Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
105 wiadomości Opcje
123456
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Postrzeganie darwinizmu z perspektywy genu jest obecne w pismach R. A. Fishera i innych wielkich
pionierów neodarwinizmu z wczesnych lat trzydziestych, ale dopiero w latach sześćdziesiątych zostało wyrażone
wprost przez W. D. Hamiltona i G. C. Williamsa. Dla mnie ich intuicja miała wartość wizjonerską. Wyrażali się
jednak w sposób, jak dla mnie, zbyt lakoniczny, zbyt ściszonym głosem. Całym sercem i umysłem byłem
przekonany, że po rozwinięciu i rozbudowaniu teoria ta potrafiłaby zaprowadzić porządek we wszystkim, co dotyczy
życia. Napisanie książki propagującej spojrzenie na ewolucję z perspektywy genu stało się więc moim pragnieniem.
Postanowiłem skoncentrować się w niej na przykładach z dziedziny zachowań społecznych, by przeciwdziałać
dominującemu w powszechnym odbiorze darwinizmu nieświadomemu myśleniu w kategoriach doboru grupowego.
Zacząłem pisać w 1972 roku, w czasie kryzysu paliwowego, podczas którego z powodu limitowania energii
musiałem przerwać swoje prace badawcze. Niefortunnie (dla książki) przestano wyłączać prąd, kiedy napisałem
zaledwie dwa rozdziały, więc odłożyłem dzieło na półkę do czasu uzyskania w 1975 roku płatnego urlopu
naukowego, który pozwolił mi zawiesić prowadzenie pracy eksperymentalnej i zająć się dokończeniem książki.
Tymczasem teoria uległa rozbudowaniu, Zwłaszcza przez Johna Maynarda Smitha i Roberta Triversa. Z
perspektywy czasu widzę, że był to jeden z tych niezwykłych okresów, gdy nowe idee dosłownie kłębią się w
powietrzu. Pisząc Samolubny gen, miałem rozgorączkowany umysł i popadłem w ekscytację.
Gdy wydawnictwo Oxford University Press zwróciło się do mnie z zamówieniem drugiego wydania tej
książki, nalegano, bym nie dokonywał gruntownego, strona po stronie, przeglądu i przeredagowania. Jest wiele
książek, które od początku przeznaczone są do wielokrotnych wznowień, ale Samolubny gen do nich nie należy.
Pierwsze wydanie miało walor młodzieńczości dzięki czasom, w których zostało napisane. Zza granicy docierał
wtedy powiew rewolucji, czar przedświtu Wordswortha. Żal odmieniać „dziecko” zrodzone w tamtych czasach,
tuczyć je nowymi faktami, szpecić komplikacjami i zastrzeżeniami. Tak więc tekst oryginalny miał pozostać bez
zmian, ze wszystkimi potknięciami i dyskryminującymi płeć zaimkami osobowymi. Poprawki, odpowiedzi i
uzupełnienia miały być zamieszczone w notach na końcu książki. Należało też dopisać dwa nowe rozdziały na
tematy, których nowatorstwo mogłoby w swoim czasie rozbudzić nastroje rewolucyjne. Efektem były rozdziały 12 i
13. Inspirację do nich zaczerpnąłem z dwóch książek z tej samej dziedziny, które w tych latach najbardziej mnie
zafascynowały: z The Euolution of Cooperation [Ewolucja współpracy] Roberta Axelroda, ponieważ zdaje się
oferować pewną nadzieję co do naszej przyszłości, oraz z własnej The Extended Phenotype, ponieważ moje życie
było przez te lata przez nią zdominowane, a także dlatego, że jest to przypuszczalnie najlepsza rzecz, jaka
kiedykolwiek wyszła spod mego pióra.
Tytuł Uprzejmi finiszują jako pierwsi zapożyczyłem z programu Horizon, który zaprezentowałem w 1985
roku w telewizji BBC. Był to pięćdziesięciominutowy dokument, wyprodukowany przez Jeremy’ego Taylora, o
zastosowaniu teorii gier do zagadnień ewolucji współdziałania u zwierząt. Zarówno ten film, jak i następny przez
niego wyprodukowany - The Blind Watchmaker [Ślepy zegarmistrz] - sprawił, że nabrałem większego szacunku dla
jego zawodu. Twórcy programu Horizon (niektóre ich programy można zobaczyć w Ameryce pod zmienioną nazwą
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Lothar. napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
O Apokalipsie bedzie rozmowa? he he
Ludzie lubią być straszeni i czuć atmosferę "ostatnich dni" >;P Ale mam propozycje :) to... słuchaj uważnie, bo nie będę powtarzać  Jak 3 osoby z forum pomodlą się z wiarą to odsuniemy armagedon o 30 lat >;))
Ja o Armagedonie akurat myślę zupełnie inaczej he he he
Apokalipsa (z gr. ἀποκάλυψις apokalypsis „odsłonięcie, zdjęcie zasłony, objawienie” od apokalýptein „odsłaniać, ujawniać”; apó „od” i kalýptein „zasłonić”) – w terminologii judaistycznej i chrześcijańskiej literatury religijnej to opis szczególnego rodzaju proroctwa, dotyczącego tego, co ma się wydarzyć w dniach ostatecznych, przekazywanego przez Boga wybranemu prorokowi. Badania historyczne wskazują, że zwyczaj pisania apokalips powstał wśród zhellenizowanych Żydów, a następnie rozpowszechnił się również wśród chrześcijan.

W Starym Testamencie księgą apokaliptyczną jest Księga Daniela[1]. Apokaliptyczny charakter mają też fragmenty innych ksiąg, jak Iz 24 - 27.

Najbardziej znaną apokalipsą jest Apokalipsa św. Jana, stanowiąca ostatnią część Nowego Testamentu. Księga ta pierwotnie była nazywana „Objawieniem Jana”, zaś jej bardziej popularna nazwa została wywiedziona z pierwszych słów tej księgi „Ἀποκάλυψις Ἰησοῦ Χριστοῦ”, gdzie słowo „apokalipsa” było użyte w kontekście objawienia. Od tego utworu pochodzi określenie gatunku literackiego, była to pierwsza księga nazwana apokalipsą/objawieniem, chociaż gatunek ten istniał wcześniej. Apokalipsą nazywano też inne podobne księgi, których autorami byli zarówno wyznawcy judaizmu, jak i chrześcijanie.

