Jak zobaczysz światło to uciekasz? >;))

[Lothar.]

Oj tam >;) i kto się boi czarnych kotów, Brunetko? >;))

[michalina]

brunetka. napisał/a

Hej Michalinko.:)* A czemu Ci smutno pewnie przez tę pogodę takie wymęczenie zimowe i ta wiosna troche ponura ,ale śmiech posyłam.:) Wiesz co ja tam nie chce wiedzieć co jest gdzieś tam po tej drugiej stronie , ja jestem tu i teraz i nie mam zamiaru rozkminiać  co mnie spotka po ostatnim oddanym oddechu, Ty też o śmierci nie myśl, co ma być to będzie i basta....

Dziękuję Jolu:)*
Smutno mi bo widzę ,ze ludzie których uważalam za przyjaciół nimi nie są.
Ale teraz podobno czas na zmiany więc staram się przystosować:))
Miłego Brunetko:))

[michalina]

brunetka. napisał/a

Wojtek źli ludzie do piekła trafiają, Tak czy owak wyłaź z tego ciemnego przerażającego lasu.:))))
Coś mi się nie podobasz jak zaczynasz temat o śmierci.....

Wojtek lubi te klimaty;)

[Jola]

Lothar. napisał/a

Wojtku, i tak sam w tym lesie, tylko z pieskiem?

Doceniam bycie samym ze sobą, ale na chwilę.
Nie wyobrażam sobie braku kontaktu z drugim człowiekiem... rety, rety...

[Jola]

michalina napisał/a

Hej Brunetko:))
I mnie się zdarza częściej myśleć o śmierci.
Nie mam pojęcia co tam jest po drugiej stronie,wg.mnie wszystko to są tylko domniemania,nic pewnego;))
Jest mi ostatnio tak smutno,że popołudnie niedzielne czy nie,wszytsko mi jedno;))
Tak czy siak miłego popołudnia Brunetko,zapodaję coś wesołego na poprawę nastroju:))

Ojej, a dlaczego tak ci smutno? Czarodziejka jesteś, straciłaś wiarę w swoją moc?
Hej Michalinko...:)

[Lothar.]

Jolu ja się "szarpię z ludźmi" każdy czegoś chce, to jak miło na chwilę stać się jednością z mrocznym lasem >;)

[Lothar.]

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

Wojtek źli ludzie do piekła trafiają, Tak czy owak wyłaź z tego ciemnego przerażającego lasu.:))))
Coś mi się nie podobasz jak zaczynasz temat o śmierci.....

Wojtek lubi te klimaty;)

Lubię >;P Mroczne klimaty to takie dopełnienie światła i miłości >;))

[Jola]

Lothar. napisał/a

Jolu ja się "szarpię z ludźmi" każdy czegoś chce, to jak miło na chwilę stać się jednością z mrocznym lasem >;)

Rozumiem cię, ja realnie "uciekam" w naturę jak mnie real przytłoczy.
Ale klimaty są cudowne, nie mroczne, w sensie nawet jak bym weszła do takiego lasku z twojej ilustracji, to odbiór tego miejsca byłby miły, radosny...na pewno nie mroczny.
Co to w ogóle znaczy dla ciebie...mroczny...hmmm....

[brunetka.]

Lubię koty ale nie jak mi przebiegają drogę.:)))) Nie oj tam tylko zmień ścieżki w lesie.:)
Widziałam cudnego czarnego kotka o tak głęboko zielonych oczach że nie mogłam oderwać oczu od niego.:)

[brunetka.]

Wiem , sam jest czarny ze skrzydłami .A ja bym go ubrała zupełnie w inny kolor bardziej wesoły:))

[Lothar.]

Większość ludzi Jolu nie chce przyjąć do wiadomości że wszystko przemija a życie ludzkie to nie zawsze róże >;)

[michalina]

Jola napisał/a

michalina napisał/a

Hej Brunetko:))
I mnie się zdarza częściej myśleć o śmierci.
Nie mam pojęcia co tam jest po drugiej stronie,wg.mnie wszystko to są tylko domniemania,nic pewnego;))
Jest mi ostatnio tak smutno,że popołudnie niedzielne czy nie,wszytsko mi jedno;))
Tak czy siak miłego popołudnia Brunetko,zapodaję coś wesołego na poprawę nastroju:))

Ojej, a dlaczego tak ci smutno? Czarodziejka jesteś, straciłaś wiarę w swoją moc?
Hej Michalinko...:)

