Dopóki ludzie niedojrzali to trzeba brać to co się ma. Szczególnie obecnie kiedy nas atakują ze wschodu i z zachodu. Uważam że to nie czas, żeby robić radykalne zmiany w Polsce. Jeżeli tak uważasz, to twoja sprawa...I każdego z osobna...
Druga tura bez Bonżura...
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
A to dlaczego? Ostatni moment. Jak wiesz coś, czego ja nie wiem. To powiedz ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Może chodzi o to wciągnięcie w wojnę, Andrzeju? My już z Napoleonem szliśmy na Moskwę, co naszych oszukał.
|
Jakie wciągnięcie w wojnę? Ukraina nie jest w NATO. Nasza rola ogranicza się do pomocy humanitarnej, wojskowej. Chodzi o sprzęt. i jako kraj, przez który przewala się pomoc z innych krajów. A słyszałeś że UK planuje desant na Krym? Zrobią to Ukraińcy szkoleni w UK, ale podwiozą ich angielskie okręty...Czyli wpłyną na morze Czarne...
Druga tura bez Bonżura...
|
A nasi Policjanci rozminowywali? A nasi tam są w legionie międzynarodowym? Pomoc "humanitarna"? Jak chcesz to nabór idzie we Wrocławiu nawet coś płacą >;))
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenski wzywa cudzoziemców do udziału w walce przeciwko interwencji rosyjskiej! Stworzył on Legion Cudzoziemski na Ukrainie walczący o wolność i bezpieczeństwo na skalę globalną. Do celów legii zagranicznych bojowników należą walka z agresorem rosyjskim, a także rozwój współpracy międzynarodowej i obronności Ukrainy. Jednoczy on osoby, które świadomie chcą walczyć o pokój i sprawiedliwość na całym świecie. Każdy chętny może może nam pomóc i stanąć ramię w ramię z bohaterskimi Ukraińcami by walczyć o swoją Ojczyznę, Europę i cały świat z najeźdźcami XXI wieku. Jeśli nie masz ukraińskiego obywatelstwa, ale popierasz Ukrainę w walce z interwencją rosyjską Jeśli chcesz aktywnie uczestniczyć w działaniach wojennych mających na celu walkę o wolność europejską i demokrację Jeśli posiadasz bądź chcesz zdobyć doświadczenie na placu boju z nieustraszonymi ukraińskimi obrońcami PORA DZIAŁAĆ JUŻ TERAZ! ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Wojtek Byłeś w wojsku, to powinieneś odróżniać armię od policji...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Za komuny czekaliśmy prawie 45 lat ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Z ostatniej chwili. Niger ma uran. Ale Nigeria ma prąd. I właśnie niedawno odcięła Niger od dostaw prądu...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Zostało jeszcze parę lat... ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Resorty siłowe stoją na rozkazie, Andrzeju. Dostajesz rozkaz i tyle. Pan Kaczyński dowodzi >;))
Podczas środowych uroczystości prezydent powołał Jarosława Kaczyńskiego na wiceprezesa Rady Ministrów, a także przyjął rezygnację wicepremierów Mariusza Błaszczaka, Jacka Sasina, Piotra Glińskiego, Henryka Kowalczyka. "Bardzo serdecznie gratuluje panu prezesowi, panu premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu tej nominacji i dziękuje za ponowne wstąpienie do rządu" - mówił prezydent Andrzej Duda. Prezydent przypomniał, że podczas wcześniejszego pełnienia funkcji wicepremiera Jarosław Kaczyński odpowiadał za kwestie bezpieczeństwa i był głównym autorem ustawy o obronie RP. "To fundamentalny akt dla wzmacniania bezpieczeństwa Polski, w znaczeniu militarnym, w obecnych, niezwykle trudnych czasach, w czasie wojny, która toczy się za naszą granicą na skutek rosyjskiej inwazji na Ukrainę" - wskazywał i podkreślał, że wykonuje je szef MON m.in. poprzez zakupy uzbrojenia dla armii. Przyznał, że nie ma żadnych wątpliwości, aby na poziomie najwyższym w Radzie Ministrów pilnować kwestii bezpieczeństwa i zakupów armii, w tym kwestii finansowych. "Nie mam żadnych wątpliwości, że właśnie dla realizacji tego pan premier Jarosław Kaczyński, jako lider najważniejszego spośród rządzących ugrupowań - Prawa i Sprawiedliwości, jest osobą absolutnie predestynowaną do tego, aby właśnie te zadania jak najlepiej wykonać" - podkreślał. Jak mówił w środę Jacek Sasin, "rola prezesa Kaczyńskiego w rządzie będzie inna niż w poprzednim okresie, kiedy pełnił funkcję wicepremiera". "Wtedy miał jedno, główne zadanie: wzmocnienie obronności państwa, przygotowanie i przyjęcie ustawy o obronie ojczyzny" - przypomniał. "Teraz będzie koordynował wszystkie prace rządowe. Stąd taki znak, że będzie jedynym wiceprezesem Rady Ministrów czy realnym wicepremierem" - dodał. Opozycja: To rozpaczliwa próba uratowania kampanii PiS Powrót Jarosława Kaczyńskiego do rządu to rozpaczliwa próba uratowania kampanii, która rozsypała się wskutek kłótni i sporów; prezes PiS wraca