Kocham zwykłych, prostych ludzi.
Prostych w relacjach, prostych we wszystkim.
Ludzi, którzy nie boją się głupio wyglądać, nie boją się palnąć jakiejś bzdury.
W towarzystwie takich ludzi, możesz się otworzyć, ponieważ podświadomie wiesz, że nie masz przed kim się popisywać. Bo tu sami swoi.
Kiedyś zrozumiemy, że zewnętrzny blask jest niczym w porównaniu do wewnętrznego piękna.
Kiedyś zrozumiemy, że dobroć, delikatność, czułość i troska, to przejaw wewnętrznej siły, a nie słabości...
Kiedyś na pewno zrozumiemy...
~ Po pierwsze ludzie.
Zaczerpnięte w sieci
No...Coś w tym jest. Bo człowiek który nie kocha, nie może żądać od innych, żeby go kochali...
Kocham zwykłych, prostych ludzi.
Prostych w relacjach, prostych we wszystkim.
Ludzi, którzy nie boją się głupio wyglądać, nie boją się palnąć jakiejś bzdury.
W towarzystwie takich ludzi, możesz się otworzyć, ponieważ podświadomie wiesz, że nie masz przed kim się popisywać. Bo tu sami swoi.
Kiedyś zrozumiemy, że zewnętrzny blask jest niczym w porównaniu do wewnętrznego piękna.
Kiedyś zrozumiemy, że dobroć, delikatność, czułość i troska, to przejaw wewnętrznej siły, a nie słabości...
Kiedyś na pewno zrozumiemy...
~ Po pierwsze ludzie.
Zaczerpnięte w sieci
Najprawdziwsza prawda Kawusiu, bez aktorstwa i sztuczek:) Nawet, jak w tym filmie "Czego pragną kobiety" nadaje się na hasło reklamowe;)) - Żadnych sztuczek, tylko prawda:)
Wybrałem Wodę, ona ze mną rezonuje. Kiedyś myślałem że to ogień i wiatr, ale to przeminęło, zmieniam się Kawusiu :) Nie chcę żeby pragnienie mocy na mnie wpłynęło. Mistrzowie Zen mieli rację medytując Pustkę, ludzie widzą formy a nie brak pustki :)
Masz rację Kawusiu, tak właśnie podskórnie zawsze czułam odnośnie mocy kiedy Wojtek gdzieś tam w naszych konwersach chciał gasić moje zapały.
Do tego wszystkiego podchodzę bez pychy,wyrachowania czy innych ochów i achów,traktując je jak dziecko,przyjmując z całym dobrodziejstwem i ufnoscią.
To czas na Pustynię jak Mojżesz >;PP A wiesz czego się dowiedziałem? Mojżesz po powrocie z Przykazaniami z Góry Synaj(Horeb) już hmm nie obcował z kobietami >;PP Żona pewnie się nie spodziewała takiego obrotu spraw >;))