Od II w. n.e. powstawało wiele różnych apokalips, zarówno chrześcijańskich, jak i żydowskich. Oprócz ogólnie znanego nowotestamentowego Objawienia Jana, Muratori i Klemens Aleksandryjski wspominają w swoich dziełach o Apokalipsie Piotra, która jednak nie zachowała się w całości do naszych czasów. Inne apokalipsy, których fragmenty dotrwały do czasów dzisiejszych, to Apokalipsa Adama i Ewy (autorstwa prawdopodobnie Epifanusa), Apokalipsa Tomasza oraz Apokalipsa Eliasza, której autorstwo przypisuje się Łukaszowi, jednemu z Ewangelistów.

Literatura apokaliptyczna miała, i ma nadal, duży wpływ na tradycję religijną judaizmu, chrześcijaństwa oraz niektórych odłamów islamu.
Zobacz też
        Zobacz w Wikiźródłach hasło Apokalipsa w Encyklopedii staropolskiej
        Zobacz multimedia związane z tematem: Apokalipsa

    apokryf
    koniec świata
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
16 Jedenastu zaś uczniów udało się do Galilei na górę, tam gdzie Jezus im polecił. 17 A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. 18 Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: «Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. 19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody4, >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
Wciągają małe dzieci na siłę do sekty. Czy jako dorosłej nie uwarunkowanej w dzieciństwie osobie mogli by ci coś wmówić? Byłem na pogrzebie i widziałem skuteczność tych prostych szczek. Dla "parafian"
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
O Apokalipsie bedzie rozmowa? he he
Ludzie lubią być straszeni i czuć atmosferę "ostatnich dni" >;P Ale mam propozycje :) to... słuchaj uważnie, bo nie będę powtarzać  Jak 3 osoby z forum pomodlą się z wiarą to odsuniemy armagedon o 30 lat >;))
No to zaczynamy się modlić Cześć Wojtek.
Ups. Musimy jeszcze zaczekać na Michalinę...
 No too jest nas 2 >;) Żadnego "końca świata" do 2053? Potrzebujemy jeszcze jednej osoby >;P


Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
Odsunięcia armagedonu o 30 lat >;) Przyłączysz się? Może i twój syn, dostanie okazje aby zostać "starym dziadem"?

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
No to się módl żeby to się opóźniło :) pan Alois Irlmaier twierdził że to możliwe
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
No wiem, że nie chce ci się szukać, bo to tylko strata czasu...To ci pomogę
Chris Pavlovski urodził się w Toronto, Ontario, Kanada. [1] [2] Rozpoczął pracę w branży technologicznej jako młodszy administrator sieci w firmie Microsoft Corporation w styczniu 2001 r. Mniej więcej w tym samym czasie założył Jolted Media Group i był jej dyrektorem generalnym do września 2013 r. W czerwcu 2001 r. , opuścił Microsoft po sześciu miesiącach i założył Cosmic Development, globalną firmę informatyczną, i zapisał się na University of Toronto Mississaugua, gdzie studiował przez pięć lat.

W 2009 roku Chris został dyrektorem marketingu w Next Giant Leap, firmie zajmującej się eksploracją kosmosu, którą obsługiwał do 2012 roku. [3] Mniej więcej rok później założył Rumble, witrynę internetową do udostępniania wideo, która rozwijała się powoli przez pierwsze siedem lat. , mająca 1,6 miliona użytkowników w lipcu 2020 r., ale szybko wzrosła do 32 milionów użytkowników po trzech miesiącach 2021 r.
Ciekawe,czyli gość z systemu na to wyglada.
Michalina mozna powiedzieć, że cała ta wiedza, której sie doczekaliśmy pochodzi w większosci od ludzi systemu, bo od kogo innego ma pochodzić? jak ludzie nie bedący nigdy w głębokich strukturach systemie takiej wiedzy nie posiadają. Od kogo wiemy o pedołudzie? ofiar nikt nie słuchał, wiemy to od pracowników (ludzi systemu), o wyczynach NASA wiemy od pracowników, czesto naocznych swiadków, a politycy? Kim był Kennedy i jego rodzina? to jest rodzina należąca do DeeP State, do głownych rodzin syjonu, Trump? wielokrotnie mówił "byłem po drugiej stronie", albo cytowany wszędzie Lepper? Przecież on dostał zdjęcia i dokumenty bo był w systemie, jakiemuś przypadkowemu gościowi nikt by tego nie przekazał,dostał to i jak zobaczył skalę zbrodni to sie "nawrócił". Wszelkiej maści wtajemniczeni systemowcy, ludzie , którzy informują nas o tym , co jest po drugiej stronie musieli tam najpierw być. I smieszą mnie słowa chłopakow, kiedy ciągle powtarzają, ze przecież on tam był, to jest napewno ich agent, nie słuchac go, ostatnio takie słowa padły z ich ust w stosunku do Ballarda. Był agentem CIA, więc na pewno klamie, jest podstawiony, ludzie sie nie "nawracają" . Wieżysz w nawrócenie agenta CIA? pytał mnie ironicznie wojcieszek przecież. A ja wierzę, tym bardziej, ze ta cała zakazana wiedza od takich agentów pochodzi, od ludxzi , którzy byli w środku, od nikogo innego. Wiadomo, że trzeba uważac i kwestionować wszystko, ale trzeba też dać wiarę, bo jak tego nie zrobisz to niczego się nie dowiesz. Zobacz jaka jest nagonka od systemu na lekarzy, którzy w tym systemie przez lata byli i nagle podczas plandemi, zobaczywszy i zrozumiawszy skalę zbrodni z tego systemu wyszli, teraz są ścigani przez sądy i prokuratury, ale to głownie od nich mamy wiedze na temat szpryc! A Astrid Stuckelberger? przecież ona pracowała w WHO i innych instytucjach syjonu? mamy ja za to skreslić? za to, ze wyszła i powiedziała prawdę? Gdyby nie ona, pracownik systemu, nigdy bysmy sie nie dowiedzieli, jak działa WHO? Amigo sie tu ze mnie śmieje i jednoczesnie podaje mi materiały z Republiki, jako godne uwagi, gdzie dwóch idiotów kłóci sie o skutki, a nie o przyczyny bezczelnie i bez zmruzenia oka mydląc ludziom oczy! I on mi każe sprawdzac kto kim jest?
W sumie masz rację.
Aby mieć dostęp do informacji trzeba byc w systemie,trzeba wiedzieć pewne rzeczy.
Tak,ousiderzy ryzykuja swoim zyciem .
Też wierzę,że nie wszyscy są do cna wyprani z przyzwoitości.
Wrzucałam tu filmik Moniki Cichockiej o podstępnej ustawie ,która może Polaków pozbawić prawa do własnych gruntów.
Chodzi o zasysanie dwutlenku węgla i innych świństw powstałych podczas spalania pod ziemię.
Amerykanie robili takie eksperymenty i okazało się,że to może wybuchać,mozemy byc pozbawieni wody,że woda może się stać skażona ,tu jest 2ga część o tym:


