Bywałem, ale mogłem częściej. Nic sobie nie zarzucam, ale hmm, jak się ma, to się nie docenia >;P Wiesz to aż dziwne jak się różnię od moich rodziców, nie poznałem dobrze dziadków, ale myślę że bliżej mi do bardziej odległych przodków co rodzina się nie chwali, a tylko przypadkiem coś usłyszałem o jakichś "wyczynach czarnych owiec" >;)