z reakcją resortu zdrowia: od 10 grudnia apteki ogólnodostępne lub punkty apteczne mogą sprzedać jednemu pacjentowi nie więcej niż trzy opakowania amantadyny (produkt leczniczy Viregyt-K) po 50 kapsułek na 30 dni. Jedyne wskazania do wydania leku to choroba i zespół Parkinsona oraz dyskineza późna u dorosłych. W reakcji na insynuacje Warchoła rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz odpowiedział, że to lekarze i specjaliści powinni wypowiadać się na temat leczenia. - Myślę, że politycy są najmniej uprawnieni do mówienia o skuteczności czy też braku skuteczności jakiegokolwiek leku. https://www.gazetaprawna.pl/magazyn-na-weekend/artykuly/8311459,amantadyna-czy-leczy-covid-19-ministerstwo-zdrowia.html |
Coraz więcej osób ma tego świadomość. Pomyśl Wojtku, co trzeba w sobie mieć, żeby z zimną krwią "zabijać" ludzi w szpitalach, a prywatnie leczyć specyfikiem, którego w szpitalu używać nie można było, teraz zupełnie wycofany. Dlaczego lekarze nie leczą ludzi w szpitalach? ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Z innej beczki..;)
Słyszeliście o tym?;))) Na Twitterze jest filmik jak ludzie się z nich śmieją, ten z patykiem chyba również, z siebie...:D "Konfederacja na Twitterze: „Kiedy myślisz, że zamordyzm osiąga szczyty, ale jednak nie... policja w Niemczech sprawdza kijami zachowanie dystansu społecznego #StopSegregacjiSanitarnej ‼️ https://t.co/vJnbicglnU” / Twitter" https://mobile.twitter.com/KONFEDERACJA_/status/1470080381701574667 ![]() ![]() |
Free forum by Nabble | Edit this page |