W sensie,że zamieszkał ze mną mój tata i mu się nudzi.
No jest trochę przygłuchy ale można sie z nim porozumieć. Pomóg mi kiedyś kleić pierogi,dziś mi pomógł obierać ziemniaki,ma deskę do prasowania swoich koszul;)) Jest pedantem,po posiłkach zmywa po sobie,codziennie się goli ale mu sie przykrzy. Kupiłam mu gazety by poczytał ale oczy mu się męczą. Przedwczoraj mu pokazałam jak działa internet i na czym to polega to pierwsze pytanie jakie zadał:to czy w takim razie są jeszcze wierzacy ludzie na świecie i ,że kosciól juz chyba nikomu nie może wciskać swojej ciemnoty ![]() Dziwi go,że mając taką mozliwość dostępu do informacji ludzie jeszcze wierza w cuda;)) Powiedzialam mu,że kij ma dwa końce i,że w sieci to się dopiero można "cudów"naczytać i naoglądać;))) Zrobiłam mu wykład"(dumnie brzmi ![]() Dziwi go,że ludzie majac dostęp do wiedzy w większości żyją jak żyli. Powiedziałam mu,że ludzka natura się nie zmienia i że zawsze będą ludzie łaknący rozwoju i tacy,którzy chcą tylko miarę fajnie przeżyć życie ;)) Bardzo lubi koty i z przyjemnością je głaszcze.Ze zdumieniem stwierdził,że to mądre zwierzaki ![]() Potem rozważaliśmy stwierdzenie,że ludzie są najmądrzejsi i doszliśmy do wniosku,że każda istota ma swój rozum i że albo zakładamy,że wszystko,co zyje ma duszę , tym nawet robaki albo zakladamy,że jesteśmy tylko materiałem genetycznym i odchodzimy tracąc świadomość . Ja uważam,że po smierci idziemy w inny swiat,ani lepszy,ani gorszy,po prostu w inny. I tak siedzę i myslę czym by go tu zająć;)) |
Witaj Michalino. Już zajęłaś czymś ojca...Zajęłaś go rozmową. Chyba jeszcze nigdy nie napisałaś tak długiego postu. Muszę niestety na leżakowanie, będę na wieczór...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Coś wymyślimy...Nie martw się...
Druga tura bez Bonżura...
|
![]() Optymistyczny Amigo;)) Pisałam długie posty ale teraz mam mniej czasu;)) Ogolnie wolę mówić niz pisać;)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
W taki upal to tylko lezakować;)) |
U mnie dzisiaj wszystko było...Tylko nie upał, hehehe. Ale może i lepiej, ostudzi się trochę w chałupie. Zakładam Michalino że ojciec dopiero co się do ciebie sprowadził i nie może sobie znależć miejsca. Ale to normalne, dobrze że nie chowa się pod łóżko, jak koty. Pamiętasz co miałaś z kotami? Z czasem pozna środowisko, sąsiadów i...Przyzwyczai się...
Druga tura bez Bonżura...
|
![]() Ale mnie rozbawiłeś na wieczór Amigo! Pewnie,że dobrze,że się nie chowa za szafki w kuchni ani pod łóżko ![]() Trochę jest zagubiony bo ma problemy z pamięcią niestety i to,co pamięta za chwilę może zapomnieć.Dobrze,że nas choć rozpoznaje;))I bardzo polubił koty:)) Niestety musiałam go odciąć od piwa .Zabierałam go do sklepu ale on w tym sklepie tylko chciał piwo kupować ![]() Wiem,że starych drzew się nie przesadza ani nie odzwyczaja ale nie mam wyjścia niestety;)) Za to podbiera nam słodycze i kolorowe napoje ![]() Ostatnio gotuję kompoty z wiśni aby moi domownicy nie pili tych sklepowych świństw;) |
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Hej Michalinko:) Jak Twój tata opanuje internet, to zaprowadź go na naszą wyspę;))) A tak poważniej, to panowie zawsze mają jakieś hobby, przypomnij sobie, co kiedyś zajmowało tatę, tylko mi nie mów, że praca;) Moja mama to siedzi w serialach i jak tylko do niej zajdę, to akurat jakiś ogląda. Kiedyś kilka razy załapałam się na ten o sułtankach;)) ![]() |
No tak...Hobby każdy jakieś ma...Oby nie hazard...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Potrzebujesz jakąś formę życia intelektualnego które by ciebie Michalino nie forsowało, no ale pamiętaj że twój Tata jest podatny (pamiętając twoje kłopoty) i żeby nie wpadł pod wpływ jakichś kłopotliwych filozofii, tak jak moja Mama słuchała na okrągło radyjka Rydzyka i sąsiadom żyć nie dała rozkręcając radio na max siłę głosu, a ja się martwiłem czy nie wysyła mojej kasy złodziejom w sutannach.
|
W sobotę wysłuchałem historii rodzinnej Pani Domu o Bracie Pijaku, który pod wpływem zrobił dziecko jakiejś niesamowitej kobiecie. Nie wiadomo czy to dziecko brata, ale taki był zachwycony rodzicielstwem że uznał dziecko i wziął i umarł. A rodzina ma teraz bóle z mieniem bo tą kobietę trzeba spłacić z zachówków. Ba znając nasz system Prawny należy oczekiwać dalszych roszczeń, bo długi pana Brata Pijaka spłacali cały czas a Brat miał za co pić i się bawić nie pracując. Że też nie można się odciąć prawnie od niby "swojej" rodziny. Mając w miarę rozumnych krewnych nawet sobie tego nie wyobrażam.
|
Michalino a może skusisz Tatę audiobookami i to komputer albo telefon będzie mu czytał interesująca go literaturę? Akurat do nich czasami zaglądam >;))
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Dobre >;PPP W sumie miałem podobnie, jak pytałem rodziców, jako dorosły facet, dlaczego mnie bili i się znęcali psychicznie, to robili wielkie oczy, no jak to, oni tylko próbowali mnie wychowywać, jak sprawiałem "kłopoty wychowawcze" a jak spytałem jakie kłopoty, przecież uczyłem się dobrze i nie miałem zatargów z prawem, to szybko zmieniali temat >;PP Z teściami był "luz blues" bo mieszkaliśmy na swoim i miałem już "złe gały" od szarpania się z ludźmi :) to nawet teściu, się odwalił i z szacunkiem omijał >;PP A jak teściowej zapytałem dlaczego mnie nie lubiła w kawalerstwie, to tego "nie pamięta" >;))) Ludzie "pamiętają" to co chcą pamietać, co jest niesłychanie wygodne.
|
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Dobrze jest mieszkać, hmm, przynajmniej 20 km dalej >;PPPP Nie da się "nie wtrącać" :)
|
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Free forum by Nabble | Edit this page |