Jesień jesienią, a w chałupie robi się zimno. Grzać już?

[Lothar.]

[Lothar.]

W/g przepisów to już. >;) A może się pod hartować?


Obecnie jednak częściej niż rozporządzeniem ministra gospodarki kieruje się rozporządzeniem ministra infrastruktury. W nim znajdziemy informację, że sezon grzewczy w Polsce określa się na postawie poziomu ciepła w pomieszczeniach. Innymi słowy – w budynku należy uruchomić grzejniki, gdy w pomieszczeniach panuje temperatura 20 stopni Celsjusza, a w łazience 24 stopnie.

Istnieje również druga niepisana zasada dotycząca tego, kiedy zarządca powinien uruchomić sezon grzewczy. Według niej, centralne ogrzewanie należy uruchomić w momencie gdy przez 3 dni temperatura na dworze nie przekracza 10 stopni Celsjusza.
Od kiedy sezon grzewczy?

Nie ma więc jednej odpowiedzi na pytanie jak długo trwa sezon grzewczy. Data zależna jest bowiem – podobnie jak w przypadku zakończenia sezonu grzewczego – od warunków atmosferycznych i konkretnego zarządcy budynku.

[Lothar.]

[Lothar.]

[Alicja]

Ja od rana wysłuchałam filmu o Etruskach, połaczyłam to z Maurem Biglino he he to wszystko jest takie mega ciekawe, a ja czasu nie mam, zeby to ogarniać. Wieczorem wam puszcze filmik i moze se pogadamy, jak znajde cza, bo chłopaki do pieca mi przychodzą  

[Amigoland]

Jak mieszkasz w bloku, to grzeją cię sąsiedzi

[Lothar.]

Alicja napisał/a

Ja od rana wysłuchałam filmu o Etruskach, połaczyłam to z Maurem Biglino he he to wszystko jest takie mega ciekawe, a ja czasu nie mam, zeby to ogarniać. Wieczorem wam puszcze filmik i moze se pogadamy, jak znajde cza, bo chłopaki do pieca mi przychodzą

Już najwyższy czas zrobić piec, Ewo. Zimnica. Ja popołudniem do mechanika, nie mam świateł stopu, a jechać trzeba. >;)

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Jak mieszkasz w bloku, to grzeją cię sąsiedzi

Od dołu piwnica, od góry i po bokach, hula wiatr >;) Gorąco to nie jest, Andrzeju.

 

[Lothar.]

Odpalę piec jak wrócę >;P

[Lothar.]

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Amigoland napisał/a

Jak mieszkasz w bloku, to grzeją cię sąsiedzi

Od dołu piwnica, od góry i po bokach, hula wiatr >;) Gorąco to nie jest, Andrzeju.

 

Przeprowadź do bloku, będziesz miał cieplej

[Lothar.]

Mieszkałem u rodziców na blokowisku >;) Nie polecam. U siebie to mam jak chcę >;)

[Lothar.]

Inauguracyjne misterium odpalenia pieca 2024/25 uznaję za otwarte >;))

[Lothar.]

[Lothar.]

W piwnicy wypatrzyłem..... sok pomidorowy. Pychotka >;P

[Lothar.]

[Alicja]

U mnie już ciepło, mnie nie przeszkadzało 19 stopni w chałupie, ale młody jest ciepłolubny

[Lothar.]

Ja mieszkam na krawędzi lasu i mam chłodniej >;P Ale powietrze się zmienia >;) Robi się cieplej



PS.
Pozamykałem okna w piwnicy, bo tam całe lato na uchylnych. To w tych pajęczynach się uświniłem >;)

[Alicja]

Lothar. napisał/a

Ja mieszkam na krawędzi lasu i mam chłodniej >;P Ale powietrze się zmienia >;) Robi się cieplej



PS.
Pozamykałem okna w piwnicy, bo tam całe lato na uchylnych. To w tych pajęczynach się uświniłem >;)

A ja to gdzie niby mieszkam? he he

[Lothar.]

Łódź się bardzo rozrasta >;P Żartuję :) Humor jakiś podejrzanie dobry