Co z tą pogodą w tym roku...🙈🌧️☔🌦️❄️☃️

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Jola napisał/a

michalina napisał/a

Hej Jolu:))
Wg.mnie pogoda jest fatalna,coś wisi w powietrzu.
Chmury są depresyjne.
Jak już wspomniałam,po 2018 ,słonecznym i pięknym następne lata naznaczone są brakiem Słońca i dziwnymi chmurami.
Pisałam,że bawię się w "łapacza Słońca",np.przedwczoraj było na tyle ciepło,że się porozbierałam w ogródku i wystawiłam na promienie ale trwało to niedługo ze względu na silny wiatr i oczywiście naszły chmurzyska.To nie są chmury tylko chmurzyska wlaśnie,w kolorze szarej stali.

Niektóre rejony świata mają słońca za dużo, u nas zaczyna się swoista reglamentacja, również myślę, że to celowe działania.
Nadmiar jest szkodliwy, niemniej bez słońca nie ma życia, a teraz jest bardziej potrzebne niż latem, bo właśnie teraz budzi się natura po zimie.
U nas jakby nie może się dobudzić...smutne to ...

Co silniejsze emocjonalnie osoby łatwiej sobie z tym radzą, ale meteopaci mają "przechlapane"...

Witaj Michalinko.:)

Jolu zgadzam się z Tobą,bardzo dobre określenie,że Słońce mamy reglamentowane.
I oczywiście 100% zgoda,że teraz,wiosną, Słońce jest najbardziej potrzebne.
Nie dość,że plony mogą byc marne to jeszcze dobije nas taka,nie wiem jak to nazwać,beznadzieja,szara szarością szarości dnia;))
Oj,przesadziłam chyba trochę z tymi szarościami;))
A wiesz Jolu,że mi kiedyś przyszło do głowy,że nasi "władcy|",czyli ukryte elity sterują naszym nastrojem z pomoca kolorów?
Zastanowiło mnie jak wiele ludzi ostatnio uległo modzie na szare ściany i meble w mieszkaniach,na szarą pościel itd.
Każdy wie jak ważny jest kolor w naszym otoczeniu.
I tu znowu następna refleksja:bez Słońca kolory stają się mniej wyraziste,może to też o to chodzi?
Następna teoria spiskowa;))

Nigdy by mi na myślą nie przyszło, pomalować mieszkanie na szaro To jak w więzieniu...Witaj Michalino...

To z teorii barw Andrzeju >;) Biały to odbija 80% światła a szary już tylko 13% Barwy powinny być jasne i żywe. Lubię biały w odcieniach, do salonu biały z malutką domieszką pomarańczy a w kuchni domieszka niebieskiego >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Jola napisał/a

michalina napisał/a

Hej Jolu:))
Wg.mnie pogoda jest fatalna,coś wisi w powietrzu.
Chmury są depresyjne.
Jak już wspomniałam,po 2018 ,słonecznym i pięknym następne lata naznaczone są brakiem Słońca i dziwnymi chmurami.
Pisałam,że bawię się w "łapacza Słońca",np.przedwczoraj było na tyle ciepło,że się porozbierałam w ogródku i wystawiłam na promienie ale trwało to niedługo ze względu na silny wiatr i oczywiście naszły chmurzyska.To nie są chmury tylko chmurzyska wlaśnie,w kolorze szarej stali.

Niektóre rejony świata mają słońca za dużo, u nas zaczyna się swoista reglamentacja, również myślę, że to celowe działania.
Nadmiar jest szkodliwy, niemniej bez słońca nie ma życia, a teraz jest bardziej potrzebne niż latem, bo właśnie teraz budzi się natura po zimie.
U nas jakby nie może się dobudzić...smutne to ...

Co silniejsze emocjonalnie osoby łatwiej sobie z tym radzą, ale meteopaci mają "przechlapane"...

