Koty są opiekuńcze? >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
23 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Amigoland
Lothar. napisał/a
Aż nie chce mi się wierzyć, hehehe. Chociaż raz kiedyś kotka uratowała mi "życie", wskazała gdzie wsadziłem ostatnie 2 piwa, hehehe. Cześć Wojtek...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
Cześć Andrzeju >;) A ja wierzę w tą historie, bo nawet nasze Panie >;P pisały że dostają prezenty od swoich kotów >;)) A moja Jamajka za młodu była łowna i znosiła myszaki i krety i zawsze jej "dziękowałem" i niby jadłem >;))) żeby się "nie pogniewała" >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Amigoland
Lothar. napisał/a
Cześć Andrzeju >;) A ja wierzę w tą historie, bo nawet nasze Panie >;P pisały że dostają prezenty od swoich kotów >;)) A moja Jamajka za młodu była łowna i znosiła myszaki i krety i zawsze jej "dziękowałem" i niby jadłem >;))) żeby się "nie pogniewała" >;))
No myszy to znoszą. To fakt. Te co latają na zewnątrz. Bo te co nie wychodzą, to nie...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
A jak by takiego pokojowca puścić do ogrodu? Łowił by? Z tych kotów wsiowych to bardziej kotki były łowne.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Amigoland
Lothar. napisał/a
A jak by takiego pokojowca puścić do ogrodu? Łowił by? Z tych kotów wsiowych to bardziej kotki były łowne.
No pewnie żeby łowił. To instynkt...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
Na wsi mieliśmy sąsiek, na nim wysypane ziarno i myszy to zatrzęsienie, większość kotów to sobie złapie, sztukę, dwie i dość, bo najedzone. A kot łowny lubi polować i naznosi dużo tych myszy pomimo że najedzony. Taki to ma swoją cenę >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Amigoland
Lothar. napisał/a
Na wsi mieliśmy sąsiek, na nim wysypane ziarno i myszy to zatrzęsienie, większość kotów to sobie złapie, sztukę, dwie i dość, bo najedzone. A kot łowny lubi polować i naznosi dużo tych myszy pomimo że najedzony. Taki to ma swoją cenę >;))
Tak , ale on się nimi bawi koło domu. Idzie do stodoły, po następną, a mysz za nim, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
Może to jakaś forma instynktu macierzyńskiego? No bo kotki to przynoszą dla kociąt i może to im "zostaje" no bo chłopaki to są leniwe, myszy latają przed nosem i nic, jak najedzony >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Amigoland
Lothar. napisał/a
Może to jakaś forma instynktu macierzyńskiego? No bo kotki to przynoszą dla kociąt i może to im "zostaje" no bo chłopaki to są leniwe, myszy latają przed nosem i nic, jak najedzony >;))
Kocury łowią coś większego...Np. Szczury, łasice, małe zajączki...Cześć Wojtek...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
Cześć Andrzeju >;) Kocury często mają ślady po walkach ale myślałem że to głównie po... "marcowaniu" >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Mój były kot przyniósł mi do domu jaskółkę ;) Leżała na dywanie, gdy się obudziłam. Oczywiście nakrzyczałam na niego, bo nie wiedziałam jeszcze wtedy, że mi posiłek przyniósł

Ten sam kot wchodził do terrarium, do żółwia. ledwie się mieścił, ale kładł się tam i tak leżał, póki go stamtąd nie wyciągnęłam. Teraz myślę, że chciał mu jakoś pomóc, bo żółw niebawem wykitował i wtedy kot go wywlókł z tego terrarium.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Cześć Andrzeju >;) Kocury często mają ślady po walkach ale myślałem że to głównie po... "marcowaniu" >;)))
Po marcowaniu...Też, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Jak byłem na wsi Serenko, to chorował stary pies, siwy na pysku i był wychowywany z kotem i ten kot chodził po łące i pokazywał psu rośliny i ten posłusznie je zjadał i mu "pomogło" >;)) Kto by pomyślał, że mogą być takie zyski pomiędzy-rasowe ze wspólnego wychowania? >;)) Może świat nie jest taki zły? >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Serenity
Lothar. napisał/a
Jak byłem na wsi Serenko, to chorował stary pies, siwy na pysku i był wychowywany z kotem i ten kot chodził po łące i pokazywał psu rośliny i ten posłusznie je zjadał i mu "pomogło" >;)) Kto by pomyślał, że mogą być takie zyski pomiędzy-rasowe ze wspólnego wychowania? >;)) Może świat nie jest taki zły? >;))
Pamiętam, już o tym pisałeś :)
Świat nie
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
Ten obraz we mnie mieszka >;)) Takie niby wrogie gatunki, zamiast jak "pies z kotem" to o siebie dbały :) Może i ludzie się kiedyś tego nauczą? :)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Serenity
O tym samym pomyślałam ;)
Ludzie powinni uczyć się od zwierząt, bo oni zdaje się już dawno są w piątym, a może i szóstym wymiarze.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Jak byłem na wsi Serenko, to chorował stary pies, siwy na pysku i był wychowywany z kotem i ten kot chodził po łące i pokazywał psu rośliny i ten posłusznie je zjadał i mu "pomogło" >;)) Kto by pomyślał, że mogą być takie zyski pomiędzy-rasowe ze wspólnego wychowania? >;)) Może świat nie jest taki zły? >;))
Ludzie są tak zajęci sobą, że nie mają czasu na obserwację natury. Obserwują tylko ludzie, którzy zajmują się tym zawodowo. No może i trochę zapaleńców amatorów...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity


Jak pies z kotem

​Żyją sobie, jak pies z kotem,
biały kot i czarny pies;
kot na płocie, pies pod płotem –
tam, gdzie rośnie stary bez.
 
Biel o świcie czernią trzęsie,
zanurzoną w słodkich snach.
Przeraźliwe    MIAAAU!, w zastępstwie
kukuryku, budzi psa.
 
Chociaż jedzą z jednej miski,
żaden nie ma w nosie much.
Dzielą się ze sobą wszystkim,
złym czy dobrym – pół na pół.
 
Gdy na kota przyjdzie bieda,
pies mu odda własne pchły,
a kot psu, gdy będzie trzeba,
nawet któreś z siedmiu żyć.
 
To nieważne – myślę sobie –
biały, czarny, brat czy swat.
Gdy uścisną dłoń na zgodę,
stokroć lepszy będzie świat.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Koty są opiekuńcze? >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak byłem na wsi Serenko, to chorował stary pies, siwy na pysku i był wychowywany z kotem i ten kot chodził po łące i pokazywał psu rośliny i ten posłusznie je zjadał i mu "pomogło" >;)) Kto by pomyślał, że mogą być takie zyski pomiędzy-rasowe ze wspólnego wychowania? >;)) Może świat nie jest taki zły? >;))
Ludzie są tak zajęci sobą, że nie mają czasu na obserwację natury. Obserwują tylko ludzie, którzy zajmują się tym zawodowo. No może i trochę zapaleńców amatorów...
Dożyliśmy Andrzeju dziwnych czasów, ludzie cały czas z nosem w smartfonie, a jakoś to chyba przeszkadza zdobywać, wiedzę o Świecie >;)
12