Mikołajki >;P 06.12.22 >;))

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

A masz gorączkę Michalinko?
Słyszałam, że przy gorączce, to każą testy robić. Niedoczekanie! Po tych wszystkich testach, które przeszłam, to już mi coś uszkodzili, bo jak tylko wilgotna pogoda, to chusteczkę potrzebuję.
Mnie nogi nie bolą, ani nie bolały,ttylko osłabiona byłam z gorączki właśnie.
Może zrób Michalinko, jak już wyjdziesz z tej choroby jakieś badania na te nogi. Może potrzebujesz coś uzupełnić?

U mnie już nie potrzeba do lekarza żadnych testów. A na nogi zalecam robienie przysiadów...Dziennie. No chyba że jak ktoś ma w domu rowerek treningowy, to też dobre. Dobre jest także chodzenie po schodach pod "ociążeniem". Czyli 2 siatki pełne zakupów lub 2 wiadra węgla...

[Lothar.]

To mnie jakoś na jajka nachodzi >;P Ale takie na twardo w połówkach z domowym majonezem i z rzeżuchą >;)) Coś brakuje jak nic   >;PP

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Sylwia napisał/a

A masz gorączkę Michalinko?
Słyszałam, że przy gorączce, to każą testy robić. Niedoczekanie! Po tych wszystkich testach, które przeszłam, to już mi coś uszkodzili, bo jak tylko wilgotna pogoda, to chusteczkę potrzebuję.
Mnie nogi nie bolą, ani nie bolały,ttylko osłabiona byłam z gorączki właśnie.
Może zrób Michalinko, jak już wyjdziesz z tej choroby jakieś badania na te nogi. Może potrzebujesz coś uzupełnić?

U mnie już nie potrzeba do lekarza żadnych testów. A na nogi zalecam robienie przysiadów...Dziennie. No chyba że jak ktoś ma w domu rowerek treningowy, to też dobre. Dobre jest także chodzenie po schodach pod "ociążeniem". Czyli 2 siatki pełne zakupów lub 2 wiadra węgla...

Mam chałupę piętrową Andrzeju to z piwnicy na górę to tych schodów to jest >;P

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Amigoland napisał/a

Sylwia napisał/a

A masz gorączkę Michalinko?
Słyszałam, że przy gorączce, to każą testy robić. Niedoczekanie! Po tych wszystkich testach, które przeszłam, to już mi coś uszkodzili, bo jak tylko wilgotna pogoda, to chusteczkę potrzebuję.
Mnie nogi nie bolą, ani nie bolały,ttylko osłabiona byłam z gorączki właśnie.
Może zrób Michalinko, jak już wyjdziesz z tej choroby jakieś badania na te nogi. Może potrzebujesz coś uzupełnić?

U mnie już nie potrzeba do lekarza żadnych testów. A na nogi zalecam robienie przysiadów...Dziennie. No chyba że jak ktoś ma w domu rowerek treningowy, to też dobre. Dobre jest także chodzenie po schodach pod "ociążeniem". Czyli 2 siatki pełne zakupów lub 2 wiadra węgla...

Mam chałupę piętrową Andrzeju to z piwnicy na górę to tych schodów to jest >;P

No to fajno. Ja też latam z piwnicy na górę, tylko schodami...Bo windy nie ma

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

To mnie jakoś na jajka nachodzi >;P Ale takie na twardo w połówkach z domowym majonezem i z rzeżuchą >;)) Coś brakuje jak nic   >;PP

Najzdrowsze są jajka ze skorupką. Masz od razu wapno. Nie potrzebujesz kupować tabletek

[Sylwia]

Amigoland napisał/a

Sylwia napisał/a

A masz gorączkę Michalinko?
Słyszałam, że przy gorączce, to każą testy robić. Niedoczekanie! Po tych wszystkich testach, które przeszłam, to już mi coś uszkodzili, bo jak tylko wilgotna pogoda, to chusteczkę potrzebuję.
Mnie nogi nie bolą, ani nie bolały,ttylko osłabiona byłam z gorączki właśnie.
Może zrób Michalinko, jak już wyjdziesz z tej choroby jakieś badania na te nogi. Może potrzebujesz coś uzupełnić?

U mnie już nie potrzeba do lekarza żadnych testów. A na nogi zalecam robienie przysiadów...Dziennie. No chyba że jak ktoś ma w domu rowerek treningowy, to też dobre. Dobre jest także chodzenie po schodach pod "ociążeniem". Czyli 2 siatki pełne zakupów lub 2 wiadra węgla...

No u nas tylko przy gorączce i to nawet małym dzieciom robią konowały!!! Widać im tych testów za duzo zostało.
Po schodach? No to ja dziennie, ale tylko na drugie piętro, a z obciążeniem zdarza mi się, gdy drewno z garażu przynoszę. Ciężkie to, jak diabli! Dziś już targałam po schodach ;)

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

To mnie jakoś na jajka nachodzi >;P Ale takie na twardo w połówkach z domowym majonezem i z rzeżuchą >;)) Coś brakuje jak nic   >;PP

No to smacznego Wojtek :)
Przez tydzień co najmniej 1 bądź 2 jajka na śniadanie.

