Lothar. napisał/a
Dlaczego się nie wybierasz Michalino? Chyba masz ochotę? >;P Już sobie wyobrażam jak olśniewasz ciekawą kreacją

>;))

Bo kolezanki nie idą ,umowiłysmy się tak ok południa,pochodzimy po szkole a potem do knajpki,moze na obiad?
Część kolezanek przyjedzie z Warszawy,Łodzi i z Wroclawia;)
Kreację to mam ,2 dni lazilam po bazarze i galerii by kupic odpowiednia spódnicę

Co do balu to 5 lat temu koledzy nas namawiali bysmy poszły ale nie poszłyśmy.
Potem mowili,ze się tam wynudzili bo bez nas to żadne zabawa