Bajko pisarstwo >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ale kiedyś telewizja była inna, propaganda w dzienniku i publicystyce, a wiele wartościowych programów na które się czekało :) Mama lubiła seriale, a Tata sporo czytał. Rozmawiali towarzysko głównie jak byli goście, a oni byli ciągle >;)) Dom otwarty to klęska, chyba dlatego nie lubię jak mi obcy "kąty przeglądają" >;P Zobacz Andrzeju jak już dawno jesteśmy dorośli, a rodzice tak silnie się na nas odcisnęli :)

Lothar. napisał/a

Ale kiedyś telewizja była inna, propaganda w dzienniku i publicystyce, a wiele wartościowych programów na które się czekało :) Mama lubiła seriale, a Tata sporo czytał. Rozmawiali towarzysko głównie jak byli goście, a oni byli ciągle >;)) Dom otwarty to klęska, chyba dlatego nie lubię jak mi obcy "kąty przeglądają" >;P Zobacz Andrzeju jak już dawno jesteśmy dorośli, a rodzice tak silnie się na nas odcisnęli :)

Do nas do końca sąsiadka przychodziła na TV. Samotna była...Przesiadywała u nas można by powiedzieć po pół dnia, codziennie. Wliczając w to święta...Właściwie...Była członkiem rodziny. I jakoś nikomu nie przeszkadzało...Aaa kąty mieli wtedy wszyscy jednakowe, hehehe...

[Lothar.]

Jolu, skasowałaś wypowiedź? >;)) Odpisałem i wywaliło >;P A było coś ładnego z operetki :)

[Jola]

Lothar. napisał/a

Jolu, skasowałaś wypowiedź? >;)) Odpisałem i wywaliło >;P A było coś ładnego z operetki :)

Nieładnie brzmiało z tym "robić wszystko na balkonie..." :)
Ps.
Nie myślałam, że przy okazji "ucieka" inny post.
A "coś ładnego z operetki", to sobie wyobrażam jeśli w kontekście mojej wypowiedzi! 😁

[Lothar.]

Mój Tata był niezwykle towarzyski, Waga, a do Mamy, Panna, na okrągło przychodziły koleżanki i rodzina. Drzwi się nie zamykały, mieszkanie małe, jak już miałem swój pokój, to odżyłem, choć co rusz ktoś ekstra nocował i było gęsto. Jaka to frajda Andrzeju mieć własny kąt i chwilę tylko dla siebie, a nie "co czytasz"? A to nie za dorosłe dla ciebie? Żadnej prywatności.

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Jolu, skasowałaś wypowiedź? >;)) Odpisałem i wywaliło >;P A było coś ładnego z operetki :)

Nieładnie brzmiało z tym "robić wszystko na balkonie..." :)
Ps.
Nie myślałam, że przy okazji "ucieka" inny post.
A "coś ładnego z operetki", to sobie wyobrażam jeśli w kontekście mojej wypowiedzi! 😁

Sceny z balkonem to potem >;) Trzymajmy się chronologii >;PP

[Lothar.]

Supiranci milionerówny >;PPP I to wszystko nasza  Kultura >;)

[Lothar.]

A ile uroku i nawet dżentelmenów można spotkać i hmm Narzeczone >;P

[Lothar.]

>;)) A i pan Król w konkurach >;)) Ech trzeba się sprężać i pracować :) a humor jakoś letnio wakacyjny >:)

[Lothar.]