I w tej audycji bierze udział pani ,ktora jak odkrył Wojtek miała coś wspólnego z jakąś korpo.A ja myslę,że jest to jedna z tych "nawróconych".
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Żeby tego nie oglądać? Cierpienia rodziny i bliskich? A może zdarzy się COŚ co zmieni strukturę i to nie będzie konieczne?


Koniec świata nadchodził… już 148 razy
                       
●, Artykuły, Przekrojowe i inne | Emilia Krasecka | 22 sierpnia 2013 19:56

23 sierpnia 2013 r. już jest… Jutro – rzekomo – ma być – po raz n-ty – koniec świata… Czy tak będzie? Może… Może nie… Nigdy nic nie wiadomo… Póki jeszcze nie nadszedł i nadal żyjemy, zachęcam do zapoznania się z krótką historią końca świata.

„Wiem, że ten dzień może być równie dobrze za 10 lat”

Pieter van der Meer, mieszkaniec niewielkiej miejscowości Kootwijkerbroek w Holandii, końca świata nie musi się obawiać. Mężczyzna usłyszawszy, że 21 grudnia 2012 roku ma nastąpić zagłada ludzkości, w swoim ogródku wybudował łódź – kosztowało go to ponad 11 tysięcy funtów. Czy mężczyzna nadaremno słuchał kpin sąsiadów i poświęcił tyle lat pracy? Być może nie, ponieważ od tamtego czasu niejedna apokalipsa została ogłoszona!

Od początku…, czyli przed naszą erą
Wilczyca Kapitolińska- symbol Rzymu / fot. Jean-Pol GRANDMONT, CC-BY-SA-3.0

Wilczyca Kapitolińska- symbol Rzymu / fot. Jean-Pol GRANDMONT, CC-BY-SA-3.0

Świat mógł się skończyć zanim na dobre się zaczął, czyli jeszcze przed naszą erą. Rzymianie przepowiadali go bowiem dwa razy. Oba proroctwa wiązały się z głoszonym mitem, w którym Romulusowi objawiło się 12 orłów. Pierwsza interpretacja (każdy orzeł miał reprezentować okres 10 lat) zakładała zagładę w 634 r. p.n.e. Druga natomiast – w 389 r. p.n.e, gdyż według jej zwolenników 12 ptaków reprezentowało liczbę dni w roku.

Statystycznie rzecz biorąc

Dziś ludzkość ma za sobą około 148 niedoszłych końców świata - daje nam to średnio jedną przepowiednię zagłady na 13,5 roku, licząc od narodzin Chrystusa. Rok 2000 był ulubionym rokiem wizjonerów, gdyż aż czternastu uważało, że właśnie wtedy Ziemia przestanie istnieć. Drugi w kolejności to 1999 rok – wskazywało na niego osiem przepowiedni, dalej 500 r. n.e. - 3 oraz 1694 również 3.

Salustiano Sanchez – oficjalnie najstarszy żyjący mężczyzna urodzony 8 czerwca 1901 roku – końców świata ma już za sobą 37! Pierwszy przeżył jako trzymiesięczne dziecko w dniu 9 września 1991, a przepowiedział go rosyjski rabin Menachem Mendel Schneerson, który głosił przyjście Mesjasza na początku żydowskiego Nowego Roku.

„Są ludzie, którzy by się cieszyli nawet z końca świata, gdyby go przepowiedzieli” - Fryderyk Chrystian Hebbel
Zapowiedź końca świata na 21 maja 2011 r. / fot. O'Dea, CC-BY-SA-3.0

Zapowiedź końca świata na 21 maja 2011 r. / fot. O’Dea, CC-BY-SA-3.0

Do rekordzistów wśród wizjonerów należy Harold Camping – amerykański biznesmen i pisarz chrześcijański. Początkowo zapowiadał zagładę świata w dniu 6 września 1994 roku. Następnie przesunął ją jeszcze dwa razy na 29 września oraz 2 października tego samego roku. Kolejne klęski nie ostudziły jego zapału i ustalił czwartą już datę – 31 marca 1995 roku, która również okazała się błędna. Camping nie dał za wygraną i po 16 latach znowu spróbował swych sił, podając 21 maja 2011 roku jako dzień, w którym kataklizmy i wyniszczające trzęsienie zniszczą Ziemię. Kiedy i to proroctwo się nie sprawdziło, ostatecznie zrewidował swoją przepowiednię, podając 21 października 2011.

Podobnie jak Harold Camping wielokrotnie swoich sił próbował założyciel Worldwide Church of God – Herbert W. Armstrong – wskazując cztery daty końca świata: 1936, 1943, 1972 oraz 1975 rok.

Natomiast trzecie miejsce na podium zajmują Świadkowie Jehowy podający do tej pory trzy daty: 1941, 1975 oraz 1984 rok. Jedna z ich najnowszych teorii wspomina o roku 2034.

