Spotkałem się z teorią Dywanu :) w Tradycji Muzułmańskiej >;PP to taka Wizja w której Allach tka Dywan życia a Ludzie są nitkami w tym Dziele i każdy z nas odgrywa pewną Rolę niezależnie od swojej Woli i Wyborów. Mają Pomysł na Poddanie się Woli Bożej, aby żyć bez stresu i strachu, w całkowitym Oddaniu Bogu mamy to samo u Chasydów i nawet w Chrześcijaństwie jako Predestynacja choć kościoły Ewangelickie powoli odchodzą od tej filozofii w kierunku Miłości i szansy dla Wolnej Woli Człowieka. Wadą Predestynacji jest to że nie masz nieograniczonej "wolnej woli" i każdy przed swym narodzeniem jest już Powołany do nieba lub piekła lub... kto wie? >;PP No to mam Pytanie do Każdego z Was Duszki :) Jaki będzie twój Wybór, poddasz się i za zysk ze spokoju wewnętrznego i Wiary w świetlaną Przyszłość czy jest dla Ciebie "Wystarczający" aby oddać kierownicę swojego życia w ręce "sił wyższych" czy też rzucisz wyzwanie i będziesz "walczył/a" o swoje Człowieczeństwo i samodzielnie powiesz czego chcesz i konsekwentnie przyjmiesz życiowa porażkę, lub zwycięstwo? Choć patrząc szerzej i jedno i drugie :) jest nam "pisane" >;PPP
Predestynacja (od łac. praedestinare, gr. προοριζειν, „przeznaczyć z góry”) – koncepcja religijna, według której losy człowieka (jego zbawienie lub potępienie) są z góry określone przez wolę Boga. Predestynacja w chrześcijaństwie Katolicyzm Augustyn z Hippony Zagadnienie predestynacji pojawiło się po raz pierwszy w trakcie kontrowersji pelagiańskiej. Augustyn z Hippony wykazywał błąd pelagianizmu, twierdzącego, że wola ludzka obecnie jest tak samo wolna, jak przed upadkiem Adama i Ewy. Akcent położony przez doktora Kościoła na niezbędność łaski Chrystusa dla wolnej woli człowieka, został przez niektórych zrozumiany jako implicite uzależniający człowieka całkowicie od woli Boga. Według tej logiki osoby, odchodzące z tego świata w stanie niepojednania z Bogiem, czynią to z powodu tajemniczych wyroków Bożych. Zarzuty te zaczęto podnosić pod koniec życia biskupa Hippony. W 429 r. Prosper z Akwitanii napisał list do Augustyna o problemach biskupów Prowansji i Marsylii, którzy nie mieli sympatii pelagiańskich, jednak nie rozumieli, jak można połączyć predestynację z doktryną o wolnej woli[1]. Według ich rozumienia nauki Augustyna człowiek był marionetką spełniającą Boże plany. Do Augustyna napisał także pewien Hilary, przekazując obawy pewnych osób wobec groźby fatalizmu: jeśli jest predestynacja, jaki jest cel upominania bliźnich?[2]. Augustyn odpowiedział na te wątpliwości pisząc traktaty: O przeznaczeniu świętych (De praedestinatione sanctorum) oraz Dar wytrwania[3]. Temat oddziaływania miłości Boga na wolną wolę wyjaśniał także komentując Ewangelię według św. Jana. Pokazywał, że Bóg wzbudza w sercu człowieka pragnienie kosztowania rozkoszy duchowych, a to w niczym nie ogranicza wolności wyboru: „Nikt nie może przyjść do Mnie, jeśli go nie pociągnie Ojciec” (J 6,44). Nie myśl, że pociągany jesteś przemocą; także miłość pociąga duszę. I nie powinniśmy się obawiać, że opierając się na tym zdaniu Ewangelii, ci, którzy dociekają słów, ale bardzo dalecy są od rozumienia spraw Bożych, sprzeciwią się nam i powiedzą: „Jak mogę wierzyć z własnej woli, skoro jestem pociągany?”