Biegnij Lola biegnij napisał/a
i wkurza mnie wizja niektórych, że to będzie powolne, rozciagnięte w czasie, że wielu ludzi(baranów) nawet tego nie zauważy, nie zrozumie, że to sie będzie wlekło! Ja bym chciała, żeby to było tu i teraz ! A wy??
Ja nie.
Nie wierze w żadne resety,w nagłą zapaść tzw.systemu ,w rozwalenie matrixa,koniec swiata i tak dalej.
Nie łudź się,to nie nastąpi nigdy.
Świat cały czas się zmienia,wszystko płynie.
Cały czas jesteśmy w fazie zmian,bardziej lub mniej brutalnych.To się dzieje ale nic nie stanie się nagle.
Stare odchodzi na naszych oczach.
Na pewno wszyscy sie nie przebudzą ,większość to owce.Dostaną swoje zabawki i będą grzeczne albo uśpione.
Powolutku zapędzą nas do zagrody.
Trzeba się skupić na sobie i na tym co mozemy zdziałać w swoim środowisku.
Mnie już przszło przejmowanie się całym swiatem bo nie mamy szansy na zmiany.
Ja nie mam wpływu na własneigo męża a co dopiero na świat:)