Wizyta pana jeża;)
![]() I Puśka na daszku altanki;) ![]() I Tygryska dumna wśród jakichś klamotów;) ![]() |
Fajne zdjęcia Michalino. Jeż może szuka sterty liści, na przezimowanie...Robi zwiad...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Jakie ładne zwierzaki Michalino >;)) Zostawiasz kotom małe kartony z dziurą żeby miały "norkę"? :) One lubią mieć zaciszne bezpieczne miejsce żeby się schować >;))
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Hej Amigo:))Mąż robił foty bo ja w pracy byłam ;) Lubię jeże,jak chce to może u mnie przezimować;)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Wojtek moje koty mają sporo takich "dziur",w ogródku są 2 altanki i sporo takich różnych zakątków więc nie mają kartonów;)Trzeba tylko uważać jak się wyjeżdża samochodem:) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Hej Kawusiu:))Lubię jeże ,może i jeż jest moim zwierzęciem mocy albo kogoś z domowników:)
Fajnie,że Cię odwiedziły biedronki,wiem,że to Twoje zwierzęta mocy:) Co do kotów to maja taką naturę,że polują i cóż. U mnie był karmnik na daszku tej szklarenki w której mąż hoduje paprocie.Rysio się chciał zakradać ale się zsuwał z tej pleksy;)) Kotki chodzą po szklarence bo jest okryta takim materiałem ale na zimę się zdejmie to i Puśka nawet rady nie da bo zjedzie ;)) Miałam dziś dobry dzień Kawusiu)) Od 2 dni chciała pogadać z taką koleżanką,która jeździ na te protesty .I dziś wyszłam wcześniej z pracy,po 16,bylo pieknie i chiałam przed zakupami i powrotem do domu przejść się po parku,tym bardziej,że tam swobodnie można bez maski. I jak wychodziłam z pracy akurat idealnie ta kolezanka zadzwoniła z propozycja spotkania!Mówi,że własciwie nie wie,jak to się stało,że do mnie dziś zadzwoniła ni z gruszki ni z pietruszki to jej mówię,że mnie wyczuła telepatycznie,że chciałam porozmawiać;))Przyjechała rowerem,ja autobusem i spędziłysmy super czas w parku:)) Byłyśmy w szoku,że 80% ludzi bylo w maskach choć nie musieli! Kol.jest przedszkolanką,uwielbia dzieci i zaczepiła taką śliczna dziewczynkę która szła z rodzicami,rozmawiała z nią itd.Mówię :nie zbliżaj się tak do dzieciaka,bo państwo sie może boja covid:)A rodzice tej dziewczynki zaczęli się śmiać i machnęli ręką:)czyli to nasi-mówię,miło porozmawialiśmy .Czyli są jeszcze niespanikowani ludzie,garstka bo garstka ale są:)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Ale w domku jest ciepło Michalino >;) dziś był dobry dzień, ale niedługo, będzie szaro buro i może kartonowa norka się sprawdzi? >;)) |
Wojtek,moje kotki mają otwarte okienko od piwnicy i tam się kryją;)Lubią też wchodzic pod schody:)A pudełka też są czasem powystawiane:)) |
W wielu domach, są takie drzwiczki którymi pies, lub kot, sam wychodzi i wchodzi i jedna pani sobie zażyczyła MMS ze zdjęciem z kamery patrzącej na te drzwiczki, to w jeden dzień dostała ich ponad 100 >;)) Te drzwi się "nie zamykają" ja nie sądziłem że zwierzyna jest tak ruchliwa. Jedne drzwiczki między ogrodem a garażem, a drugie pomiędzy garażem a kuchnią i latają tam i z powrotem >;)) I sobie żarcie wyjadają ba nawet jakieś sąsiedzkie zaglądają i się odganiają. Życie towarzyskie kwitnie >;)) Kiedyś złapałem taki karton bo mi był potrzebny a kot śmignął jak rakieta i się przestraszyłem, on też >;))
|
Takie drzwiczki byłyby bardzo wygodne ale nie wiem,czy u nas by się dało.
