Lothar. napisał/a
Czym mniej się przejmuje i "kładę lachę"
a kasa się pcha sama. A jak się przykładam i zabiegam to jak "krew z nosa" to chyba za Kropelką: "miej wyjeb....e"
a będzie ci dane >;))
Ja już w ogóle nic nie robię, a kasa mi się sama "wpycha" na konto, punktualnie...Co miesiąc
Kiedyś i ty do tego dojdziesz Wojtek