Jedzenie zabija?

[Lothar.]

[Kropelka]

Tak.
Martwe jedzenie zabija, żywe(owoce I surowe warzywa)ożywia.

Na tubkę spojrzę może.

[Amigoland]

Kropelka napisał/a

Tak.
Martwe jedzenie zabija, żywe(owoce I surowe warzywa)ożywia.

Na tubkę spojrzę może.

Tja. Już  nie wiadomo komu wierzyć Ostatnio miałem o cudownym działaniu Karnozyny, która jest w...Mięsie...Surowym.

Witaj Kropelko.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Takie śmieciowe. Pewnie że zabija. Jedzenie, czyli przyjmowanie pokarmów, zapewnia nam zdrowie i życie. No pewnie że jedzenie a jedzenie, to duża różnica. Jeżeli ktoś traktuje obżeranie się jako jedzenie, to coś z nim nie tak

[Lothar.]

Głodny się robię >;)) Był bardzo smaczny croissant ale tylko pobudził apetyt >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Głodny się robię >;)) Był bardzo smaczny croissant ale tylko pobudził apetyt >;))

Toto na pewno zabija...Na śmierć

[Lothar.]

Jeszcze żyję >;) a jeden, to dla faceta to za mało >;) Trzeba by pomyśleć o obiedzie >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Jeszcze żyję >;) a jeden, to dla faceta to za mało >;) Trzeba by pomyśleć o obiedzie >;)

To tak, ale obiad po drzemce popołudniowej, nigdy przed

[Lothar.]

Jakoś mi przeszło >;)) Może zjem jutro

[brunetka.]

No to trzeba jeść zdrowo ja mam dietę pudełkową, zdrowo i pysznie to dla takich osób co nie mają czasu na gotowanie, napoi gazowanych nie piję ,ani słodzonych czy barwionych .:) fast food szkodzi zdrowiu to pewne, ale od czasu do czasu można sobie pozwolić ,byle nie często, zresztą ja nie pamiętam kiedy to paskudztwo jadłam.:)

[Kropelka]

Amigoland napisał/a

Kropelka napisał/a

Tak.
Martwe jedzenie zabija, żywe(owoce I surowe warzywa)ożywia.

Na tubkę spojrzę może.

Tja. Już  nie wiadomo komu wierzyć Ostatnio miałem o cudownym działaniu Karnozyny, która jest w...Mięsie...Surowym.

Witaj Kropelko.

Ach wierz mi 😉😉😉Surowe to się zgodzę 🙂
Jak rzadko jadam mięso tak tatara odrobinę zjem mniam.

[Kropelka]

Lothar. napisał/a

Głodny się robię >;)) Był bardzo smaczny croissant ale tylko pobudził apetyt >;))

Już ponad dekadę jak mi nie smakują wszelkie takie i drożdżówki przemysłowe.
Zapach nadal zniewala,a jak ugryzę to gorycz .

[Kropelka]

brunetka. napisał/a

No to trzeba jeść zdrowo ja mam dietę pudełkową, zdrowo i pysznie to dla takich osób co nie mają czasu na gotowanie, napoi gazowanych nie piję ,ani słodzonych czy barwionych .:) fast food szkodzi zdrowiu to pewne, ale od czasu do czasu można sobie pozwolić ,byle nie często, zresztą ja nie pamiętam kiedy to paskudztwo jadłam.:)

I ja się żywię "pudełkowo" jednak uwielbiam wiedzieć co jem i uprzednio moczone w sodzie, więc kopę czasu poświęcam na frykasy.

[Lothar.]

Masz racje Kropelko, jak człowiek głodny to je różne świństwa, a  potem pali w ustach.

[Sylwia]

Jedzenie zabija, a szybciej można umrzeć z głodu 🙄

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Jedzenie zabija, a szybciej można umrzeć z głodu 🙄

To fakt. Witaj Sarenko.

[Lothar.]

A jak by tak jeść zdrowo? Rzodkiewki domowe już są a papryki, pomidorów, ogórków i kabaczków to nie zjem aż tyle, bo znów mnie podkusiło i nasadziłem jak oszalały

[Sylwia]

Amigoland napisał/a

Sylwia napisał/a

Jedzenie zabija, a szybciej można umrzeć z głodu 🙄

To fakt. Witaj Sarenko.

Jedno wyklucza drugie, jak z tym mięsem.
A kto przesądza w jedną, bądź drugą stronę, to najczęściej choruje.
Wszystko w normie i tyle w temacie.

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

A jak by tak jeść zdrowo? Rzodkiewki domowe już są a papryki, pomidorów, ogórków i kabaczków to nie zjem aż tyle, bo znów mnie podkusiło i nasadziłem jak oszalały

No jasne.
Byle by nie same warzywa znowu. Chyba, że mówimy tutaj o weekendowym żywieniu ;)
Ja tam jem wszystko, na co mam akurat ochotę i jakoś nie choruję.
Dziś smażyłam placki ziemniaczane i jadłam je z serkiem i łososiem
Z cztery takie tylko mogłam zmieścić,  bo to dość sycące.
 

[Lothar.]

A mnie skusiły kupne pierogi z mięsem z okolicznej pierogarni, usmażyłem 6 i na to trochę żółtego sera do tego sałatka z pomidorów. Powinny być ze 3 ząbki czosnku do sałatki, ale szedłem do ludzi to nie można śmierdzieć >;))