Non stop otwierane są drzwi albo okna ,bo się kręcą w kółko:)Latem tylko jest spokój bo u nas jest wejście od podwórka i drzwi są non stop otwarte;) |
Zerknij, to takie podobne, tylko bogaci to sobie życzą jeszcze do tego elektronikę i kot ma w obróżce "czipa" i swój kot wejdzie a obcy nie >;))
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Witaj Kawusiu, witajcie Duszki. Jak zabezpieczyć karmik przed drapieżnikami? Zanim kot podejdzie do karmika, ptaki go zauważą i odfruną. Ptaki zawsze mają "wartownika" który obserwuje okolicę i w razie niebezpieczeństwa daje sygnał. Jeżeli już chcemy być na 100 proc. Pewni, to pomyślałem że taki karmik wiszący, na grubej gałęzi jest bezpieczny. Jeżeli stojący, to można zrobić jak na klipie, jakieś gałęzie z choinek pod karmikiem. A może stary parasol? Hehehe. Tak żeby "drapieżnik" nie miał szans wejść...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Cześć Andrzeju >;) Koty potrafią skakać ze sporej odległości to wolę karmik wiszący dość wysoko i w pewnej odległości od drzew i tarasu żeby nie było dobrego miejsca do oddania skoku. Koty są dobrymi myśliwymi >;/
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
A jakie ma wąsiska >;)) Kusi żeby pomiziać >;)) Dobry wieczór Kawusiu :)
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Cześć Wojtek. Też pomyślałem że wiszący jest najlepszy. I to taki na pewnej wysokości. Linką można opuszczać do wsypania karmy. A potem podciągną najwyżej jak się da. Tylko że jak już wspomniałem ptaki też są ostrożne i mają dobry wzrok. Kot żeby nie wiem jak się skradał, to go wypatrzą, hehehe. Mam widok z balkonu na całe stado wróbli, to już się napatrzyłem...Jak jak mi kiedyś jedna miłośniczka kotów powiedziała...Kot złapie tylko ptaka starego i chorego, lub pisklaka który wypadnie z gniazda, lub po prostu zostanie "wyrzucony"...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
No instynkt, po prostu instynkt...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Koty są bardzo szybkie i potrafią jednak zabić wiele ptaków Andrzeju. Z zakładaniem obróżki też jest kłopot, żeby się kot na niej gdzieś nie zaplątał.
![]() Kot w ogrodzie Każdy właściciel kota uwielbia go. Nie może nadziwić się jego elegancji, niezależności i sprawności. Cechy te, determinowane przez charakter tego małego drapieżnika, tylko w niewielkim stopniu zanikły w trakcie udomowienia. [aktualizacja: luty, 2019] I tu pojawia się problem. Nasz mały drapieżnik instynktownie poluje - jednym idzie to lepiej, innym gorzej. Jakkolwiek - poza byciem naszym pupilem - jest drapieżnikiem i zagrożeniem dla małych zwierząt w okolicy naszego domu. Ofiarą kota może być mysz, nornica, jaszczurka, chrząszcz, ale również łasica i ptaki. Ilość kotów i liczba ich ofiar sprawia, iż są one ważnym drapieżnikiem, o poważnym wpływie na populacje zwierząt, zwłaszcza ptaków - nie tylko wokół naszego domu. Najnowsze badania dotyczące wpływu kotów na populacje ptaków i innych zwierząt pokazują, iż wiejskie koty przynoszą do domów około 48,1 mln drobnych ssaków (ich faktyczna liczba mieści się w przedziale od 41,2-55,4 mln) oraz 8,9 miliona ptaków (pomiędzy 6,7 a 10,9 mln) każdego roku. Jeszcze więcej zwierząt koty zjadają. Szacunki dotyczące liczby ich ofiar mówią o 583,4 mln ssaków (ich liczba znajduje się w przedziale 505,3-667 mln) oraz 135,7 milionach ptaków (103,9–171,3 mln) w skali roku. (źródło: https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2351989418303196?via%3Dihub) Koty stanowią największe zagrożenie dla ptaków gnieżdżących się nisko nad ziemią lub na samej ziemi. W naszych ogrodach tak właśnie gnieżdżą się Pokrzewki i Kosy, Strzyżyki i Rudziki, często - z braku innych miejsc - również Kopciuszki i Pliszki. Nie oznacza to, że gnieżdżące