Jesień, to od dziś >;P

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
52 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

Lothar.
Dobranoc, Serenko >;)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
A ja lubię jesienną kolorystykę okolicznych lasów Michalino, czasem aż zapiera dech >;P

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Prawda jesień jest cudna ,ale ta słoneczna ciepła mieniąca się różnobarwnymi kolorami liści , nie ta ponura i deszczowa i chłodna.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
A ja lubię jesienną kolorystykę okolicznych lasów Michalino, czasem aż zapiera dech >;P

Cudowne!:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Hej Michalinko.:)* Jeszcze mamy lato trzeba korzystać jak najwięcej z tych ładnych i pogodnych dni.:)
A jesień dopiero 23 września.:)
Uciekam alulu, kolorowych snów Tobie i dla wszystkich magicznych.:)*
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

michalina
brunetka. napisał/a
Hej Michalinko.:)* Jeszcze mamy lato trzeba korzystać jak najwięcej z tych ładnych i pogodnych dni.:)
A jesień dopiero 23 września.:)
Uciekam alulu, kolorowych snów Tobie i dla wszystkich magicznych.:)*
Tak,na razie nie myślmy o jesieni;)
Dobrej nocki Brunia,też zmykam
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
A ja lubię jesienną kolorystykę okolicznych lasów Michalino, czasem aż zapiera dech >;P

Wojtek,chyba nie jestes jedyny stęskniony za jesienia;)
Widuję na ulicach ludzi poubieranych jak w październiku,he,he;))
Pewnie z tęsknoty za jesienią
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

Lothar.
Ciepło jak na takie ubranie Michalino >;) Poszedłem do fryzjera i się dowiedziałem że sąsiad Robert (56) się zabrał zdrowy chłop tylko hmm poleciał na te szczepienia i po chłopie. Chciał ożenić chałupę po rodzicach ale sporo chciał i słabo szło. Znałem rodziców i jego żonę, smutno jakoś, ludzie się zabierają >;/ A z miesiąc temu był i nawet nie pogadaliśmy bo każdy do roboty. No to już nie pogadamy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

michalina
Lothar. napisał/a
Ciepło jak na takie ubranie Michalino >;) Poszedłem do fryzjera i się dowiedziałem że sąsiad Robert (56) się zabrał zdrowy chłop tylko hmm poleciał na te szczepienia i po chłopie. Chciał ożenić chałupę po rodzicach ale sporo chciał i słabo szło. Znałem rodziców i jego żonę, smutno jakoś, ludzie się zabierają >;/ A z miesiąc temu był i nawet nie pogadaliśmy bo każdy do roboty. No to już nie pogadamy.
Smutne ale nie do przeskoczenia.
Moja tesciowa w czerwcu zachorowała na półpaśca,3 miesiące minęły i jest coraz gorzej,nie chce jeść itd.
Od śmierci swojego  męża cały czas gada,że życ jej się nie chce.
Ma kasę,spokój ale cóż,są ludzie którzy by oddali majątek za każdy dodatkowy oddech a ona rozpieszczona narcystka.
Nie moja sprawa,mąż się z nią użera ,dziś był u niej lekarz i ją objechał,że tak nie można,ze jest źle,jest wychudzona jak z oświęcimia i odwodniona i żeby posłuchała syna i zgodzila się na szpital gdzie by ja wzmocniono kroplówkami chociaż.
Kuzynka męża jest lekarką na tym oddziale .
może się zgodzi.
Sama nie wiem,rozumiem męża,że walczy o matkę ale jak ktos już nie chce żyć to na siłę nic nie da,przecież za nią nie zje ani nie wypije,z dnia na dzień traci siły ,odmawia jedzenia itd.
Moja Mama tez nie chciała do szpitala ale Mama już nie miała głowy,wszystko jej sie mieszało ,puchła od wody bo miała kardipomiopatię rozstrzeniową i też mnie dużo kosztowało,męka z nią była bo za nic nie chciała do szpitala a trzeba było.
Sama nie wiem,czy może dawać tym ludziom umierać w spokoju czy na siłę walczyć.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

Lothar.
Ja mam specyficzny stosunek do życia, Michalino, to o siebie to się nie martwię >;P (piekło to spoko wczasy >;P) Ale tak serio to o bliskich i rodzinę to trochę strach. Tata miał wypadek, a Mama się długo nie męczyła, to się "udało" ale krewna umierała na raka i ta to się nacierpiała jak środki znieczulające przestały działać, że wolę za dużo o tym nie myśleć. Moja znajoma przyznała mi się że swojej Mamie w analogicznej sytuacji "dała więcej" i tego w żaden sposób nikt nie może oceniać, jak to z miłości.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

michalina
Lothar. napisał/a
Ja mam specyficzny stosunek do życia, Michalino, to o siebie to się nie martwię >;P (piekło to spoko wczasy >;P) Ale tak serio to o bliskich i rodzinę to trochę strach. Tata miał wypadek, a Mama się długo nie męczyła, to się "udało" ale krewna umierała na raka i ta to się nacierpiała jak środki znieczulające przestały działać, że wolę za dużo o tym nie myśleć. Moja znajoma przyznała mi się że swojej Mamie w analogicznej sytuacji "dała więcej" i tego w żaden sposób nikt nie może oceniać, jak to z miłości.
Najgorzej jest patrzeć jak cierpią bliscy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesień, to od dziś >;P

Lothar.
To mi bez ogródek powiedzieli do czego służy Naparstnica, w naszej tradycji. Byłem już bardzo dorosły, ale chyba nie na tyle.
123