. Odpowiadam: „Pociąga cię nie tylko wola, pociąga cię także przyjemność”. Co to znaczy być pociągniętym przez przyjemność? „Raduj się w Panu, a On spełni pragnienia twego serca” (Ps 37,4). Istnieje jakaś przyjemność serca, której pożywieniem jest chleb niebieski. Jeśli poeta mógł powiedzieć: „Każdego pociąga jego własna przyjemność”, nie konieczność, ale przyjemność, nie obowiązek, ale rozkosz, o ileż bardziej możemy powiedzieć, że do Chrystusa pociągany jest ten, kto znajduje przyjemność w prawdzie, świętości, sprawiedliwości, życiu wiecznym, jako że wszystkim tym jest właśnie Chrystus. Jeśli zmysły ciała mają swe przyjemności, to czyż dusza nie może mieć swoich? (…) „Błogosławieni – mówi Pan – którzy łakną i pragną sprawiedliwości” (Mt 5,6) tu na ziemi – „albowiem będą nasyceni” tam w niebie! Takiemu dam to, co miłuje; udzielę tego, czego pragnie. Zobaczy to, w co wierzył, nie oglądając; będzie spożywał to, czego łaknął; nasyci się tym, czego pragnął. Kiedy? Gdzie? Przy zmartwychwstaniu umarłych, albowiem „Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6,40). (Homilie na Ewangelię św. Jana, Homilia 26, 4–6)[4] Dyskusja miała swą dalszą kontynuację po śmierci doktora Kościoła. Głównym obrońcą ortodoksji wizji augustyńskiej był Prosper. Nie zawsze stosował on zasady fair play. Jego przeciwnicy z kolei przedstawiali stwierdzenia, mające być według nich nauką o predestynacji, które w niesmaczny sposób przeinaczały myśl Augustyna. Wincenty z Lerynu w swoim Commonitorium zestawił dosyć żenującą listę rzekomych wyjątków z dzieł Augustyna, której zamierzeniem było przedstawienie poglądów Augustyna w najgorszym świetle[5]. Nauczanie Augustyna, jakkolwiek nie do końca jasne, według Geralda Bonnera nie może być rozumiane na sposób, w jaki zinterpretował je kalwinizm. Augustyn pisał o przedwiedzy Boga[6]. Ale czasem wypowiadał się jakby niektórzy ludzie byli przeznaczeni na karę[7]. Wizja grzechu pierworodnego Augustyna wskazuje na to, że nie rozumie on tych stwierdzeń jako arbitralnej decyzji Boga, by stworzyć pewnych ludzi jako „naczynia gniewu”, których potępienie miałoby służyć większej chwale Bożej. Najgorsze, czego można ew. dopatrzeć się w tezach Augustyna, jest jedynie to, że Bóg nie ma absolutnej woli, by zbawić wszystkich ludzi[8]. Współcześnie Predestynacja nie dotyczy pojedynczego człowieka, nie oznacza konkretnego ustalenia jego losu (wiecznego zbawienia lub potępienia), ale dotyczy powszechnego porządku zbawczego Boga, dostępnego dla wszystkich ludzi. Jezus Chrystus oddał swe życie za wszystkich ludzi i zaprasza do wiary w Niego. Wynika to m.in. z tego, że słowa Chrystusa na Ostatniej Wieczerzy (Mt 26, 28) o przelaniu Jego krwi (czyli śmierci na krzyżu) „za wielu”, należy rozumieć w znaczeniu semickim, co oznacza „za wszystkich”. Człowiek może więc Łaskę Bożą przyjąć lub ją odrzucić. Ostateczny los poszczególnego człowieka nie jest z góry określony, pojedynczy człowiek nie jest przeznaczony do zbawienia lub potępienia; człowiek dąży do zbawienia lub potępienia przez całe swoje życie, a jego ostateczny los zostaje wyjawiony na Sądzie Ostatecznym. Natomiast predestynacja do grzechu jest uważana za nie do pogodzenia z powszechną wolą zbawczą Boga. Prawosławie Według dekretu 3. Wyznania wiary Dozyteusza uchwalonego na prawosławnym synodzie w Jerozolimie, predestynacja opiera się na uprzedniej wiedzy Boga. Bóg zna przyszłe wybory