To Ewa miała takie duże pieski >;) Ja się jakoś nie boję psów, tylko Dobermany są strasznie znerwicowane i trzeba je uspokajać. Mojego kolegi siostra, miała przygodę, bo jej własna Dobermanka, pewnie przez przypadek uszkodziła jej nos. A dziewczyna to musi jakoś wyglądać, to się nacierpiała na tych operacjach plastycznych.