Lata 1999-2000.
Nostradamus

Nostradamus

Nostradamus jest autorem przepowiedni, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. W charakterystyczny dla siebie sposób, czyli za pomocą proroctw spisywanych przezeń w formie rymowanych czterowierszy grupowanych po sto centurii, wskazał datę końca świata – jako rok 1999 i siedem miesięcy. Przepowiednia ta doczekała się wielu różnych interpretacji. Dużą popularność zdobyła ta ogłoszona przez Vladimira Sobolyovhasa mówiąca, że „ziemia przechyli się o około 30 stopni przez dwa lata od września 1997. To spowoduje, że cała Skandynawia oraz państwa leżące nad Bałtykiem znajdą się pod wodą”. Inaczej zrozumiał przepowiednię Stefan Paulus i według niego we wrześniu 1999 r. w Ziemię miał uderzyć meteor, doprowadzając planetę do stopniowej zagłady.

Przepowiednie Nostradamusa to nie jedyne dotyczące końca świata w 1999 roku. Oprócz niego do najbardziej znanych proroków kataklizmu w tym roku należą The Amazing Criswell (18 sierpnia), Philip Berg oraz Charles Berlitz (11 września), Hon-Ming Chen (głosił, że nuklearny holocaust zniszczy Europę i Azję w okresie między 1 października a 31 grudnia), James Gordon Lindsay, Timothy Dwight IV oraz Nazim Al-Haqqani.

Kolejna duża porcja proroctw spadła na 2000 rok. 1 stycznia tegoż roku świat miał się skończyć według Credonia Mwerinde’a, Josepha Kibweteere’a, Jerry’ego Falwella oraz Tima LaHaye’a i Jerry’ego B. Jenkinsa. Dalej  6 kwietnia powtórne przyjście Chrystusa przewidywał James Harmston, natomiast  5 maja Nuwaubian Nation. Pozostałe przepowiednie dotyczące tego roku nie podają już daty dziennej. Głosili je:

    Peter Olivi – piszący, że Sąd Ostateczny odbędzie się około 2000 roku,
    Isaac Newton – głoszący nadejście Christ’s Millennium,
    Ruth Montgomery - objawienie się Antychrysta,
    Edgar Cayce,
    Sun Myung Moon - założyciel Kościoła Zjednoczenia przewidywał nadejście Królestwa Niebieskiego,
    Ed Dobson - nadejście Mesjasza,
    Lester Sumrall,
    Jonathan Edwards.

Panikę budziła również zmiana daty z 31 grudnia 1999 na 1 stycznia 2000 roku. Obawiano się że komputery mogą przy zmianie daty z 99 na 00 zareagować w sposób nieprzewidywalny, powodując tym wielki chaos. Dominowało przeświadczenie o awarii i wyłączeniu się ważnych komputerów np. w elektrowniach czy bankach, jednak nic takiego nie nastąpiło.
244 dni po niedoszłym końcu świata – koniec Kalendarza Majów.

21 grudnia 2012 roku skończył się kalendarz Majów (liczony od 6 września 3114 r. p.n.e. ). Niektórzy interpretatorzy uważali, że właśnie wtedy miał nastąpić koniec świata. Wynikało to z wierzenia Majów, według którego przed naszym światem istniały jeszcze trzy i każdy z nich zakończył się katastrofą.

Co nastąpi 23 sierpnia 2013 roku?
Grigorij Jefimowicz Rasputin

Grigorij Jefimowicz Rasputin

Urodzony 10 stycznia 1869 roku w małej syberyjskiej wiosce Pokrowskoje rosyjski chłop Grigorij Jefimowicz Rasputin – rzekomy mnich i faworyt rodziny cara rosyjskiego Mikołaja II – objawił się światu jako jasnowidz i podał kolejną datę końca świata. Od kilkunastu dni Internet obiegają słowa „ogień pochłonie wszystkie żywe istoty na Ziemi, a planeta spowije się żałobną ciszą” – pochodzą one z 11-stronicowego dokumentu niedawno ujawnionego z archiwów KGB. Zdarzenie to ma mieć miejsce 23 sierpnia 2013 r. Czy to kolejne fałszywe proroctwo dowiemy się za kilka dni.

„Nie zasługuje Świat na koniec świata”?

Isaac Newton - znany fizyk, astronom oraz matematyk, ale także odkrywca prawa powszechnego ciążenia też podawał datę końca świata. Ma to nastąpić w 2060 roku, a dzień ten ustalił na podstawie Biblii, a dokładniej Księgi Daniela, której studiowanie było jego największą pasją. Nie są nam dokładnie znane jego obliczenia, wiemy jedynie, że za datę wyjściową wziął rok 800, a do tej daty dodał 1200 lat.

Wielu naukowców przewiduje koniec świata dnia 16 marca 2880 poprzez zderzenie Ziemi z planetoidą (29075) 1950 DA. Prawdopodobieństwo zdarzenia wynosi 0,33%.

Znamy również kilkanaście bardziej odległych dat:

500.000.000 roku - James Kasting stwierdza, że poziom dwutlenku węgla na Ziemi osiągnie stężenie uniemożliwiają życie na niej,
5.000.000.000 – data końca świata wskutek powolnego wzrostu temperatury Słońca, który doprowadzi do wrzenia oceanów.

Odwołanie końca świata

W każdym kraju znajdowały i znajdują się osoby, które w przepowiednie o nagłym i tragicznym końcu świata wierzą. Część z nich stara się jednak wszelkimi sposobami uchronić swoje życie poprzez zbudowanie łodzi czy bunkru. Inni natomiast próbują mu zapobiec! Historia zna wiele takich przypadków. Legenda głosi, że w Polsce również wydarzenie takie miało miejsce, a mianowicie w Toruniu w 1500 roku. W obawie przed przez końcem świata ówczesny burmistrz miasta nakazał odlanie dzwonu, który miał sprawić, że Bóg zapomni o grzechach mieszczan i uchroni ich przed zagładą. I tak powstaje – istniejący do dziś dzwon - Tuba Dei (Trąba Boża). 31 grudnia 1500 roku Tuba Dei zabrzmiał po raz pierwszy i uratował przed zniszczeniem miasto i wszystkich jego mieszkańców.