człowieka i na ich podstawie przeznacza jednych do zbawienia, a innych potępia[9]. Protestantyzm Protestantyzm Lutherrose.svg [pokaż] Historia [pokaż] Teologia [pokaż] Postacie [pokaż] Wyznania Ten szablon: pokaż • dyskusja • edytuj Predestynacja wyłoniła się znowu jako ważny temat w czasie reformacji. Luteranizm (ewangelicyzm) W księgach wyznaniowych luteranizmu kwestię predestynacji porusza XI artykuł Formuły zgody z 1577 roku[10]. Wcześniej kwestia ta nie wzbudzała większego zainteresowania luterańskich teologów[11]. Według Formuły zgody predestynacja dotyczy tylko zbawionych, a nie potępionych. Predestynacja ta jest bezwarunkowa, czyli nie opiera się na zasługach człowieka, i ma charakter szczegółowy, czyli nie dotyczy jedynie generalnego porządku zbawienia, ale także zbawienia konkretnych osób. Boża łaska jest jedyną przyczyną zbawienia człowieka, ludzkie zło – jedyną przyczyną jego potępienia. Łaska, odkupienie i wola zbawienia mają charakter uniwersalny, potępienia ściąga na siebie człowiek, gdy odrzuca „środek i narzędzie Ducha Świętego”, jakim jest Słowo Boże. Luteranizm odrzuca zarówno koncepcję podwójnej predestynacji, jak i pogląd, że wybór Boży opiera się na przedwiedzy dotyczącej wolnych wyborów człowieka[12]. Johannes Andreas Quenstedt rozumiał predestynacją jako opartą na przedwiedzy dotyczącej zasługi Chrystusa oraz jej przyjęcia w wierze przez człowieka wskutek działania Ducha Świętego[13]. Kalwinizm (ewangelicyzm reformowany) Jan Kalwin ożywił doktrynę podwójnej predestynacji (zasygnalizowanej przez Lutra), ale wbrew powszechnemu mniemaniu nie stanowiła ona ani centralnego ani nawet szczególnie ważnego systemu w jego teologii. W „Inistitutio” nie ma osobnego rozdziału jej poświęconemu, a sekcja, w której Kalwin o niej pisze zmieniała miejsce w kolejnych wydaniach tego dzieła, by ostatecznie znaleźć się w części poświęconej zbawieniu. Sam Kalwin, choć przyznawał, że część osób jest predestynowana do zbawienia, a część do potępienia, kategorycznie odmawiał wskazania już tu na ziemi, kto należy do którejkolwiek z grup. Uważał, że wierni powinni żyć i zachowywać się, jakby byli predestynowani do zbawienia. Po śmierci Kalwina jego następcy uczynili predestynację ważnym elementem systemu kalwińskiego, ale nacisk na jej ważność różnił się w zależności od kraju: pasjonowali się nią Holendrzy i Szkoci, dużo mniej uwagi jej poświęcali Francuzi, Niemcy i Szwajcarzy – np. Katechizm Heidelberski nie wspomina o niej nawet jednym słowem. Późniejsze niektóre wykładnie kalwinizmu, posuwając się dużo dalej niż sam Kalwin, ograniczyły wiarę w powszechną zbawczą wolę Boga i twierdziły, że śmierć Chrystusa była ofiarą poniesioną tylko za wybranych (wersja skrajna), albo choć była poniesiona za wszystkich, to była efektywna i skuteczna tylko wobec tych wybranych. W nauczaniu Augustyna z Hippony widzieli oni następujące racje swojej teorii: uprzedniość i darmowość łaski Bożej; nieodpartość bezwzględności jej mocy; przekonanie o niemocy i zepsuciu człowieka w wyniku grzechu pierworodnego. Doktryna kalwińska o podwójnej predestynacji, nie zaakceptowana przez arminian, została narzucona na synodzie w Dort (Dordrecht) w kanonach z Dort (1618–1619) i przez Zgromadzenie w Westminster w konfesji westminsterskiej (1647), które ogłosiło, że przynajmniej po upadku Bóg