Imli-li ☼ napisał/a
końcówka optymistyczna ale te ślimaki mnie cofnęły nic niżej nie widzę Kochanie potem jeszcze raz sprawdzę u nas są o podobnych składach raczej mało skuteczne wypijałam tych syropów sporo i sama z cebuli też robiłam różnie było no nie wiem Kotku Buziak
Hm. Ten syrop nic wspólnego ze ślimakami nie ma, hehehe. Tak tylko się nazywa, może dlatego że wolniej działa. No tak, z cebuli poprawia odporność. Ale zdaje się o tymianku Ci kiedyś wspominałem. Każdy go chyba w domu ma, bo to przecież przyprawa. Łyżeczkę tymianku można zaparzyć, czy dwie i pić. Piłem kiedyś tymianek jak miałem kaszel. Fajnie się pije i co najważniejsze...Pomaga. Przejdziemy się na jednego? Kotuś? Hm?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...