Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
195 wiadomości Opcje
123456 ... 10
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Amigoland
Suweren;) napisał/a
Kawusia napisał/a
Lothar. napisał/a
Może byś wzięła Kawusiu poradę prawną, bo przedsądowe ugody, w oparciu o umocowaną renomowaną kancelarię mogą być korzystne, mobbing i znęcanie nad kobietami w pracy, w dobie feminizmu jest na czasie.
Myślę że dobrym pomysłem jest opisanie tej sytuacji tak jak Suweren radzi.Wtedy nie będą mogli zamieść pod dywan i dowód tam będzie na to ,że taka sytuacja miała miejsce i będą musieli się odnieść do tego pisma.Takie pismo ma większą moc niż rozmowa.
Kawusiu, wszystko po cichu nagrywaj ale TYLKO do wiadomosci ewentualnego adwokata - nikomu nie pokazywac bo sie plotki rozniosa.
Renomowana kancelaria moze wezmie sprawe, ale koszta ida w tysiace, a dadza sprawe jakiemus aplikantowi.
Nie mozesz zawierac ugody bez wystarczajacych dowodow! Kancelaria tez o nie poprosi.
Dlatego tylko pisma z terminem odpowiedzi, kopie, pieczatki z data przyjecia i wyslanie pisma do samego szefa w jego jezyku listem poleconym za potwierdzeniem. Nic nikomu nie mow, nie groz, siedz cicho i rob swoje. Wiedzmy pomoga, moj delfinek tez!
3m sie!
Żeby skarżyć, muszą być wykorzystane wszystkie możliwości w firmie. Tzn. Rozmowa w 4 oczy z prześladowcą. Rozmowa z bezpośrednim szefem. Jeżeli to nic nie da. Rozmowa z szefem głównym. Koszty procesu pokrywa ten co przegra. Korpo też ma dobrych adwokatów. Dlatego jak wspomniałem musi być wyczerpana droga służbowa. Oczywiście odpowiednio udokumentowana. Tylko że w firmie nikt niczego nie podpisze. Nie ma takiej możliwości zmusić szefa do podpisania czegoś. Oni też nie są głupi.Boję się że nagranie może nie stanowić dowodu w sprawie. Mieliśmy niedawno przykład tej pani która była obrażana przez niemieckiego pracodawcę. Nie tylko ją obrażał, obrażał wszystkich Polaków...Także moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest cios za cios i zaszantażowanie napastnika. Oczywiście przez zaskoczenie i w 4 oczy...Żeby on przypadkiem coś nie nagrał...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Amigoland
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Suweren;) napisał/a
Kawusia napisał/a
Lothar. napisał/a
Może byś wzięła Kawusiu poradę prawną, bo przedsądowe ugody, w oparciu o umocowaną renomowaną kancelarię mogą być korzystne, mobbing i znęcanie nad kobietami w pracy, w dobie feminizmu jest na czasie.
Myślę że dobrym pomysłem jest opisanie tej sytuacji tak jak Suweren radzi.Wtedy nie będą mogli zamieść pod dywan i dowód tam będzie na to ,że taka sytuacja miała miejsce i będą musieli się odnieść do tego pisma.Takie pismo ma większą moc niż rozmowa.
Kawusiu, wszystko po cichu nagrywaj ale TYLKO do wiadomosci ewentualnego adwokata - nikomu nie pokazywac bo sie plotki rozniosa.
Renomowana kancelaria moze wezmie sprawe, ale koszta ida w tysiace, a dadza sprawe jakiemus aplikantowi.
Nie mozesz zawierac ugody bez wystarczajacych dowodow! Kancelaria tez o nie poprosi.
Dlatego tylko pisma z terminem odpowiedzi, kopie, pieczatki z data przyjecia i wyslanie pisma do samego szefa w jego jezyku listem poleconym za potwierdzeniem. Nic nikomu nie mow, nie groz, siedz cicho i rob swoje. Wiedzmy pomoga, moj delfinek tez!
3m sie!