się wysoko sikory, Szpaki, Jaskółki, Drozdy i Wróble są bezpieczne. Każde pisklę, które nie lata lub lata jeszcze nieporadnie, jest na tyle łatwą ofiarą, iż zdarza się, że dzień po dniu ginie cały lęg. Koty bardzo szybko uczą się, gdzie w ogrodzie można coś upolować. Szybko rozpoznają głosy niepokoju ptasich rodziców i żebrzące o pokarm pisklęta. Dorosłe ptaki również mogą paść ofiarą naszego kota. Najczęściej dzieje się to w miejscach dostarczających kotom ukrycia, a przyciągających jednocześnie liczne ptaki. Takie miejsca to karmniki i poidełka stojące wśród gęstych krzewów oraz trawniki w pobliżu zarośli, w których może ukryć się kot. Czy koty stanowią realne zagrożenie dla ptaków, czy też są ofiarą nagonki? Koty nie polują codziennie, ptaki i inne zwierzęta nie stanowią ich pokarmu. Co więcej, wiele z nich przejawia niewielkie zainteresowanie polowaniem. Jednak wysoka liczba kotów domowych z wyraźnym instynktem myśliwego i tych bezdomnych, zdziczałych i pół dzikich, dla których polowanie to źródło pokarmu, stanowi poważny problem. I to nie tylko dla ptaków ogrodów i parków, gdzie w trakcie sezonu lęgowego mogą zginąć wszystkie pisklęta. Koty często polują daleko od domu. Dlatego też stanowią również zagrożenie dla ptaków pól i łąk. Jak wskazują badania na Wyspach Brytyjskich, co roku łupem kotów może paść ponad milion ptaków. A to już poważne zagrożenie. Koty nie są złe i nie można ich demonizować - tak jak czynią to niektórzy miłośnicy ptaków. Kot to doskonale przystosowany drapieżnik, jego anatomia i behawior warunkuje, iż stanowi zagrożenie dla małych zwierząt. Polując, działa instynktownie. Jednak to my, i to nie tylko właściciele kotów, jesteśmy za nie odpowiedzialni. Ważne, że można chronić ptaki przed kotami, a wymaga to tylko nieco chęci i wyobraźni. Przede wszystkim, kot nie musi wychodzić z domu. Eksperci w dziedzinie behawioru kotów potwierdzają, iż każdy opiekun jest w stanie stworzyć swojemu domowemu pupilowi takie warunki, aby zaspokoić jego potrzeby: ruchu, skradania, czy polowania... Kot nie jest częścią przyrody i - podobnie jak człowiek - jest w naturalnych ekosystemach szkodnikiem. Jeśli w naszym ogrodzie stale przebywają ptaki, dbajmy o to, aby nasz kot mógł wyjść wtedy, gdy ptaki są najmniej aktywne - czyli w środku dnia. Jeśli mamy budkę lęgową lub znaleźliśmy ptasie, zajęte gniazdo, zadbajmy, aby kot nie kręcił się w tym miejscu. Możemy również na czas sezonu lęgowego (do końca czerwca) ograniczyć swobodę naszego pupila. Ewentualnie można zastosować środki odstraszające koty - są nietoksyczne, działają skutecznie i obecnie można je kupić w każdym sklepie zoologicznym. Czasem też można spotkać w sklepie spreje ze sprężonym powietrzem działające na fotokomórkę - przechodzący kot odstraszany jest porcją powietrza. Może to sprawdzić się na ścieżkach kotów i na pewien czas będą omijać dane miejsce. Ogrodowe planowanie. Również urządzenie ogrodu może ograniczyć drapieżnictwo kota. Karmniki i poidełka powinny stać w miejscach otwartych - tak, aby ptaki mogły w porę dostrzec niebezpieczeństwo. Jeśli nasz trawnik przyciąga ptasich gości, odsuńmy od niego krzewy lub zrezygnujmy z wysokopiennych gęstych roślin. W ten sposób nasz pupil lub kot z sąsiedztwa stracą miejsce na zasadzkę. Nie każdy jest właścicielem kota, jednak otaczająca nas przyroda, w tym ptaki, są dobrem wspólnym. Zadbajmy o to, aby nasze prywatne koty nie uszczuplały ilości naszych publicznych ptaków. Bo najzwyklej w świecie - jest to nie w porządku. Zakładki Akcja Włącz Ogród na pTAK! Ogród na pTAK! Projekty ogrodów Ptaki w ogrodzie Rok na polu i w ogrodzie Galeria Autor: Marcin Siuchno Źródło: Fot. Ewa Stróżniak http://jestemnaptak.pl/artykul/kot-w-ogrodzie |
Free forum by Nabble | Edit this page |