Kobita bez bolca dostaje pierdolca???!

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Tu nawet nie chodzi o donosicielstwo, tylko o to, ze on oskarza mnie o to, co sam robi. Ja go nigdy nie nazwalam pedofilem, a on mnie tak! W dodatku w pijackim amoku twierdzi, ze ja mam kartoteke kryminalna jako pedofilka. Komentarz chyba zbedny!? he he

Ewa rozumiem,że Cię to wkurza,.
Ale o dosicielstwo też chodzi bo po co latac na policję za jakieś internetowe pisanie.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Michalina, on nie byl na zadnej policji,  tylko tak pierdoli po pijaku. Przeciez jakby poszlo na noze, a na pewno by poszlo, to policja musialaby przejrzec jego dzialalnosc w sieci. To trollisko i stalkerzysko boi sie tego, jak ognia! he he

No może,nie wypowiadam się choć pamiętam,ze raz sam o sobie napisał,że trollował .
Ale zostawiam ten temat,niech robi co chce.

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

Witaj Serenko >;) Każdy ocenia po sobie, więc swoje wady przenosi na adwersarza, to dlatego konflikty i różnice interesów są tak fascynujące  bo tylko tak naprawdę poznaje się Ludzi. Trzeba się pogniewać i przeprosić aby się Poznać >;P Nie smuć się Serenko i nie zrażaj :)

Dobry wieczór :)
Do tego już też doszłam dość dawno temu. Ale jak przyjdzie w przyszłości zakładać nowe forum, to ja już pasuję...

[Sylwia]

Amigoland napisał/a

Witaj Sarenko. Witajcie Duszki.
Sądzę że taka jest niewdzięczna rola właściciela forum. Za kim byś nie stanęła, to masz nowego wroga. Dotyczy się to także forumowiczów, od początku tworzyły się koalicje, już od Magii. No oczywiście każdy chce być jeszcze w centrum uwagi, hehehe. Przedszkole, istne przedszkole. O emocjach już nie wspomnę. Obrażaniu się, wylogowaniu...Nawet Drapak nie wytrzymał, a myślałem że jest dość odporny facet...A co dopiero mówić o kobietach...Dużo by tu mówić. Ale "starzy bywalcy" nic się nie zmienili, hehehe.

Witaj Ami. O ile jeszcze na Atlantydzie te "koalicje" miały miejsce i cała moderacja polegała na decyzjach, czy wywalić jakiś wątek do kosza, czy od razu w kosmos, to teraz chodziło głównie o to, że tak samo, jak Ewa, ja stanęłam za życiem.
Nie rozumiem, dlaczego odmawia się zabrania głosu moderacji na kontrowersyjny temat, zgodnie z jego sumieniem?
Ot i cała tajemnica...

Dodam, że jeszcze na Atlantydzie byłam podobnie potraktowana przez Walkirię, bo Illumi się obraził i wylogował ;P

[Sylwia]

michalina napisał/a

Współczuję Ci Sarenko.
Wiem,ze chciałaś dobrze za każdym razem.Niestety nie jesteśmy w stanie dogodzić każdemu i w każdej sytuacji,to jest niemożliwe.Większość ludzi tego może zrozumieć.
Jestem Ci wdzięczna za to,ze zadałaś sobie trud i założyłaś to forum:))

Nie miałam z tym problemu Michalinko, bo to forum trzymałam sobie, jako testowe ;)
Ja nawet nie myślę o tym, żeby dogodzić wszystkim. Tym bardziej, że jesteśmy tak różni. Dlatego przestałam się wtrącać w jakiekolwiek spory, chyba, że ktoś mocno przesadzi, jak chociażby Drapak z tymi oszczerstwami ostatnio.
I w przypadku Kawusi to też nie było na zasadzie jakiegoś arbitra, ale zwyczajne wyrażenie swojego zdania w temacie wątku (wszystko przecież jest do sprawdzenia)

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Amigoland napisał/a

Witaj Sarenko. Witajcie Duszki.
Sądzę że taka jest niewdzięczna rola właściciela forum. Za kim byś nie stanęła, to masz nowego wroga. Dotyczy się to także forumowiczów, od początku tworzyły się koalicje, już od Magii. No oczywiście każdy chce być jeszcze w centrum uwagi, hehehe. Przedszkole, istne przedszkole. O emocjach już nie wspomnę. Obrażaniu się, wylogowaniu...Nawet Drapak nie wytrzymał, a myślałem że jest dość odporny facet...A co dopiero mówić o kobietach...Dużo by tu mówić. Ale "starzy bywalcy" nic się nie zmienili, hehehe.

Witaj Ami. O ile jeszcze na Atlantydzie te "koalicje" miały miejsce i cała moderacja polegała na decyzjach, czy wywalić jakiś wątek do kosza, czy od razu w kosmos, to teraz chodziło głównie o to, że tak samo, jak Ewa, ja stanęłam za życiem.
Nie rozumiem, dlaczego odmawia się zabrania głosu moderacji na kontrowersyjny temat, zgodnie z jego sumieniem?
Ot i cała tajemnica...

Dodam, że jeszcze na Atlantydzie byłam podobnie potraktowana przez Walkirię, bo Illumi się obraził i wylogował ;P

Aaa to o to poszło? Bo ja właściwie nie wiedziałem o co poszło. Nie "wcinam się" jak kobiety ze sobą dyskutują...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Sylwia]

Amigoland napisał/a

Aaa to o to poszło? Bo ja właściwie nie wiedziałem o co poszło. Nie "wcinam się" jak kobiety ze sobą dyskutują...

Dokładnie o to. Ewka ma rację, że chodziło o poglądy. Też nie wiedziałam, dlatego pytałam co się takiego stało?
Teraz się dowiedziałam, że niepotrzebnie się dziwiłam na forum, że Kawusia nie chciała mi napisać na priv powodów, skoro "pokazałam się od prawdziwej strony"

Koniec tematu...

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Amigoland napisał/a

Aaa to o to poszło? Bo ja właściwie nie wiedziałem o co poszło. Nie "wcinam się" jak kobiety ze sobą dyskutują...

Dokładnie o to. Ewka ma rację, że chodziło o poglądy. Też nie wiedziałam, dlatego pytałam co się takiego stało?
Teraz się dowiedziałam, że niepotrzebnie się dziwiłam na forum, że Kawusia nie chciała mi napisać na priv powodów, skoro "pokazałam się od prawdziwej strony"

Koniec tematu...

Też tak sądzę, że to koniec tematu...

[Sylwia]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenita! przestan opowiadac farmazony, bo wlasnie okazalo sie, ze wcale nie chodzi o poglady , tylko o sprawy damsko meskie! he he. Myslalam, ze to juz za nami!!!!!,  ze to cale dziadostwo zostalo na Marsie, ale to sie dalej ciagnelo, potajemnie, szyderczo i bezwzglednie he he he. Kawusia jebnela mnie wlasnie mlotkiem w glowe i dosadnie wytlumaczyla, ze najwyrazniej kazde forum naznaczone jest romantyczno-erotycznym motywem he he i inaczej sie nie da, no chyba, ze zaczne pisac na forum motoryzacyjnym he he.  Kiedys napisalam tu nawet o tym  watek, ale nie moge go znalezc he he chyba za malo mial wejsc he he

Jasne...to zwykła prowokacja, byś zareagowała, a może byśmy wszystkie zareagowały.
Ja akurat darzę Wojtka sympatią, czego się nigdy nie wypierałam, ale z pewnością nie w taki sposób, jak to jest przedstawiane zazwyczaj na sąsiednim forum. Dlatego to zlewam.