Imli-li ☼ napisał/a
no właśnie on tak kręcił a wszystko było dobrze wypisane tym razem mają po prostu bałagan i tyle Kotku ważne jest już i tonę w słodkościach Buziak
No...Żebym wiedział, że masz problemy z tą żółcią, to bym Ci tyle nie wysłał, hehehe. Żartowałem. Powoli Kotuś smakuj, żeby Ci na długo starczyło. One mają chyba długie daty, do spożycia. A tam na samej górze była Lougumi...Albańska bombonierka. Podobna do gumotek. Dostałem od kolegi jak wrócił z urlopu. I zaraz o Tobie pomyślałem. Ja ją znam, bo już mnie nie raz częstował. Mnie smakowało...Z orzechami jest. Aaa te rafaello z tych plastykowych pudełek próbowałaś Kotuś? Mnie też to smakuje. Coś jak bajeczne cukierki...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...