Źródła:

    http://www.e-holandia.info/zycie-w-holandii/4040-holender-przygotowuje-si-na-koniec-wiata
    http://m.dziennik.pl/wiadomosci/swiat/wspolczesny-noe-czeka-w-lodzi-na-koniec-swiata
    http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_dates_predicted_for_apocalyptic_events
    http://www.chronologia.pl/biogram-ragr18710729p0.html
    http://innemedium.pl/wiadomosc/rasputin-przewidzial-koniec-swiata-23-sierpnia-2013
    http://niewiarygodne.pl/gid,13837097,img,13837876,kat,1017185,page,6,title,Apokalipsa-nadejdzie-ale-kiedy-Poznaj-najslynniejsze-daty-konca-swiata,galeriazdjecie.html?_ticrsn=5&smgajticaid=6112ac
    http://en.wikipedia.org/wiki/Isaac_Newton
    http://koniecswiataastronomiafizyka.bloog.pl/id,5351527,title,lekcja-nr-5-Teorie-konca-swiata,index.html?smoybbtticaid=6112ad
    http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/4009173/millenaryzm.html
    http://www.katedra.diecezja.torun.pl/legenda.html

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Tagi: Nostradamus, Starożytny Rzym
9 komentarzy

    Piotrek
    22 sierpnia 2013 o 21:43

    A koniec świata to boski wymysł - bo jeśli by go nie było, albo było w średnio dającej się przewidzieć przyszłości - cuś jak te miliardy lat czy miliony (ile pokoleń minie?) to wiele religii nijak nie miałoby co oferować. Bo jak tu mówić o końcu świata kiedy ludziska nie potrafią sobie nawet 1/100 z tego wyobrazić...
    A tak jest on tu teraz zaraz za rogiem...
    No chyba że znajdzie się jakichś dwóch wariatów z przyciskami na bombkach i wtedy nastąpi koniec świata jaki znamy. Bo takie „końce” były znacznie częściej...
    Odpowiedz
    Grzegorz Michalak
    23 sierpnia 2013 o 02:57

    Na dobrą sprawę to nie musimy czekać tych 5 miliardów lat. Z czasem, wraz ze zmianami w Słońcu Ziemia może stać się drugą Wenus (gigantyczny efekt cieplarniany) lub drugim Marsem (rozbicie cząsteczek wody i ucieczka wodoru w przestrzeń kosmiczną). O ile ludzie się sami nie wykończą przez nadmierną eksploatację planety
    Odpowiedz
    Mirka
    23 sierpnia 2013 o 15:00

    A Koniec Świata boki zrywa ze śmiechu , jak to czyta ... 🙂
    Odpowiedz
    Arkadiusz
    25 czerwca 2014 o 14:27

    Wg mnie to nie będzie końca świta jeżeli już to koniec ludzkości świat był jest i będzie. z kąt człowiek może wiedzieć kiedy nastąpi koniec świata ? nikt tego nie wie co się wydarzy.
    Odpowiedz
    Emma
    8 czerwca 2019 o 20:03

    Koniec świata był zapowiadany setki razy a dziś 08/06/19 najbliszy koniec świata ma być 2029 i 2050 będę umierać że strachu kto wie kiedyś to może nastąpić
    Odpowiedz
    Artur
    13 marca 2020 o 16:05

    Artykuł zawiera część danych nie prawdziwych. Jestem starszym człowiekiem i od lat wiem co głoszą Świadkowie Jehowy, bo mam kogoś w rodzinie kto jest świadkiem Jehowy. Sam nie należę do żadnej religii. Świadkowie Jehowy minimum od 1988 roku nie podają żadnej daty i roku apokalipsy. A jeśli podawali lub podają to proszę o jakiś dowód na to. Proszę podać dowód, albo nie kłamać.
    Odpowiedz
    Alex
    27 września 2021 o 09:54

    nie wiem zeby jak akurat zyli 5.000.000.000 chyba zyli przeciez to nie mozliwe i tak bysmi zmarli wiec co to zmienia tak samo 2880 chyba tez bysmy zmarli wiec no
    Odpowiedz
    Laberon
    26 września 2022 o 19:07

    Mój znajomy powiada że jesli ktoś podnosi 10 razy fałszywy alarm „pali się” to za 11 razem kiedy będzie się naprawdę paliło i ktoś podniesie alarm nikt już w pozar nie uwierzy
    Odpowiedz
    Laberon
    26 września 2022 o 22:35

    Ten temat ma tez głębsze dno : „Wiedzcie przede wszystkim to że w dniach ostatecznych przyjdą szydercy z drwinami,którzy będą postępować wg.swoich własnych pożądliwości i bedą mówić: gdziez jest przyobiecane przyjście Jego? Odkąd bowiem zasnęli ojcowie,wszystko tak trwa, jak było od początku stworzenia. Obstawając przy tym, przeoczają,żeod dawna były niebiosa i była ziemia, która z wody i przez wodę powstała mocą Słowa Bożego. Przez co ówczesny swiat,zalany wodą zginął. Ale terażniejsze niebo i ziemia mocą tego samego Słowa zachowane są dla ognia i utrzymane na dzien sądu i zagłady bezbożnych ludzi. Niech to jedno, umiłowani, nie ujdzieuwagi waszej, że u Pana jeden dzieńjest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień.Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niekktórzy uważają,że zwleka,leczokazuje cierpliwośćwzględem was,bo nie chce, aby ktokolwiekzginął,lecz chce aby wszyscy przyszli do upamietania.A dzień Pański nadejdzie jak złodziej:wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą,a zywioły rozpalone stopnieja, ziemia i dzieła ludzkie na niej stopnieją” 2Piotra3/3-10 Myslę że nie warto drwić z tak powaznych rzeczy.Owszem są fałszywi prorocy podnoszący fałszywy alarm ale po to jak napisałem wyżej.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
O Apokalipsie bedzie rozmowa? he he
Ludzie lubią być straszeni i czuć atmosferę "ostatnich dni" >;P Ale mam propozycje :) to... słuchaj uważnie, bo nie będę powtarzać  Jak 3 osoby z forum pomodlą się z wiarą to odsuniemy armagedon o 30 lat >;))
No to zaczynamy się modlić Cześć Wojtek.
Ups. Musimy jeszcze zaczekać na Michalinę...
Hej Amigo,no to już jestem;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Żeby tego nie oglądać? Cierpienia rodziny i bliskich? A może zdarzy się COŚ co zmieni strukturę i to nie będzie konieczne?