Żeby skarżyć, muszą być wykorzystane wszystkie możliwości w firmie. Tzn. Rozmowa w 4 oczy z prześladowcą. Rozmowa z bezpośrednim szefem. Jeżeli to nic nie da. Rozmowa z szefem głównym. Koszty procesu pokrywa ten co przegra. Korpo też ma dobrych adwokatów. Dlatego jak wspomniałem musi być wyczerpana droga służbowa. Oczywiście odpowiednio udokumentowana. Tylko że w firmie nikt niczego nie podpisze. Nie ma takiej możliwości zmusić szefa do podpisania czegoś. Oni też nie są głupi.Boję się że nagranie może nie stanowić dowodu w sprawie. Mieliśmy niedawno przykład tej pani która była obrażana przez niemieckiego pracodawcę. Nie tylko ją obrażał, obrażał wszystkich Polaków...Także moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest cios za cios i zaszantażowanie napastnika. Oczywiście przez zaskoczenie i w 4 oczy...Żeby on przypadkiem coś nie nagrał...
No właśnie zdaję sobie sprawę ze oni też mogą coś nagrywać, dlatego muszę być czujna.Wiesz tak jak ja go sprowokowałam ,to oni mogą mnie prowokować,tylko że ja jestem stabilna emocjonalnie i mnie jest ciężko wyprowadzić z równowagi,ale jednak muszę być czujna.Jutro dowiem się dużo po rozmowie z tym menagerem.Na spokojne przedstawię swoje stanowisko,że nie życzę sobie takiego zachowania ,że jestem urażona itd.Tu podkreślę ze wykonuję swoje obowiązki sumienne ,ale boję się o swoje życie i zdrowie w pracy.Może jakiś urlop ,który firma zafunduje w ramach rekompesaty za moje nerwy straty moralne.Powiem że jestem roztrzęsiona i boję się i potrzebuję wolnego ,ale nie mam urlopu do wykorzystania.Bo urlop jest mi potrzebny w okresie Świąt,mam 9 dni.
Dziwne...Nie mieliście szkoleń na temat Mobbingu?? Nie brałbym urlopu. Wziąłbym zwolnienie lekarskie. To byłoby lepsze. Byłaby już adnotacja u lekarza, że doprowadzili cię do nerwicy...No...Na przykład, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Suweren;) napisał/a
Kawusia napisał/a
Lothar. napisał/a
Może byś wzięła Kawusiu poradę prawną, bo przedsądowe ugody, w oparciu o umocowaną renomowaną kancelarię mogą być korzystne, mobbing i znęcanie nad kobietami w pracy, w dobie feminizmu jest na czasie.
Myślę że dobrym pomysłem jest opisanie tej sytuacji tak jak Suweren radzi.Wtedy nie będą mogli zamieść pod dywan i dowód tam będzie na to ,że taka sytuacja miała miejsce i będą musieli się odnieść do tego pisma.Takie pismo ma większą moc niż rozmowa.
Kawusiu, wszystko po cichu nagrywaj ale TYLKO do wiadomosci ewentualnego adwokata - nikomu nie pokazywac bo sie plotki rozniosa.
Renomowana kancelaria moze wezmie sprawe, ale koszta ida w tysiace, a dadza sprawe jakiemus aplikantowi.
Nie mozesz zawierac ugody bez wystarczajacych dowodow! Kancelaria tez o nie poprosi.
Dlatego tylko pisma z terminem odpowiedzi, kopie, pieczatki z data przyjecia i wyslanie pisma do samego szefa w jego jezyku listem poleconym za potwierdzeniem. Nic nikomu nie mow, nie groz, siedz cicho i rob swoje. Wiedzmy pomoga, moj delfinek tez!
3m sie!
