Lokalne dowcipy >;))

[Lothar.]

https://www.sadistic.pl/zarcik-w-pracy-vt562899.htm

[Amigoland]

Widać że chłopaki nudzą się przy robocie. Ale jakby takich przerywników w czasie pracy nie było, czas by wolniej leciał, hehehe. U nas w pracy też muszą być...no nie jakieś pirotechniczne wynalazki, ale zwykłe słowne żarty...

[Lothar.]

Dowcipy toaletowe nie trzymają poziomu Andrzeju >;)) W wojsku to wiadra wody wlewano od góry i było to swoiste doświadczenia >;) A taki wybuch w małym pomieszczeniu to potrafi rozerwać bębenki i zrobić prawdziwą krzywdę. Z Petardami to nie ma żartów, choć kiedyś w dzieciństwie to z karbidem to nie takie żarty robiliśmy >;)) Pamiętam jak menele nam na podwórku podbierali butelki, bo sobie je sprzedawaliśmy i mieliśmy na lody, no to właśnie podobny dowcip był zrobiony, no i pan menel uciekał krzycząc, pewnie spotkał "diabła" >;)))) Dziś bym tego nie zrobił, a jako dziecku to się wydawało bardzo śmieszne. Jak to czas zmienia postrzeganie jakości dowcipu >;))