Koniec świata nadchodził… już 148 razy
                       
●, Artykuły, Przekrojowe i inne | Emilia Krasecka | 22 sierpnia 2013 19:56

23 sierpnia 2013 r. już jest… Jutro – rzekomo – ma być – po raz n-ty – koniec świata… Czy tak będzie? Może… Może nie… Nigdy nic nie wiadomo… Póki jeszcze nie nadszedł i nadal żyjemy, zachęcam do zapoznania się z krótką historią końca świata.

„Wiem, że ten dzień może być równie dobrze za 10 lat”

Pieter van der Meer, mieszkaniec niewielkiej miejscowości Kootwijkerbroek w Holandii, końca świata nie musi się obawiać. Mężczyzna usłyszawszy, że 21 grudnia 2012 roku ma nastąpić zagłada ludzkości, w swoim ogródku wybudował łódź – kosztowało go to ponad 11 tysięcy funtów. Czy mężczyzna nadaremno słuchał kpin sąsiadów i poświęcił tyle lat pracy? Być może nie, ponieważ od tamtego czasu niejedna apokalipsa została ogłoszona!

Od początku…, czyli przed naszą erą
Wilczyca Kapitolińska- symbol Rzymu / fot. Jean-Pol GRANDMONT, CC-BY-SA-3.0

Wilczyca Kapitolińska- symbol Rzymu / fot. Jean-Pol GRANDMONT, CC-BY-SA-3.0

Świat mógł się skończyć zanim na dobre się zaczął, czyli jeszcze przed naszą erą. Rzymianie przepowiadali go bowiem dwa razy. Oba proroctwa wiązały się z głoszonym mitem, w którym Romulusowi objawiło się 12 orłów. Pierwsza interpretacja (każdy orzeł miał reprezentować okres 10 lat) zakładała zagładę w 634 r. p.n.e. Druga natomiast – w 389 r. p.n.e, gdyż według jej zwolenników 12 ptaków reprezentowało liczbę dni w roku.

Statystycznie rzecz biorąc

Dziś ludzkość ma za sobą około 148 niedoszłych końców świata - daje nam to średnio jedną przepowiednię zagłady na 13,5 roku, licząc od narodzin Chrystusa. Rok 2000 był ulubionym rokiem wizjonerów, gdyż aż czternastu uważało, że właśnie wtedy Ziemia przestanie istnieć. Drugi w kolejności to 1999 rok – wskazywało na niego osiem przepowiedni, dalej 500 r. n.e. - 3 oraz 1694 również 3.

Salustiano Sanchez – oficjalnie najstarszy żyjący mężczyzna urodzony 8 czerwca 1901 roku – końców świata ma już za sobą 37! Pierwszy przeżył jako trzymiesięczne dziecko w dniu 9 września 1991, a przepowiedział go rosyjski rabin Menachem Mendel Schneerson, który głosił przyjście Mesjasza na początku żydowskiego Nowego Roku.

„Są ludzie, którzy by się cieszyli nawet z końca świata, gdyby go przepowiedzieli” - Fryderyk Chrystian Hebbel
Zapowiedź końca świata na 21 maja 2011 r. / fot. O'Dea, CC-BY-SA-3.0

Zapowiedź końca świata na 21 maja 2011 r. / fot. O’Dea, CC-BY-SA-3.0

Do rekordzistów wśród wizjonerów należy Harold Camping – amerykański biznesmen i pisarz chrześcijański. Początkowo zapowiadał zagładę świata w dniu 6 września 1994 roku. Następnie przesunął ją jeszcze dwa razy na 29 września oraz 2 października tego samego roku. Kolejne klęski nie ostudziły jego zapału i ustalił czwartą już datę – 31 marca 1995 roku, która również okazała się błędna. Camping nie dał za wygraną i po 16 latach znowu spróbował swych sił, podając 21 maja 2011 roku jako dzień, w którym kataklizmy i wyniszczające trzęsienie zniszczą Ziemię. Kiedy i to proroctwo się nie sprawdziło, ostatecznie zrewidował swoją przepowiednię, podając 21 października 2011.

Podobnie jak Harold Camping wielokrotnie swoich sił próbował założyciel Worldwide Church of God – Herbert W. Armstrong – wskazując cztery daty końca świata: 1936, 1943, 1972 oraz 1975 rok.

Natomiast trzecie miejsce na podium zajmują Świadkowie Jehowy podający do tej pory trzy daty: 1941, 1975 oraz 1984 rok. Jedna z ich najnowszych teorii wspomina o roku 2034.

Lata 1999-2000.
Nostradamus

Nostradamus

Nostradamus jest autorem przepowiedni, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. W charakterystyczny dla siebie sposób, czyli za pomocą proroctw spisywanych przezeń w formie rymowanych czterowierszy grupowanych po sto centurii, wskazał datę końca świata – jako rok 1999 i siedem miesięcy. Przepowiednia ta doczekała się wielu różnych interpretacji. Dużą popularność zdobyła ta ogłoszona przez Vladimira Sobolyovhasa mówiąca, że „ziemia przechyli się o około 30 stopni przez dwa lata od września 1997. To spowoduje, że cała Skandynawia oraz państwa leżące nad Bałtykiem znajdą się pod wodą”. Inaczej zrozumiał przepowiednię Stefan Paulus i według niego we wrześniu 1999 r. w Ziemię miał uderzyć meteor, doprowadzając planetę do stopniowej zagłady.

