Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigo, po pierwsze, nie rozmawiamy tu o miłości, tylko o jakichś netowych "uniesieniach", bo ja se nie wyobrażam, że można zakochać się przez internet, po drugie, walczyć i bić sie o faceta uważam za totalną porażkę, a po trzecie i w tym momencie najważniejsze jest to, że uważałam i dalej uważam wojcieszka za trolla internetowego i największego kłamczucha na tym forum, o czym wielokrotnie mówiłam, a co zawsze zbywane było moją chorobą psychiczną i atakiem, który zaraz mi przejdzie he he Nic bardziej mylnego. Nie wiem zatem dlaczego kawusia postrzega mnie jako "rywalkę" i walczy. Bo to, że ona tu nie została nie świadczy, że nie walczy. Polazła na bliźniacze forum i tam po mnie jeździ! Zupełnie nieświadoma tego, że trolle mają z niej ubaw!
Ja uważam że Wojtek jest urodzonym wodzirejem. Miał przecież propozycje spotkań trzeciego stopnia. Ale odrzucił, bo wie że to by zniszczyło magię. No może nie odrzucił, tylko wymigał się zręcznie, czy niezręcznie już nie mnie to oceniać. A co do Kawusi, to poleciały tam jeszcze zarzuty w stronę administratorki forum. Uważam to za niesmaczne. Nie można się mieszać, ustawiać uczestników forum. Widzę że Kawusia już się tam nawet zalogowała. Sądzę że będzie się tam nudzić śmiertelnie bo to forum szuwarkowskie ma inne poglądy polityczne a "energi" jest w nim tyle co w trumnie, hehehe.
Druga tura bez Bonżura...