Zauważ że żadne z tych stowarzyszeń nie wspomina od doli normalnego człowieka. Np. Bezrobociu. Ich obecne tematy są tak górnolotne, tak odległe, tak nieprecyzyjne, że szkoda gadać. Jakby Hołownia Polska 2050 powiedział na głos, co ma za program, z czym jest ten program związany. To nikt by tam nie przyszedł. Hołownia jest przedstawicielem Agendy 2050, o której można sobie poczytać w necie. Ale normalni ludzie myślą że on ma jakieś "wizje" hehehe...
Druga tura bez Bonżura...