Witaj Michalinko.:)

Jolu zgadzam się z Tobą,bardzo dobre określenie,że Słońce mamy reglamentowane.
I oczywiście 100% zgoda,że teraz,wiosną, Słońce jest najbardziej potrzebne.
Nie dość,że plony mogą byc marne to jeszcze dobije nas taka,nie wiem jak to nazwać,beznadzieja,szara szarością szarości dnia;))
Oj,przesadziłam chyba trochę z tymi szarościami;))
A wiesz Jolu,że mi kiedyś przyszło do głowy,że nasi "władcy|",czyli ukryte elity sterują naszym nastrojem z pomoca kolorów?
Zastanowiło mnie jak wiele ludzi ostatnio uległo modzie na szare ściany i meble w mieszkaniach,na szarą pościel itd.
Każdy wie jak ważny jest kolor w naszym otoczeniu.
I tu znowu następna refleksja:bez Słońca kolory stają się mniej wyraziste,może to też o to chodzi?
Następna teoria spiskowa;))

Nigdy by mi na myślą nie przyszło, pomalować mieszkanie na szaro To jak w więzieniu...Witaj Michalino...

To z teorii barw Andrzeju >;) Biały to odbija 80% światła a szary już tylko 13% Barwy powinny być jasne i żywe. Lubię biały w odcieniach, do salonu biały z malutką domieszką pomarańczy a w kuchni domieszka niebieskiego >;)

Mnie się wydaje że na szaro malują ludzie co widzieli kontrast mebli z tym kolorem w katalogu. Ale zdjęcia z kolorowych czasopism, nigdy nie odpowiadają rzeczywistości. Widać to po zakupie ciuchów, czy butów, online...

[Jola]

Ano właśnie Michalinko, już myślałam, że ja jestem jakaś "zacofana":), te szarości mnie prześladują u znajomych czy nawet części rodziny.

Osobiście lubię kolor kanarkowy, lekka brzoskwinia, te odcienie, nawet głębszy fiolet u mnie na jednej ze ścian dominuje, taka lekko połyskliwa tapeta, ale współgra to z dodatkami...:))

Wolałabym już białą ścianę niż "brudną" szarą, bo z tym mi się ten kolor kojarzy.

Być może jest coś zamierzonego, niekoniecznie dobrego w tej osobliwej modzie na szarości.;)))

[Lothar.]

Wiesz co się dzieje na budowach Andrzeju? Robią próby przed malowaniem i malują małe kawałki żeby kobitka sobie wybrała, bo to dziewczyny szaleją z tymi kolorami, czasami aż zęby bolą, ale wolnoć Tomku w swoim domku >;)

[Jola]

Amigoland napisał/a

Widocznie wszystko wróciło na swoje tory i ocieplenie klimatu...Skończyło się. Witaj Jolu, witajcie Duszki.

:))
Równowagi tego rodzaju nie wzięłam pod uwagę, bo ocieplenie klimatu to biznes, który raczej szybko się nie skończy.:)

Fajnie by było, jednak nie dostrzegam ku temu przesłanek.

Witaj Ami.:)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Wiesz co się dzieje na budowach Andrzeju? Robią próby przed malowaniem i malują małe kawałki żeby kobitka sobie wybrała, bo to dziewczyny szaleją z tymi kolorami, czasami aż zęby bolą, ale wolnoć Tomku w swoim domku >;)

No pewnie, że każdy chce się dobrze czuć w swoim mieszkaniu. Sądzę że facetom to wszystko jedno. Nie prowadzą długich dyskusji, no mogą tam coś zaproponować, ale i tak stoją na przegranej pozycji. To to jeszcze nic. Najgorzej jak kobieta jest niezdecydowana, albo, po malowaniu powie. " Wiesz co Janusz? Jednak chyba ten żółty byłby lepszy"

[Jola]

Lothar. napisał/a

Wiesz co się dzieje na budowach Andrzeju? Robią próby przed malowaniem i malują małe kawałki żeby kobitka sobie wybrała, bo to dziewczyny szaleją z tymi kolorami, czasami aż zęby bolą, ale wolnoć Tomku w swoim domku >;)

Aż tak??😂
Jakie to nietypowe kolory?