Żeby skarżyć, muszą być wykorzystane wszystkie możliwości w firmie. Tzn. Rozmowa w 4 oczy z prześladowcą. Rozmowa z bezpośrednim szefem. Jeżeli to nic nie da. Rozmowa z szefem głównym. Koszty procesu pokrywa ten co przegra. Korpo też ma dobrych adwokatów. Dlatego jak wspomniałem musi być wyczerpana droga służbowa. Oczywiście odpowiednio udokumentowana. Tylko że w firmie nikt niczego nie podpisze. Nie ma takiej możliwości zmusić szefa do podpisania czegoś. Oni też nie są głupi.Boję się że nagranie może nie stanowić dowodu w sprawie. Mieliśmy niedawno przykład tej pani która była obrażana przez niemieckiego pracodawcę. Nie tylko ją obrażał, obrażał wszystkich Polaków...Także moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest cios za cios i zaszantażowanie napastnika. Oczywiście przez zaskoczenie i w 4 oczy...Żeby on przypadkiem coś nie nagrał...
No właśnie zdaję sobie sprawę ze oni też mogą coś nagrywać, dlatego muszę być czujna.Wiesz tak jak ja go sprowokowałam ,to oni mogą mnie prowokować,tylko że ja jestem stabilna emocjonalnie i mnie jest ciężko wyprowadzić z równowagi,ale jednak muszę być czujna.Jutro dowiem się dużo po rozmowie z tym menagerem.Na spokojne przedstawię swoje stanowisko,że nie życzę sobie takiego zachowania ,że jestem urażona itd.Tu podkreślę ze wykonuję swoje obowiązki sumienne ,ale boję się o swoje życie i zdrowie w pracy.Może jakiś urlop ,który firma zafunduje w ramach rekompesaty za moje nerwy straty moralne.Powiem że jestem roztrzęsiona i boję się i potrzebuję wolnego ,ale nie mam urlopu do wykorzystania.Bo urlop jest mi potrzebny w okresie Świąt,mam 9 dni.
Firma takiego urlopu ci nie zafunduje, bo musieliby odnotować z jakiej przyczyny. Nie sądzisz że oni tam coś wspomną o mobbingu. To dla nich słowo Tabu...U nich wszystko gra i buczy...Praca wre, wszyscy uśmiechnięci i szczęśliwi...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Drapak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Suweren;) napisał/a
Kawusia napisał/a
Lothar. napisał/a
Może byś wzięła Kawusiu poradę prawną, bo przedsądowe ugody, w oparciu o umocowaną renomowaną kancelarię mogą być korzystne, mobbing i znęcanie nad kobietami w pracy, w dobie feminizmu jest na czasie.
Myślę że dobrym pomysłem jest opisanie tej sytuacji tak jak Suweren radzi.Wtedy nie będą mogli zamieść pod dywan i dowód tam będzie na to ,że taka sytuacja miała miejsce i będą musieli się odnieść do tego pisma.Takie pismo ma większą moc niż rozmowa.
Kawusiu, wszystko po cichu nagrywaj ale TYLKO do wiadomosci ewentualnego adwokata - nikomu nie pokazywac bo sie plotki rozniosa.
Renomowana kancelaria moze wezmie sprawe, ale koszta ida w tysiace, a dadza sprawe jakiemus aplikantowi.
Nie mozesz zawierac ugody bez wystarczajacych dowodow! Kancelaria tez o nie poprosi.
Dlatego tylko pisma z terminem odpowiedzi, kopie, pieczatki z data przyjecia i wyslanie pisma do samego szefa w jego jezyku listem poleconym za potwierdzeniem. Nic nikomu nie mow, nie groz, siedz cicho i rob swoje. Wiedzmy pomoga, moj delfinek tez!
3m sie!
