Donosicielstwo jest chronione prawnie.

[Lothar.]

[Amigoland]

Unijna inicjatywa

[Amigoland]

Donosicielstwo zaczęło się w Niemczech od czasów połączenia z DDR. Jak starsi majstrowie brzydzili się się kapusiami. To nowi, młodzi, są z nich bardzo zadowoleni. Wiedzą wszystko co się dzieje na oddziale

[Lothar.]

Jest to cnota nad cnotami, trzymać język za zębami. >;)) Coś czuję że gospodarka niemiecka solidnie się schłodzi >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Jest to cnota nad cnotami, trzymać język za zębami. >;)) Coś czuję że gospodarka niemiecka solidnie się schłodzi >;)

No nie wiem. Zapowiadają na przyszły rok wzrost o 2 proc. Ale jakoś nie słyszałem argumentów które by potwierdzały tą śmiałą prognozę. Może coś wiedzą? A nie mówią

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Donosicielstwo zaczęło się w Niemczech od czasów połączenia z DDR. Jak starsi majstrowie brzydzili się się kapusiami. To nowi, młodzi, są z nich bardzo zadowoleni. Wiedzą wszystko co się dzieje na oddziale

Jakie są ujemne strony kapowania w pracy? Otóż taki kapuś, czuje się kimś ważnym, bo ma ucho u majstra. Jak się czuje ważnym, to opuszcza się w swoich obowiązkach. Bo on zamiast skupić się na swojej robocie, podsłuchuje przy automacie z kawę, żeby mieć nowe "wiadomości" dla majstra

[Lothar.]

Minął się z powołaniem >;))