nie chciał zbawienia wszystkich ludzi i że Chrystus umarł tylko za wybranych. Ustalenia obu tych ciał nie były jednak przyjęte przez inne kościoły reformowane (Niemcy, Szwajcaria, Węgry, Francja i Polska) które uważały je za zbyt radykalne i daleko idące, szczególnie w zakresie śmierci Chrystusa tylko za niektórych. Co znamienne, od XVIII wieku w teologii reformowanej zaczęło się powszechne odchodzenie od takiego radykalizmu, i niuansowanie stanowiska. Dziś obowiązuje ono jako wiążąca wykładnia tylko ultrakonserwatywne kościoły w Holandii i USA. Karl Barth W XX wieku Karl Barth starał się przedstawić chrystologiczne ujęcie nauki o predestynacji w ramach swojego rozumienia Boga. Według niego Chrystus jest zarówno Bogiem, który przeznacza człowieka, jak i człowiekiem, który jest przeznaczony; w zjednoczeniu z Chrystusem ludzie mogą odkryć swoje wybranie. W tym, że wszystkich ludzi można uważać za wybranych w Chrystusie, niektórzy krytycy widzą raczej odzwierciedlenie uniwersalizmu niż predestynacji w klasycznym sensie. Świadkowie Jehowy Świadkowie Jehowy odrzucają koncepcję predestynacji, wyrażają pogląd, że Bóg posługuje się zdolnością przewidywania w sposób selektywny, według własnego uznania. Uważają, że z Biblii wynika, iż Bóg podejmował decyzje po uprzednim zbadaniu zaistniałej sytuacji[14][15]. Predestynacja w islamie Koncepcja predestynacji (kadar) odegrała też ważną rolę w rozwoju muzułmańskiej myśli teologiczno-filozoficznej. Kadar to teologiczny odpowiednik kismetu, czyli w rozumieniu ludowym przeznaczenia, którym kieruje Bóg. Pobożny muzułmanin zawsze się liczy z interwencją Bożą. Zobacz też Augustyn z Hippony Kalwinizm Arminianizm predestynarianizm Przypisy W kolekcji listów Augustyna: List 225; CSEL 58, 60–61. List 226 De dono perseverantiae liber ad Prosperum et Hilarium; PL 45,993–1034; BA 24,600–765, kom. i przekład franc. Jean Chéné 1962). Wydanie polskie: Dar wytrwania, do Prospera i Hilarego, przeł. Wacław Eborowicz, [w:] Łaska, wiara, przeznaczenie, Poznań 1971 POK 27, s. 335–385. Cytat za Liturgia Godzin tom IV, Poznań 1988, Czwartek XXVIII zw, str. 306–308, ISBN 83-7014-081-5 G. Bonner: Rozdz. 8. The Pelagian controversy: the course. W: St. Augustine of Hippo. Life and Controversies. Norwich: The Canterbury Press, 1986, s. 350. ISBN 0-86078-203-4. Dar wytrwania, 13,35 Por. takie dzieła Augustyna, jak np. Enchiridion, 26,100; O duszy, 4,11.16; De peccatorum meritis et remissione et de baptismo parvulorum, II, 17.26. G. Bonner: Rozdz. 9. The Pelagian controversy: the issues. W: St. Augustine of Hippo. Life and Controversies. Norwich: The Canterbury Press, 1986, s. 388-389. ISBN 0-86078-203-4. Tony Lane: Wiara, rozum, świadectwo. Dzieje myśli chrześcijańskiej. Bielsko-Biała: Augustana, 2001, s. 96. ISBN 83-88682-07-5. Treść XI artykułu Epitome (Krótkiego Zestawienia) Formuły zgody. F. Bente: Historical Introductions to the Symbolical Books of the Evangelical Lutheran Church.. W: Triglot Concordia: The Symbolical Books of the Evangelical Lutheran Church. Saint Louis: Concordia Publishing House, 1921, s. 195. (ang.) Wersja HTML: XX. The Eleventh Article of the Formula of Concord: On Predestination. F. Bente: Historical Introductions to the Symbolical Books of the Evangelical Lutheran Church.. W: Triglot Concordia: The Symbolical Books of