Na grzyby :)

[Wenus]

Uwielbiam zbierać grzyby. Przebierać i jeść już nie koniecznie;) Po południu mam kolejną turę urodzinowych gości (nie wiem jak to zniesie moja wątroba 😉) ale przedpołudniowych grzybów sobie nie odpuszczę:)

[Wenus]

[Wenus]

To moje wczorajsze :)

[Amigoland]

Wenus napisał/a

To moje wczorajsze :)

Wow. Prawdziwki i kanie...Witaj Wenus.

[Wenus]

Dziś to już pewnie będzie wszystko w lesie wyzbierane ale i tak muszę iść się na własne oczy przekonać 😉

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Dziś to już pewnie będzie wszystko w lesie wyzbierane ale i tak muszę iść się na własne oczy przekonać 😉

Sądzę że w lesie nigdy nie jest wyzbierane. Chodziłem kiedyś z ojcem na grzyby w poniedziałki. I też przynosiliśmy...

[Sylwia]

Witaj Wenus :)
Ja z kolei lubię jeść, ale nie zbieram ;) Z prostej przyczyny, że się po prostu nie znam na grzybach. Najbardziej oczywiście lubię pierogi z kapustą i grzybami, gdzie tych grzybów jest taka ilość, że w smaku można wyczuć ;)
Baw się dobrze! ;))

[Lothar.]

Witaj Serenko >;) A ja nie lubię zbierać grzybów, a spacerować po lesie już tak >;)

[Sylwia]

No to jak najbardziej spaceruj, szczególnie, że teraz pogoda temu sprzyja :)

[michalina]

Hej Wenus:))
Lubię jeść grzyby ale zbierać to niekoniecznie bo się gubię w lesie;))
To zbiory wczorajsze mojego syna,na szczęscie sam je obiera ,suszy i robi sosy;))


Udanej imprezy urodzinowej;))

[brunetka.]

A nie przyczepił Ci się Wenus jakiś pasażer na gapę, kleszcz.
Mnie by szybciej grzyb znalazł niż ja jego haha, no i kleszczy się boję a poza tym na grzybach się nie znam kurcze jeszcze jakiegoś muchomory bym nazbierała ,to już wolę kupić grzybki od stojących na poboczu drogi,
ale wiem że dla niektórych to wielka frajda szukać i zbierać grzybki.:)
Witaj Wenus.:)

[brunetka.]

O dużo tych grzybków, Michalinko a co to za grzyby?
Michalinko trzeba przywiązać się nicią Ariadny z kimś kto zna las i się nie zgubisz.:))))

[michalina]

brunetka. napisał/a

O dużo tych grzybków, Michalinko a co to za grzyby?
Michalinko trzeba przywiązać się nicią Ariadny z kimś kto zna las i się nie zgubisz.:))))

O tak,jak dla mnie tylko nić Ariadny
Te grzyby to głównie sitaki i rydze ale były jeszcze prawdziwki i podgrzybki:))

[Amigoland]

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

O dużo tych grzybków, Michalinko a co to za grzyby?
Michalinko trzeba przywiązać się nicią Ariadny z kimś kto zna las i się nie zgubisz.:))))

O tak,jak dla mnie tylko nić Ariadny
Te grzyby to głównie sitaki i rydze ale były jeszcze prawdziwki i podgrzybki:))

Rydz to rzadki grzyb. Nie wszędzie występuje...

[brunetka.]

Jak ktoś się zna na grzybach to warto zbierać , ja znam chyba tylko podgrzybki i prawdziwki chociaż też mogłabym pomylić z innymi grzybami  ,a reszty grzybków nie znam z tego koszyka . Michalino ja też w lesie potrzebowałabym nici Ariadny, nie ma tak dobrze las jest olbrzymi zgubić się jest łatwo.:)

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

O dużo tych grzybków, Michalinko a co to za grzyby?
Michalinko trzeba przywiązać się nicią Ariadny z kimś kto zna las i się nie zgubisz.:))))

O tak,jak dla mnie tylko nić Ariadny
Te grzyby to głównie sitaki i rydze ale były jeszcze prawdziwki i podgrzybki:))

Rydz to rzadki grzyb. Nie wszędzie występuje...

Amigo tu w kieleckim to pełno rydzy;))
Rankiem sobie robię jajecznicę na rydzach,jest pyszna!:))

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

O dużo tych grzybków, Michalinko a co to za grzyby?
Michalinko trzeba przywiązać się nicią Ariadny z kimś kto zna las i się nie zgubisz.:))))

O tak,jak dla mnie tylko nić Ariadny
Te grzyby to głównie sitaki i rydze ale były jeszcze prawdziwki i podgrzybki:))

Rydz to rzadki grzyb. Nie wszędzie występuje...