Pewnie jakieś mieszanki kolorów, których wzrok i umysł męski nie ogarnia, a paleta dość bogata...:)))

[Jola]

Amigoland napisał/a

" Wiesz co Janusz? Jednak chyba ten żółty byłby lepszy"

😂😆

[Amigoland]

Jola napisał/a

Amigoland napisał/a

Widocznie wszystko wróciło na swoje tory i ocieplenie klimatu...Skończyło się. Witaj Jolu, witajcie Duszki.

:))
Równowagi tego rodzaju nie wzięłam pod uwagę, bo ocieplenie klimatu to biznes, który raczej szybko się nie skończy.:)

Fajnie by było, jednak nie dostrzegam ku temu przesłanek.

Witaj Ami.:)

Zapomniałem zrobić cudzysłów Z tym ociepleniem...

[Amigoland]

Jola napisał/a

Amigoland napisał/a

" Wiesz co Janusz? Jednak chyba ten żółty byłby lepszy"

😂😆

Śmiejesz się Jolu? Taki wyraz twarzy jaki ma kobieta przy wejściu do mieszkania, po malowaniu, ma kobieta nie często w życiu. Bo to coś, co ona wyraziła sobie w głowie. Janusz musiał przelać, nie na płótno, ale na ścianę. Dlatego pewniejsza jest...Tapeta Którą kobieta sama sobie wybierze...

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Wiesz co się dzieje na budowach Andrzeju? Robią próby przed malowaniem i malują małe kawałki żeby kobitka sobie wybrała, bo to dziewczyny szaleją z tymi kolorami, czasami aż zęby bolą, ale wolnoć Tomku w swoim domku >;)

Aż tak??😂
Jakie to nietypowe kolory?

Pewnie jakieś mieszanki kolorów, których wzrok i umysł męski nie ogarnia, a paleta dość bogata...:)))

Jak się puści samą Mamę z Córą >;)) to się tak wzajemnie nakręcają, że potrzebny jest pan mąż, żeby się panie "ogarnęły"  i żeby stanowczo powiedział co ma być >;)

[Jola]

Amigoland napisał/a

Zapomniałem zrobić cudzysłów Z tym ociepleniem...

A ja mogłam się domyśleć :)), ale taki z ciebie czasem niepoprawny optymista, że kto wie...😁

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Jola napisał/a

michalina napisał/a

Hej Jolu:))
Wg.mnie pogoda jest fatalna,coś wisi w powietrzu.
Chmury są depresyjne.
Jak już wspomniałam,po 2018 ,słonecznym i pięknym następne lata naznaczone są brakiem Słońca i dziwnymi chmurami.
Pisałam,że bawię się w "łapacza Słońca",np.przedwczoraj było na tyle ciepło,że się porozbierałam w ogródku i wystawiłam na promienie ale trwało to niedługo ze względu na silny wiatr i oczywiście naszły chmurzyska.To nie są chmury tylko chmurzyska wlaśnie,w kolorze szarej stali.

Niektóre rejony świata mają słońca za dużo, u nas zaczyna się swoista reglamentacja, również myślę, że to celowe działania.
Nadmiar jest szkodliwy, niemniej bez słońca nie ma życia, a teraz jest bardziej potrzebne niż latem, bo właśnie teraz budzi się natura po zimie.
U nas jakby nie może się dobudzić...smutne to ...

Co silniejsze emocjonalnie osoby łatwiej sobie z tym radzą, ale meteopaci mają "przechlapane"...

Witaj Michalinko.:)

Jolu zgadzam się z Tobą,bardzo dobre określenie,że Słońce mamy reglamentowane.
I oczywiście 100% zgoda,że teraz,wiosną, Słońce jest najbardziej potrzebne.
Nie dość,że plony mogą byc marne to jeszcze dobije nas taka,nie wiem jak to nazwać,beznadzieja,szara szarością szarości dnia;))
Oj,przesadziłam chyba trochę z tymi szarościami;))
A wiesz Jolu,że mi kiedyś przyszło do głowy,że nasi "władcy|",czyli ukryte elity sterują naszym nastrojem z pomoca kolorów?
Zastanowiło mnie jak wiele ludzi ostatnio uległo modzie na szare ściany i meble w mieszkaniach,na szarą pościel itd.
Każdy wie jak ważny jest kolor w naszym otoczeniu.
I tu znowu następna refleksja:bez Słońca kolory stają się mniej wyraziste,może to też o to chodzi?
Następna teoria spiskowa;))

Nigdy by mi na myślą nie przyszło, pomalować mieszkanie na szaro To jak w więzieniu...Witaj Michalino...