the Evangelical Lutheran Church. Saint Louis: Concordia Publishing House, 1921, s. 201–203. (ang.) Wersja HTML: XX. The Eleventh Article of the Formula of Concord: On Predestination. Karl Barth: Church Dogmatics. T. II.2: The Doctrine of God. Peabody, MA: Hendrikson Publishers, 2010, s. 71–72. ISBN 978-1-59856-442-6. Przewidywanie przyszłości, [w:] Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2 [online], Towarzystwo Strażnica Biblioteka Internetowa Strażnicy, 2006, s. 498-507, ISBN 83-86930-84-5. Przeznaczenie, [w:] Prowadzenie rozmów na podstawie Pism, wyd. 2 [online], Towarzystwo Strażnica Biblioteka Internetowa Strażnicy, 2001, s. 265-273, ISBN 83-86930-47-0. Bibliografia Religia. Encyklopedia PWN, t. 8, Warszawa 2003, s. 256. Encyklopedia Kościoła, tom drugi L–Z, Warszawa 2004, s. 561–562. Monika i Udo Tworuschka, Islam. Mały słownik, wyd. II poprawione i poszerzone, ISBN 83-7192-245-0, Warszawa 2005, s. 84, 86. https://pl.wikipedia.org/wiki/Predestynacja |
Mój wybór znacie >;)) Postanowiłem iść własną Drogą, nawet za cenę niespokojnego życia i być może Piekła :) Myślę że gra jest tego warta, wycofać się z życia aby istnieć w narkotycznej wizji dobrego życia po śmierci, wydaje mi się ucieczką ze strachu przed życiem. Choć jako Skorpion mogę być właśnie... Predestynowany do takiej właśnie Roli >;PP To dopiero jest Paradoks >;PPP
Po to właśnie Autorem wiersza jest Cyprian Kamil Norwid Popiół i diament Coraz to z Ciebie jako z drzazgi smolnej Wokoło lecą szmaty zapalone Gorejąc nie wiesz czy stawasz się wolny Czy to co Twoje będzie zatracone Czy popiół tylko zostanie i zamęt Co idzie w przepaść z burzą. Czy zostanie Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament Wiekuistego zwycięstwa zaranie? Wiary dziś życzę Tobie, że zostanie Bo na tej ziemi jesteś po to właśnie By z ognia zgliszcza Mógł powstać dyjament Wiekuistego zwycięstwa zaranie Czy wiesz, że jesteś po to właśnie! Połóż rękę na sercu Otwórz oczy szeroko i skacz! Powiedz: Teraz lub nigdy Zamiast: Będzie co ma być I nie czekaj aż głód spełni Twoje cierpienie! Tak! ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Ciekawa ta teoria dywanu, podana przez Allacha...Nie sądzę żeby wiara przeszkadzała w człowieczeństwie. Wręcz przeciwnie. Przecież w każdej wierze jest żeby kochać bliźniego...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Wybieram opcję "patrząc szerzej". Sądzę że i tak jest tam gdzieś zapisany cały nasz żywot na Ziemi...
Druga tura bez Bonżura...
|
A wiesz Andrzeju że posiadanie twardych poglądów, nie pozwala na ocenę poglądów przeciwnych? >;)) Jeżeli powiesz że jesteś czerwony, lub czarny, lub prawicowy, to umożliwi stygmatyzacje i manipulacje twoimi poglądami >;)) Tych Paradoksów jest więcej, może cyniczne spojrzenie, bez zaangażowania, pozwoli zrozumieć bez uprzedzeń "dlaczego"? >;))
|
A ja zawsze odpowiadam że jestem...Obiektywny...
Druga tura bez Bonżura...
|
Rozmawiałem dziś z młodym Dyrektorem jakieś 27 o poglądach nieco lewicowych i jak mu wyjechałem z
Noamem Chomsky i Anarchizmem to zapomniał "języka w gębie' co mnie mocno ubawiło, bo jak już "odwracać kota ogonem" to z Przytupem >;PP I hmm dlaczego nie doprowadzić czyichś twardych poglądów do Absurdu? Jak nie ma państw narodowych to....... zaśpiewajmy >;)) |
Free forum by Nabble | Edit this page |