Żeby skarżyć, muszą być wykorzystane wszystkie możliwości w firmie. Tzn. Rozmowa w 4 oczy z prześladowcą. Rozmowa z bezpośrednim szefem. Jeżeli to nic nie da. Rozmowa z szefem głównym. Koszty procesu pokrywa ten co przegra. Korpo też ma dobrych adwokatów. Dlatego jak wspomniałem musi być wyczerpana droga służbowa. Oczywiście odpowiednio udokumentowana. Tylko że w firmie nikt niczego nie podpisze. Nie ma takiej możliwości zmusić szefa do podpisania czegoś. Oni też nie są głupi.Boję się że nagranie może nie stanowić dowodu w sprawie. Mieliśmy niedawno przykład tej pani która była obrażana przez niemieckiego pracodawcę. Nie tylko ją obrażał, obrażał wszystkich Polaków...Także moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest cios za cios i zaszantażowanie napastnika. Oczywiście przez zaskoczenie i w 4 oczy...Żeby on przypadkiem coś nie nagrał...
No właśnie zdaję sobie sprawę ze oni też mogą coś nagrywać, dlatego muszę być czujna.Wiesz tak jak ja go sprowokowałam ,to oni mogą mnie prowokować,tylko że ja jestem stabilna emocjonalnie i mnie jest ciężko wyprowadzić z równowagi,ale jednak muszę być czujna.Jutro dowiem się dużo po rozmowie z tym menagerem.Na spokojne przedstawię swoje stanowisko,że nie życzę sobie takiego zachowania ,że jestem urażona itd.Tu podkreślę ze wykonuję swoje obowiązki sumienne ,ale boję się o swoje życie i zdrowie w pracy.Może jakiś urlop ,który firma zafunduje w ramach rekompesaty za moje nerwy straty moralne.Powiem że jestem roztrzęsiona i boję się i potrzebuję wolnego ,ale nie mam urlopu do wykorzystania.Bo urlop jest mi potrzebny w okresie Świąt,mam 9 dni.
Dziwne...Nie mieliście szkoleń na temat Mobbingu?? Nie brałbym urlopu. Wziąłbym zwolnienie lekarskie. To byłoby lepsze. Byłaby już adnotacja u lekarza, że doprowadzili cię do nerwicy...No...Na przykład, hehehe
A to do psychologa,w sumie to raczej nerwicy nie mam ,bo jestem odporna psychicznie.A wiesz z drugiej strony może nie ma sensu uciekać,może na to liczą.Trzeba tam być na stanowisku i wygrać tą sytuację.Raz mnie napadł seryjny morderca kobiet ,wywinęłam się bez szwanku.Potem mi grozili śmiercią we Włoszech bo pomogłam Polkom ,które chcieli na kasie wyrąbać.No i wyszłam bez szwanku po raz kolejny.Może taka moja uroda że pakuję się w tego typu problemy...Ale popatrz nadal żyję...A jeszcze była kobieta molestowana ,której pomogłam załatwić gnojka ,który ją gnębił.I też mi mówili że mnie załatwi...
No...To myślę, że trafiła kosa na kamień, hehehe. A "nerwicę" możesz mieć, hehehe, wystarczy że zaczniesz mrugać nerwowo i obgryzać paznokcie u lekarza...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Suweren;)
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Lothar.
Czyli rozgrywasz ugodowo >;) Ale co na to twój mąż, że cię tak potraktowano?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Ja to rozgrywam inaczej, nic nie mówię, nic nie pokazuje, a osobę która mi robi przykrość "diabli biorą" Wola nieba, z nią się zawsze zgodzić trzeba
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Kawusia napisał/a
Lothar. napisał/a
Czyli rozgrywasz ugodowo >;) Ale co na to twój mąż, że cię tak potraktowano?
Mąż powiedział że jeżeli nie załatwią tego polubownie ,to zgłaszamy sprawę na policję.I wczoraj się dopytywał jak się to toczyło.Mówił mi to co wy, czemu nie nagrywałam go i żebym od tego momentu już była czujna i nagrywała wszystko.
Wiele zależy od tego, kim jest ten pan w firmie, jak bardzo niezależny handlowiec to ojcowskie pouczenie bo może odejść z klientami, a jak mniej ważny to premia przeszła koło nosa.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam poważne problemy w pracy ,jestem nękana.

Lothar.
Dziki człowiek. To jakiś pociotek właściciela? Jest zwyczajnie głupi, tylko co dalej? Odpłacisz mu?
123456 ... 10