Jolu,mam wrażenie,że dopadła mnie ta "ciemna noc duszy":)
Tak,czasem mam wrażenie,że straciłam moc.
Czuję się źle,dzis chyba wreszcie znalazłam co mnie gnębi,nazywa się to fibromialgia i cierpię na to od jakichs 30 lat;))
Są dni lepsze i gorsze ale nie chcę teraz tym nikomu głowy zawracać.
A wokół zmiany,czuję się samotna i nie zrozumiana przez ludzi których uważałam za bliskich.
Ot,życie;))

[michalina]

brunetka. napisał/a

Lubię koty ale nie jak mi przebiegają drogę.:)))) Nie oj tam tylko zmień ścieżki w lesie.:)
Widziałam cudnego czarnego kotka o tak głęboko zielonych oczach że nie mogłam oderwać oczu od niego.:)

Koty są boskie;))
Chciałam adoptowac czarnego ale mi się trafiły 2 trikolorki i też jest cudnie;))

[brunetka.]

Michalinko nie masz co się smucić po fałszywych znajomych, po prostu powiedz sobie że to był błąd wprowadzając ich do swoich znajomych i koniec, ja mam dwie może trzy bliskie sobie przyjaciółki na które mogę liczyć i tyle mi wystarczy ,reszta to tylko znajomi od tak czasem do pogadania o wszystkim i o niczym, sekretu bym takim znajomym nie powierzyła.
Zmiany rób na spokojnie i powoli.:)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Większość ludzi Jolu nie chce przyjąć do wiadomości że wszystko przemija a życie ludzkie to nie zawsze róże >;)

Może i lepiej. Po co się martwić na zapas

[Jola]

michalina napisał/a

Jolu,mam wrażenie,że dopadła mnie ta "ciemna noc duszy":)
Tak,czasem mam wrażenie,że straciłam moc.
Czuję się źle,dzis chyba wreszcie znalazłam co mnie gnębi,nazywa się to fibromialgia i cierpię na to od jakichs 30 lat;))
Są dni lepsze i gorsze ale nie chcę teraz tym nikomu głowy zawracać.
A wokół zmiany,czuję się samotna i nie zrozumiana przez ludzi których uważałam za bliskich.
Ot,życie;))

Poczytałam o tej fibromialgii.
Od 30 lat...🙈, naprawdę ci współczuję.
To już może lepiej niech to będzie "ciemna noc duszy";), a najlepiej niech wszystko szybko przejdzie.
Bo przejdzie...:)☺️

A pomaga ci kontakt z naturą?

W sumie pamiętam, że mieszkasz jakby w pięknym "zaczarowanym ogrodzie".:)

[brunetka.]

Ale mnie wystraszyłaś Michalinko ta dziwna nazwą i zerknęłam trochę do wujka gogle. a ja myślałam że to Twoje złe samopoczucie to zwykłe przemęczenie.

Wielu chorych zastanawia się, czy fibromialgia jest groźna. Choroba nie zagraża życiu, ale jest uciążliwa i trwa całe życie. Pierwszym krokiem do poprawy jego jakości jest dbałość o własne zdrowie i samopoczucie.

Michalinko musisz teraz niczym się nie martwic zadbać o zdrowie i patrzeć bardziej optymistycznie, będzie dobrze tylko mysl o sobie i swoich przyjemnościach, tak myślę.

[Jola]

Lothar. napisał/a

Większość ludzi Jolu nie chce przyjąć do wiadomości że wszystko przemija a życie ludzkie to nie zawsze róże >;)

Życie to ciągle doświadczanie i uczenie się życia...tak, bywa różnie.

Niemniej chcę wierzyć, że śmierć jest początkiem, a nie końcem...:), i w sumie w to wierzę.

[Jola]

brunetka. napisał/a

Ale mnie wystraszyłaś Michalinko ta dziwna nazwą i zerknęłam trochę do wujka gogle. a ja myślałam że to Twoje złe samopoczucie to zwykłe przemęczenie.

Wielu chorych zastanawia się, czy fibromialgia jest groźna. Choroba nie zagraża życiu, ale jest uciążliwa i trwa całe życie. Pierwszym krokiem do poprawy jego jakości jest dbałość o własne zdrowie i samopoczucie.

Michalinko musisz teraz niczym się nie martwic zadbać o zdrowie i patrzeć bardziej optymistycznie, będzie dobrze tylko mysl o sobie i swoich przyjemnościach, tak myślę.

Uważam podobnie Brunetko, myśleć o sobie i przyjemnościach, to zdrowy egoizm, czasem tak trzeba.

Życzę naszej koleżance, aby "chmury przewiał wiatr, i zaświeciło słońce" w jej serduszku.

[brunetka.]

Zdrowy egoizm jest potrzebny Michalinka musie sobie to zakodować,
Z całego serca życzmy aby jak najrzadziej czuła się rozbita jak dziś.
Kolorowych Jolu.:)