[Lothar.]

Ja to bym takich z 6 schrupał  Eks kolegi robiła świetne jajka faszerowane >;) ale się porobiło i już takich nie będzie >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ja to bym takich z 6 schrupał  Eks kolegi robiła świetne jajka faszerowane >;) ale się porobiło i już takich nie będzie >;))

Poproś kolegę o adres, do jego eks

[Lothar.]

Ma drugiego chłopa pożarli się na amen, lepiej jakiś czas omijać. A tak się kochali i jakie zgodne małżeństwo. A pani Babci faceta już śp. to nie podobała się, oj nie podobała, no ale jak zakochany to nie słuchał a teraz się unosi i mówi, hmm, nieładnie. A mówię żeby gębę zamknął, bo to matka ich dzieci i hmm przy ludziach to się brudów nie pierze.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ma drugiego chłopa pożarli się na amen, lepiej jakiś czas omijać. A tak się kochali i jakie zgodne małżeństwo. A pani Babci faceta już śp. to nie podobała się, oj nie podobała, no ale jak zakochany to nie słuchał a teraz się unosi i mówi, hmm, nieładnie. A mówię żeby gębę zamknął, bo to matka ich dzieci i hmm przy ludziach to się brudów nie pierze.

Wszystko w życiu mija, nawet najlepsze małżeństwa. No tak swoich brudów publicznie się nie pierze...

[Lothar.]

Co było, to było, on to taki święty to też nie był. To i po co to wyciągać? Mam teorię, że swój trafia na swego >;))

[michalina]

Sylwia napisał/a

A masz gorączkę Michalinko?
Słyszałam, że przy gorączce, to każą testy robić. Niedoczekanie! Po tych wszystkich testach, które przeszłam, to już mi coś uszkodzili, bo jak tylko wilgotna pogoda, to chusteczkę potrzebuję.
Mnie nogi nie bolą, ani nie bolały,ttylko osłabiona byłam z gorączki właśnie.
Może zrób Michalinko, jak już wyjdziesz z tej choroby jakieś badania na te nogi. Może potrzebujesz coś uzupełnić?

Sarenko miałam tylko 37,2 w niedzielę a potem juz nic.
Nogi to mnie często bola,może mam jakies problemy naczyniowe.
I jestem osłabiona tak typowo jak przy przeziębieniu i ciężej mi się oddycha.
To się konowałce nie przyznam do gorączki i tyle,nie mam zamiaru robić żadnych testów.

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Sylwia napisał/a

michalina napisał/a

Niestety mój Mikołaj jest średnio udany,jestem znowu chora od niedzieli a do lekarza zpisali mnie na...srodę
Przez 3 dni to można umrzeć albo się samemu wyleczyć i do tego chyba to wszystko zmierza.

Ja też od niedzieli Michalinko. W nocy z niedzieli na poniedziałek "umierałam", co chwilę się budziłam i piłam rumianek. Ale twardo żadnych leków przeciwgorączkowych. Choroba musi wyjść z gorączką!
Nawet nie byłam u lekarza, wzięłam wolne do piątku i sama się kuruję. I tak, jak wczoraj byłam tak słaba, że nawet chodzić za długo nie mogłam, to dziś już o wieeele lepiej.
Wit.C w dużych ilościach i węgiel aktywowany, na mnie działa i to w ekspresowym tempie :)

Wyjatkowo Sarenko jak na Ciebie bo Ty byłaś z nas najodporniejsza:)
Dobrą procedurę zastosowałaś.
Węgiel też brałam i vit.C,mam podobne objawy ,tzn.też jestem b.słaba .
Byłam juz słaba w sobotę ale mnie wywiało na łyżwy i się doprawiłam.
Najgorsza jest ta słabość w nogach no i mnie tradycyjnie zatoki atakują.
Sarenko jak czujesz,że Ci przechodzi to może faktycznie zrezygnuj z konowała.
No nic,kurujmy się,życzę nam duzo zdrowia

Dołożyłbym do tego cynk. 1 tabletkę dziennie. Przez cały rok...Witaj Michalino...

Wiyaj Amigo,pomyślę o tym cynku;)

[michalina]

Amigoland napisał/a

Sylwia napisał/a

A masz gorączkę Michalinko?
Słyszałam, że przy gorączce, to każą testy robić. Niedoczekanie! Po tych wszystkich testach, które przeszłam, to już mi coś uszkodzili, bo jak tylko wilgotna pogoda, to chusteczkę potrzebuję.
Mnie nogi nie bolą, ani nie bolały,ttylko osłabiona byłam z gorączki właśnie.
Może zrób Michalinko, jak już wyjdziesz z tej choroby jakieś badania na te nogi. Może potrzebujesz coś uzupełnić?

U mnie już nie potrzeba do lekarza żadnych testów. A na nogi zalecam robienie przysiadów...Dziennie. No chyba że jak ktoś ma w domu rowerek treningowy, to też dobre. Dobre jest także chodzenie po schodach pod "ociążeniem". Czyli 2 siatki pełne zakupów lub 2 wiadra węgla...