Hej Amigo:)
Mój małż zaraz po ślubie machnął sciany na szaro;)Taki byłby dziś modny
Do tego mielismy białe meble;)
Teraz to bym się z nim awanturowala o tę szarość;)
Łazienkę mam biało-szarą z przewaga bieli i tylko tam toleruję ten kolor:)

[michalina]

Jola napisał/a

Ano właśnie Michalinko, już myślałam, że ja jestem jakaś "zacofana":), te szarości mnie prześladują u znajomych czy nawet części rodziny.

Osobiście lubię kolor kanarkowy, lekka brzoskwinia, te odcienie, nawet głębszy fiolet u mnie na jednej ze ścian dominuje, taka lekko połyskliwa tapeta, ale współgra to z dodatkami...:))

Wolałabym już białą ścianę niż "brudną" szarą, bo z tym mi się ten kolor kojarzy.

Być może jest coś zamierzonego, niekoniecznie dobrego w tej osobliwej modzie na szarości.;)))

Cpoś w tym jest Jolu:))
Lubię orange ale tylko by mi sie podobał na scianie w kuchni:)
Żółć,biel i brzoskwinia może byc jak dla mnie.
Choc jedna z koleżanek ma brzoskwiniowe ściany a do tego...czarne meble,wygląda to wg.mnie ohydnie ale to rzecz gustu;))
Lubie meble białe albo drewniane:))
Kanarkowy jest ok,mnie podobałby się w kuchni choć gdyby tak designersko zaprojektować salon to czemu  nie;)
Na dole w pokoju mam meble w kolorze limonki,żółte ale z odcieniem zieleni,fajnie to nawet wygląda:)

[Lothar.]

No właśnie ten morelowy z czarnymi meblami mnie dręczył, a te obrazy dopełniały Armagedonu >;) Ale kawa dobra >;P

[michalina]

Lothar. napisał/a

No właśnie ten morelowy z czarnymi meblami mnie dręczył, a te obrazy dopełniały Armagedonu >;) Ale kawa dobra >;P

Wspólczuję patrzenia na taki wystrój;)
Dobrze,że chociaz kawa zrównoważyła tę nieprzyjemność;)

[Lothar.]

To prawda z tym że frak dobrze leży dopiero w trzecim pokoleniu Michalino >;) Ale warto przyglądać się urokliwszym sprawom >;)) Ostatnio za mną chodzi pewien utwór >;)

[Lothar.]

[brunetka.]

To prawda ja jestem z tych gdzie są cieplejsze klimaty, dlatego wolę ciepełko niż chód.:)))
Jola ale serce masz gorące pomimo że reszta ciała domaga się chłodu latem .:)
Ja też tak mam że na plaży jest zainteresowanie opalonej w środku lata ale tylko nad Polskim morzem. .:)))

Sorry musiałam z kimś porozmawiać.

[Jola]

brunetka. napisał/a

To prawda ja jestem z tych gdzie są cieplejsze klimaty, dlatego wolę ciepełko niż chód.:)))
Jola ale serce masz gorące pomimo że reszta ciała domaga się chłodu latem .:)
Ja też tak mam że na plaży jest zainteresowanie opalonej w środku lata ale tylko nad Polskim morzem. .:)))

Sorry musiałam z kimś porozmawiać.

Oj chciałoby się mieć twoją karnację i urodę Brunetko :), może w kolejnym wcieleniu się uda ...;))

Za to temperament mój jakby ...śródziemnomorski czasem, fakt...😉😅