Jakoś romantycznie się zrobiło >;))

[Lothar.]

[Lothar.]

[Wenus]

Mnie Ewa wczoraj przypomniała, o radiu Plus - leci u mnie od rana i jest mega romantycznie chociaż ze ścierą i przy garach ;)))

[Lothar.]

No to ja się leniwię >;) Ale jutro trzeba będzie za Piaseczno Śmignąć >;) Pewnie widziałaś Dworki Polskie? Poznałem właściciela jak jeszcze z ojcem pracował >;))

[Wenus]

No nie, nie słyszałam. A co to za miejscowość?

[Lothar.]

To firma, to miały być tanie domy dla młodych >;) Ale już tanie nie są >;)) I oszczędnie robią, idziesz salonem a w kuchni szklanki dzwonią >;)

firmie

Historia Dworku Polskiego zaczęła się około 1990 roku od współpracy, a później połączenia małej pracowni architektoniczno-konstrukcyjnej z rzemieślniczą firmą ciesielską. Pierwsze wspólne prace to zabezpieczenia konstrukcji zabytkowych i budowanie według własnych projektów domów indywidualnych.

Połączenie w jednej firmie projektowania i wykonawstwa szybko zaowocowało własnym zintegrowanym, skomputeryzowanym, modularnym,  systemem architektoniczno-konstrukcyjnym i  usprawnieniem organizacji budów poprzez typizację elementów i ich prefabrykację we własnym zakładzie przygotowania drewna pod Hajnówką. Według tego systemu, stale go doskonaląc, zbudowaliśmy już ponad 800 domów.

[michalina]

Wenus napisał/a

Mnie Ewa wczoraj przypomniała, o radiu Plus - leci u mnie od rana i jest mega romantycznie chociaż ze ścierą i przy garach ;)))

Nie cierpię romantycznych kawałków,wolę takie z impetem;))

[Lothar.]

Impet to do pracy, a tak romantycznie to raczej bluesowo >;) No może folkowo >;P

[Lothar.]

Dla Pani Michaliny....  blues rock >;P

[michalina]

Lothar. napisał/a

Impet to do pracy, a tak romantycznie to raczej bluesowo >;) No może folkowo >;P

a bo wiesz Wojtek,mam niskie cisnienie to sobie muzyka podnoszę a gdybym się chciała jeszcze "nastrajać" to by było!;)
Uwazam,że w pracy to cały czas jestem,ciągle gary,a to tata,a to pranie czy sprzątanie,to przeciez praca jest która w dodatku mnie męczy.

[Lothar.]

No to ja dziś leniuchuje Michalino i jakoś zaczyna mi się to podobać >;)) Skoczyłem po te babeczki z budyniem co Simi lubi to go aż zmroczyło jak powiedziałem: "babeczka dla pieska" a ten "odpływa" >;))

[michalina]

Lothar. napisał/a

No to ja dziś leniuchuje Michalino i jakoś zaczyna mi się to podobać >;)) Skoczyłem po te babeczki z budyniem co Simi lubi to go aż zmroczyło jak powiedziałem: "babeczka dla pieska" a ten "odpływa" >;))

No nie dziwne,kazdy lubi słodkie;)

[Lothar.]

Zupełnie odlatuje do tych babeczek i jeszcze ogląda co jem i mruczy, jak za mało mu daje, normalnie zbuntowany nastolatek >;PP