Amigo,schodów w domu to mam pod dostatkiem
A co do rowerka to syn skombinował taki stacjonarny i tata na nim jeździ na wycieczki

[michalina]

Sylwia napisał/a

Amigoland napisał/a

Sylwia napisał/a

A masz gorączkę Michalinko?
Słyszałam, że przy gorączce, to każą testy robić. Niedoczekanie! Po tych wszystkich testach, które przeszłam, to już mi coś uszkodzili, bo jak tylko wilgotna pogoda, to chusteczkę potrzebuję.
Mnie nogi nie bolą, ani nie bolały,ttylko osłabiona byłam z gorączki właśnie.
Może zrób Michalinko, jak już wyjdziesz z tej choroby jakieś badania na te nogi. Może potrzebujesz coś uzupełnić?

U mnie już nie potrzeba do lekarza żadnych testów. A na nogi zalecam robienie przysiadów...Dziennie. No chyba że jak ktoś ma w domu rowerek treningowy, to też dobre. Dobre jest także chodzenie po schodach pod "ociążeniem". Czyli 2 siatki pełne zakupów lub 2 wiadra węgla...

No u nas tylko przy gorączce i to nawet małym dzieciom robią konowały!!! Widać im tych testów za duzo zostało.
Po schodach? No to ja dziennie, ale tylko na drugie piętro, a z obciążeniem zdarza mi się, gdy drewno z garażu przynoszę. Ciężkie to, jak diabli! Dziś już targałam po schodach ;)

Oj,Sarenko,to Ci wspólczuję nosic to drewno po schodach.
Ja też się czasem nataszczę różnych rzeczy a schody mam strome;)

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Sylwia napisał/a

A masz gorączkę Michalinko?
Słyszałam, że przy gorączce, to każą testy robić. Niedoczekanie! Po tych wszystkich testach, które przeszłam, to już mi coś uszkodzili, bo jak tylko wilgotna pogoda, to chusteczkę potrzebuję.
Mnie nogi nie bolą, ani nie bolały,ttylko osłabiona byłam z gorączki właśnie.
Może zrób Michalinko, jak już wyjdziesz z tej choroby jakieś badania na te nogi. Może potrzebujesz coś uzupełnić?

U mnie już nie potrzeba do lekarza żadnych testów. A na nogi zalecam robienie przysiadów...Dziennie. No chyba że jak ktoś ma w domu rowerek treningowy, to też dobre. Dobre jest także chodzenie po schodach pod "ociążeniem". Czyli 2 siatki pełne zakupów lub 2 wiadra węgla...

Amigo,schodów w domu to mam pod dostatkiem
A co do rowerka to syn skombinował taki stacjonarny i tata na nim jeździ na wycieczki

Brawo dla taty

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Sylwia napisał/a

michalina napisał/a

Niestety mój Mikołaj jest średnio udany,jestem znowu chora od niedzieli a do lekarza zpisali mnie na...srodę
Przez 3 dni to można umrzeć albo się samemu wyleczyć i do tego chyba to wszystko zmierza.

Ja też od niedzieli Michalinko. W nocy z niedzieli na poniedziałek "umierałam", co chwilę się budziłam i piłam rumianek. Ale twardo żadnych leków przeciwgorączkowych. Choroba musi wyjść z gorączką!
Nawet nie byłam u lekarza, wzięłam wolne do piątku i sama się kuruję. I tak, jak wczoraj byłam tak słaba, że nawet chodzić za długo nie mogłam, to dziś już o wieeele lepiej.
Wit.C w dużych ilościach i węgiel aktywowany, na mnie działa i to w ekspresowym tempie :)

Wyjatkowo Sarenko jak na Ciebie bo Ty byłaś z nas najodporniejsza:)
Dobrą procedurę zastosowałaś.
Węgiel też brałam i vit.C,mam podobne objawy ,tzn.też jestem b.słaba .
Byłam juz słaba w sobotę ale mnie wywiało na łyżwy i się doprawiłam.
Najgorsza jest ta słabość w nogach no i mnie tradycyjnie zatoki atakują.
Sarenko jak czujesz,że Ci przechodzi to może faktycznie zrezygnuj z konowała.
No nic,kurujmy się,życzę nam duzo zdrowia

Dołożyłbym do tego cynk. 1 tabletkę dziennie. Przez cały rok...Witaj Michalino...

Wiyaj Amigo,pomyślę o tym cynku;)

Tu nie ma co myśleć. Cynk oprócz vit.C to podstawa...

[Sylwia]

michalina napisał/a

Oj,Sarenko,to Ci wspólczuję nosic to drewno po schodach.
Ja też się czasem nataszczę różnych rzeczy a schody mam strome;)

Też mam strome. Czasem stawiam torbę z drewnem na półpiętrze i potem sobie schodzę po jeden kawałek. Kawałki są grube,więc takie dwa to palą się przez jakieś 2, albo nawet 3 godziny.
Chciałam kominek to mam. Coś za coś ;)) ale klimat jednak przy kominku jest Michalinko, szczególnie, gdy za oknem śnieg.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.