Przepowiednie Nostradamusa to nie jedyne dotyczące końca świata w 1999 roku. Oprócz niego do najbardziej znanych proroków kataklizmu w tym roku należą The Amazing Criswell (18 sierpnia), Philip Berg oraz Charles Berlitz (11 września), Hon-Ming Chen (głosił, że nuklearny holocaust zniszczy Europę i Azję w okresie między 1 października a 31 grudnia), James Gordon Lindsay, Timothy Dwight IV oraz Nazim Al-Haqqani.

Kolejna duża porcja proroctw spadła na 2000 rok. 1 stycznia tegoż roku świat miał się skończyć według Credonia Mwerinde’a, Josepha Kibweteere’a, Jerry’ego Falwella oraz Tima LaHaye’a i Jerry’ego B. Jenkinsa. Dalej  6 kwietnia powtórne przyjście Chrystusa przewidywał James Harmston, natomiast  5 maja Nuwaubian Nation. Pozostałe przepowiednie dotyczące tego roku nie podają już daty dziennej. Głosili je:

    Peter Olivi – piszący, że Sąd Ostateczny odbędzie się około 2000 roku,
    Isaac Newton – głoszący nadejście Christ’s Millennium,
    Ruth Montgomery - objawienie się Antychrysta,
    Edgar Cayce,
    Sun Myung Moon - założyciel Kościoła Zjednoczenia przewidywał nadejście Królestwa Niebieskiego,
    Ed Dobson - nadejście Mesjasza,
    Lester Sumrall,
    Jonathan Edwards.

Panikę budziła również zmiana daty z 31 grudnia 1999 na 1 stycznia 2000 roku. Obawiano się że komputery mogą przy zmianie daty z 99 na 00 zareagować w sposób nieprzewidywalny, powodując tym wielki chaos. Dominowało przeświadczenie o awarii i wyłączeniu się ważnych komputerów np. w elektrowniach czy bankach, jednak nic takiego nie nastąpiło.
244 dni po niedoszłym końcu świata – koniec Kalendarza Majów.

21 grudnia 2012 roku skończył się kalendarz Majów (liczony od 6 września 3114 r. p.n.e. ). Niektórzy interpretatorzy uważali, że właśnie wtedy miał nastąpić koniec świata. Wynikało to z wierzenia Majów, według którego przed naszym światem istniały jeszcze trzy i każdy z nich zakończył się katastrofą.

Co nastąpi 23 sierpnia 2013 roku?
Grigorij Jefimowicz Rasputin

Grigorij Jefimowicz Rasputin

Urodzony 10 stycznia 1869 roku w małej syberyjskiej wiosce Pokrowskoje rosyjski chłop Grigorij Jefimowicz Rasputin – rzekomy mnich i faworyt rodziny cara rosyjskiego Mikołaja II – objawił się światu jako jasnowidz i podał kolejną datę końca świata. Od kilkunastu dni Internet obiegają słowa „ogień pochłonie wszystkie żywe istoty na Ziemi, a planeta spowije się żałobną ciszą” – pochodzą one z 11-stronicowego dokumentu niedawno ujawnionego z archiwów KGB. Zdarzenie to ma mieć miejsce 23 sierpnia 2013 r. Czy to kolejne fałszywe proroctwo dowiemy się za kilka dni.

„Nie zasługuje Świat na koniec świata”?

Isaac Newton - znany fizyk, astronom oraz matematyk, ale także odkrywca prawa powszechnego ciążenia też podawał datę końca świata. Ma to nastąpić w 2060 roku, a dzień ten ustalił na podstawie Biblii, a dokładniej Księgi Daniela, której studiowanie było jego największą pasją. Nie są nam dokładnie znane jego obliczenia, wiemy jedynie, że za datę wyjściową wziął rok 800, a do tej daty dodał 1200 lat.

Wielu naukowców przewiduje koniec świata dnia 16 marca 2880 poprzez zderzenie Ziemi z planetoidą (29075) 1950 DA. Prawdopodobieństwo zdarzenia wynosi 0,33%.

Znamy również kilkanaście bardziej odległych dat:

500.000.000 roku - James Kasting stwierdza, że poziom dwutlenku węgla na Ziemi osiągnie stężenie uniemożliwiają życie na niej,
5.000.000.000 – data końca świata wskutek powolnego wzrostu temperatury Słońca, który doprowadzi do wrzenia oceanów.

Odwołanie końca świata

W każdym kraju znajdowały i znajdują się osoby, które w przepowiednie o nagłym i tragicznym końcu świata wierzą. Część z nich stara się jednak wszelkimi sposobami uchronić swoje życie poprzez zbudowanie łodzi czy bunkru. Inni natomiast próbują mu zapobiec! Historia zna wiele takich przypadków. Legenda głosi, że w Polsce również wydarzenie takie miało miejsce, a mianowicie w Toruniu w 1500 roku. W obawie przed przez końcem świata ówczesny burmistrz miasta nakazał odlanie dzwonu, który miał sprawić, że Bóg zapomni o grzechach mieszczan i uchroni ich przed zagładą. I tak powstaje – istniejący do dziś dzwon - Tuba Dei (Trąba Boża). 31 grudnia 1500 roku Tuba Dei zabrzmiał po raz pierwszy i uratował przed zniszczeniem miasto i wszystkich jego mieszkańców.