Amigo tu w kieleckim to pełno rydzy;))
Rankiem sobie robię jajecznicę na rydzach,jest pyszna!:))

To szczęściara z ciebie Michalino. Bo w lasach koło Warszawy to grzyb bardzo rzadki. Ja osobiście nigdy żadnego rydza nie znalazłem...

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

O dużo tych grzybków, Michalinko a co to za grzyby?
Michalinko trzeba przywiązać się nicią Ariadny z kimś kto zna las i się nie zgubisz.:))))

O tak,jak dla mnie tylko nić Ariadny
Te grzyby to głównie sitaki i rydze ale były jeszcze prawdziwki i podgrzybki:))

Rydz to rzadki grzyb. Nie wszędzie występuje...

Amigo tu w kieleckim to pełno rydzy;))
Rankiem sobie robię jajecznicę na rydzach,jest pyszna!:))

To szczęściara z ciebie Michalino. Bo w lasach koło Warszawy to grzyb bardzo rzadki. Ja osobiście nigdy żadnego rydza nie znalazłem...

Amigo,nalepiej to lubię sos z maslaków i pierozki z opieniek,to jest dopiero uczta!;))
A w kieleckim to wiesz,duzo lasów ,w niektórych przewazają rydze i podgrzybki,w innych borowiki czy maślaki;))
Jak jest wysyp to można zbierać i zbierac;))
Amigo,syn znalazł z 10 kilo tych rydzy,szkoda,że ich nie mam jak rozparcelowac pomiędzy Was tu na forum,zanim by do Ciebie dojechały to by się popsuły;))

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

O dużo tych grzybków, Michalinko a co to za grzyby?
Michalinko trzeba przywiązać się nicią Ariadny z kimś kto zna las i się nie zgubisz.:))))

O tak,jak dla mnie tylko nić Ariadny
Te grzyby to głównie sitaki i rydze ale były jeszcze prawdziwki i podgrzybki:))

Rydz to rzadki grzyb. Nie wszędzie występuje...

Amigo tu w kieleckim to pełno rydzy;))
Rankiem sobie robię jajecznicę na rydzach,jest pyszna!:))

To szczęściara z ciebie Michalino. Bo w lasach koło Warszawy to grzyb bardzo rzadki. Ja osobiście nigdy żadnego rydza nie znalazłem...

Amigo,nalepiej to lubię sos z maslaków i pierozki z opieniek,to jest dopiero uczta!;))
A w kieleckim to wiesz,duzo lasów ,w niektórych przewazają rydze i podgrzybki,w innych borowiki czy maślaki;))
Jak jest wysyp to można zbierać i zbierac;))
Amigo,syn znalazł z 10 kilo tych rydzy,szkoda,że ich nie mam jak rozparcelowac pomiędzy Was tu na forum,zanim by do Ciebie dojechały to by się popsuły;))

Ja też najlepiej lubię sos z maślaków, lub maślaki w sosoie własnym, hehehe. Za pierogami z grzybami nie przepadam, wolę z mięsem i grzybami. No tak. Tu poczta idzie średnio 10 dni, hehehe...

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

O dużo tych grzybków, Michalinko a co to za grzyby?
Michalinko trzeba przywiązać się nicią Ariadny z kimś kto zna las i się nie zgubisz.:))))

O tak,jak dla mnie tylko nić Ariadny
Te grzyby to głównie sitaki i rydze ale były jeszcze prawdziwki i podgrzybki:))

Rydz to rzadki grzyb. Nie wszędzie występuje...

Amigo tu w kieleckim to pełno rydzy;))
Rankiem sobie robię jajecznicę na rydzach,jest pyszna!:))

To szczęściara z ciebie Michalino. Bo w lasach koło Warszawy to grzyb bardzo rzadki. Ja osobiście nigdy żadnego rydza nie znalazłem...

Amigo,nalepiej to lubię sos z maslaków i pierozki z opieniek,to jest dopiero uczta!;))
A w kieleckim to wiesz,duzo lasów ,w niektórych przewazają rydze i podgrzybki,w innych borowiki czy maślaki;))
Jak jest wysyp to można zbierać i zbierac;))
Amigo,syn znalazł z 10 kilo tych rydzy,szkoda,że ich nie mam jak rozparcelowac pomiędzy Was tu na forum,zanim by do Ciebie dojechały to by się popsuły;))

Ja też najlepiej lubię sos z maślaków, lub maślaki w sosoie własnym, hehehe. Za pierogami z grzybami nie przepadam, wolę z mięsem i grzybami. No tak. Tu poczta idzie średnio 10 dni, hehehe...

No to by juz nic z tych rydzy nie zostało;))
Ale jak kiedys odwiedzisz PL jesienia to zapraszam na grzybobranie w nasze lasy,na bank znajdziesz rydze!;))