|
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Oczywiście, że powinniśmy, na zachodzie, szczególnie w Niemczech od lat stosowaną taka praktykę, głównie w kierunku polaków, dlatego nazywano nas złodziejami, albo słychac było komentarze pt "jedź do Polski" twój samochód juz tam jest". W komunistycznej UE utarło się, że można informować o przestępstwach, ale tylko dokonanych przez konkretne narodowości w ich przypadku przez narody zamieszkujace wschodnia częśc Europy. Natomiast jeśli popełnił jakąś zbrodnie inzynier lub lekarz wiadomo skąd nabiera sie wody w usta. Dzisiaj w Polsce taka polityka jest prowadzona wzgledem Ukraińców! np o angielskich turystach, którzy chlaja na umór i dewastują restauracje w Polsce, mozna napisac , że są Anglikami, zupełnie inaczej sprawa wygląda, gdy są Ukraińcami. Na informacje wpływa ma polityka nic i nikt więcej, a ja uważam, że powinno się informować w każdej sytuacji.
To że Niemcy tak robią w stosunku do Polaków to wiadomo od lat. Jaki ma cel. Ale Polacy to nie Niemcy? Czy może się mylę?
|