jako syndyk masy upadłościowej - podkreślają politycy opozycji. Ich zdaniem w rządzie powstały "udzielne księstwa". Rzecznik PO, poseł klubu KO Jan Grabiec ocenił, że zmiany w rządzie "to taka dosyć rozpaczliwa próba uratowania kampanii, która rozsypała się na skutek kłótni, sporów i braku pomysłu wewnątrz obozu władzy". "Przed rokiem, kiedy prezes Kaczyński ustępował z roli wicepremiera, ogłosił, że robi to, żeby zająć się przygotowaniem partii do wyborów. A dzisiaj, kiedy to przygotowanie partii do wyborów ma ogromne znaczenie, wchodzi ponownie do rządu. Świadczy to o dużym zamieszaniu, o lekkiej panice i strachu, o tym, że sprawy źle idą" - powiedział Grabiec. Według niego, odwołanie czterech wicepremierów "to rozbicie wewnętrznych struktur i hierarchii w ramach PiS-u", które spowoduje przez najbliższe miesiące dezorganizację funkcjonowania rządu. Szef klub Lewicy Krzysztof Gawkowski ocenił, że "Jarosław Kaczyński wraca do rządu jako syndyk masy upadłościowej, bo widzi, że w rządzie są kłopoty, nie radzą sobie z pieniędzmi z UE, źle zidentyfikowali sprawy dotyczące relokacji uchodźców". Zdaniem Gawkowskiego, Kaczyński ma dzisiaj być tym, który będzie zajmował się sporami w PiS-ie. "Kaczyński wysyła jasny sygnał, wszyscy mają pracować w kampanii, skończyły się limuzyny, skończyły się frukty, ale czy to pomoże, to mam wątpliwości" - powiedział szef klubu Lewicy. Zdaniem wiceprezesa PSL Dariusza Klimczaka zmiany w rządzie "obliczone są na efekty kampanii wyborczej". "Powrót Jarosława Kaczyńskiego do rządu ma z jednej strony pozornie pokazać odświeżenie, zmianę, wyregulowanie systemu, w którym działa. A z drugiej strony ma także uporządkować sprawy, które im ewidentnie nie idą dobrze w rządzie" - zauważył Klimczak. Ocenił, że powstały w rządzie "udzielne księstwa, że każdy wicepremier jest otoczony jakiś kordonem, za który trudno jest się przebić". Według posła PSL, zmiany w rządzie nie przyniosą oczekiwanego efektu. "W życiu partii rządzących są dwa etapy, w pierwszym żadna afera nie szkodzi, w drugim etapie żadna zmiana nie pomaga. Ewidentnie PiS jest na tym drugim etapie" - ocenił Klimczak. Pierwszy wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko powiedział PAP, że odbiera zmiany w rządzie "jako jakiś rodzaj albo frustracji, albo bezradności prezesa Jarosława Kaczyńskiego". "Że dotychczasowa konstrukcja rządu, której sam jest autorem, okazała się być konstrukcją - w pewien sposób - niespełniającą jego oczekiwań i niedającą mu niczego i postanowił, że do tego rządu musi wrócić sam" - podkreślił Kobosko. "On uznał, że jedyną szansą na uratowanie jego partii, obozu politycznego, jest jego wejście do rządu i tak to odbieramy" - dodał polityk. Odnosząc się do likwidacji stanowisk czterech wicepremierów ocenił, że "były one w jakimś stopniu stanowiskami fikcyjnymi". "Najważniejsza rzecz jest taka, że jeżeli miałaby się zakończyć fikcja związana z tym rządem, to pan premier Kaczyński powinien objąć tekę premiera" - mówił Kobosko. Zdaniem innego wiceprzewodniczącego Polski 2050 Macieja Żywno, "to jest przede wszystkim dowód na to, że rząd PiS - zamiast zajmować się rozwiązywaniem problemów Polaków i rządzeniem - traktuje rząd jako narzędzie do kampanii wyborczej". "W ten sposób przygotował kolejny ruch prowadzenia kampanii za publiczne pieniądze" - dodał polityk w rozmowie z PAP. Krystian Kamiński (Konfederacja) powiedział, że zmiany w rządzie jego ugrupowanie przyjmuje "mocno obojętnie". "To są raczej przetasowania, układanki +wewnątrzpisowskie+, które tak naprawdę nie będą miały wpływu na to, jak polskie państwo funkcjonuje" - powiedział PAP poseł. "Przy czym trzeba jednoznacznie powiedzieć, jak PiS bardzo przedmiotowo traktuje nasze państwo. Bo odwoływanie naraz czterech wicepremierów, pokazywanie, że tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia, bo Jarosław Kaczyński może wejść do rządu, jest jednak bardzo przedmiotowym traktowaniem naszego państwa i nie powinno do tego dochodzić" - dodał Kamiński. autor: Karol Kostrzewa, Robert Fiłończuk |
W czasie sztormu, kapitan też wchodzi na mostek ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Zauważ Wojtek, że w Niemczech to normalka że szef partii która wygrała wybory, jest potem Kanclerzem...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Od razu zrobiło się.... bezpieczniej >;))
![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Chiny w afryce zmieniły układ sił. Kto wie może i afryka będzie miała swój renesans i będzie pamiętać jaki los jej sprezentowali angole, francuzi, niemcy i stany >;)
|
Free forum by Nabble | Edit this page |