Źródła:

    http://www.e-holandia.info/zycie-w-holandii/4040-holender-przygotowuje-si-na-koniec-wiata
    http://m.dziennik.pl/wiadomosci/swiat/wspolczesny-noe-czeka-w-lodzi-na-koniec-swiata
    http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_dates_predicted_for_apocalyptic_events
    http://www.chronologia.pl/biogram-ragr18710729p0.html
    http://innemedium.pl/wiadomosc/rasputin-przewidzial-koniec-swiata-23-sierpnia-2013
    http://niewiarygodne.pl/gid,13837097,img,13837876,kat,1017185,page,6,title,Apokalipsa-nadejdzie-ale-kiedy-Poznaj-najslynniejsze-daty-konca-swiata,galeriazdjecie.html?_ticrsn=5&smgajticaid=6112ac
    http://en.wikipedia.org/wiki/Isaac_Newton
    http://koniecswiataastronomiafizyka.bloog.pl/id,5351527,title,lekcja-nr-5-Teorie-konca-swiata,index.html?smoybbtticaid=6112ad
    http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/4009173/millenaryzm.html
    http://www.katedra.diecezja.torun.pl/legenda.html

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Tagi: Nostradamus, Starożytny Rzym
9 komentarzy

    Piotrek
    22 sierpnia 2013 o 21:43

    A koniec świata to boski wymysł - bo jeśli by go nie było, albo było w średnio dającej się przewidzieć przyszłości - cuś jak te miliardy lat czy miliony (ile pokoleń minie?) to wiele religii nijak nie miałoby co oferować. Bo jak tu mówić o końcu świata kiedy ludziska nie potrafią sobie nawet 1/100 z tego wyobrazić...
    A tak jest on tu teraz zaraz za rogiem...
    No chyba że znajdzie się jakichś dwóch wariatów z przyciskami na bombkach i wtedy nastąpi koniec świata jaki znamy. Bo takie „końce” były znacznie częściej...
    Odpowiedz
    Grzegorz Michalak
    23 sierpnia 2013 o 02:57

    Na dobrą sprawę to nie musimy czekać tych 5 miliardów lat. Z czasem, wraz ze zmianami w Słońcu Ziemia może stać się drugą Wenus (gigantyczny efekt cieplarniany) lub drugim Marsem (rozbicie cząsteczek wody i ucieczka wodoru w przestrzeń kosmiczną). O ile ludzie się sami nie wykończą przez nadmierną eksploatację planety
    Odpowiedz
    Mirka
    23 sierpnia 2013 o 15:00

    A Koniec Świata boki zrywa ze śmiechu , jak to czyta ... 🙂
    Odpowiedz
    Arkadiusz
    25 czerwca 2014 o 14:27

    Wg mnie to nie będzie końca świta jeżeli już to koniec ludzkości świat był jest i będzie. z kąt człowiek może wiedzieć kiedy nastąpi koniec świata ? nikt tego nie wie co się wydarzy.
    Odpowiedz
    Emma
    8 czerwca 2019 o 20:03

    Koniec świata był zapowiadany setki razy a dziś 08/06/19 najbliszy koniec świata ma być 2029 i 2050 będę umierać że strachu kto wie kiedyś to może nastąpić
    Odpowiedz
    Artur
    13 marca 2020 o 16:05

    Artykuł zawiera część danych nie prawdziwych. Jestem starszym człowiekiem i od lat wiem co głoszą Świadkowie Jehowy, bo mam kogoś w rodzinie kto jest świadkiem Jehowy. Sam nie należę do żadnej religii. Świadkowie Jehowy minimum od 1988 roku nie podają żadnej daty i roku apokalipsy. A jeśli podawali lub podają to proszę o jakiś dowód na to. Proszę podać dowód, albo nie kłamać.
    Odpowiedz
    Alex
    27 września 2021 o 09:54

    nie wiem zeby jak akurat zyli 5.000.000.000 chyba zyli przeciez to nie mozliwe i tak bysmi zmarli wiec co to zmienia tak samo 2880 chyba tez bysmy zmarli wiec no
    Odpowiedz
    Laberon
    26 września 2022 o 19:07

    Mój znajomy powiada że jesli ktoś podnosi 10 razy fałszywy alarm „pali się” to za 11 razem kiedy będzie się naprawdę paliło i ktoś podniesie alarm nikt już w pozar nie uwierzy
    Odpowiedz
    Laberon
    26 września 2022 o 22:35

    Ten temat ma tez głębsze dno : „Wiedzcie przede wszystkim to że w dniach ostatecznych przyjdą szydercy z drwinami,którzy będą postępować wg.swoich własnych pożądliwości i bedą mówić: gdziez jest przyobiecane przyjście Jego? Odkąd bowiem zasnęli ojcowie,wszystko tak trwa, jak było od początku stworzenia. Obstawając przy tym, przeoczają,żeod dawna były niebiosa i była ziemia, która z wody i przez wodę powstała mocą Słowa Bożego. Przez co ówczesny swiat,zalany wodą zginął. Ale terażniejsze niebo i ziemia mocą tego samego Słowa zachowane są dla ognia i utrzymane na dzien sądu i zagłady bezbożnych ludzi. Niech to jedno, umiłowani, nie ujdzieuwagi waszej, że u Pana jeden dzieńjest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień.Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niekktórzy uważają,że zwleka,leczokazuje cierpliwośćwzględem was,bo nie chce, aby ktokolwiekzginął,lecz chce aby wszyscy przyszli do upamietania.A dzień Pański nadejdzie jak złodziej:wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą,a zywioły rozpalone stopnieja, ziemia i dzieła ludzkie na niej stopnieją” 2Piotra3/3-10 Myslę że nie warto drwić z tak powaznych rzeczy.Owszem są fałszywi prorocy podnoszący fałszywy alarm ale po to jak napisałem wyżej.
He,he,Wojtek,nigdy nie wierzyłam w żadne tam końce swiata,to pocieszenie dla maluczkich,że oni zgina ale wraz z nimi ci nierządni bogacze
I skończy się cierpienie i wszystko walnie;))
A tu zonk!
Nic nie walnęło i dalej się muszą męczyć na tym łez padole;))
Owszem,katastrofy były na pewno,choćby potop albo jakieś zarazy,ale to nie znaczy,że tu i teraz ;))
A "jasnowidze"trzepia kasiorę az miło
Zobacz,jak się Jackowski "zeszmacił"za kasę;)
Powtarza to,co mu nakazuje oficer prowadzący;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dla Amigo, może w końcu ogarnie temat????

Lothar.
Tak jest zawsze Michalino >;)  Bo na wszystkim można "robić kasę" Nie na darmo: "pecunia non olet"  A wiesz kto namówił pana Jackowskiego do wróżenia? A policjant, bo mieli kiepską wykrywalność, a tak postraszyli półświatek >;))  
123456