Będzie karp w tym roku?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
39 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Będzie karp w tym roku?

Lothar.
W galarecie i smażony >;) Koniecznie :) a jak się komuś nie podoba? :) To trudno >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Tradycja...To takie przyzwyczajenie...Tak myślę. Mamy tyle takich samych dni w roku. To dlaczego dni świąteczne nie miałyby być inne...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Lothar.
Magia świąt Andrzeju >;P

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Amigoland
No nie Wojtek. Nie jesteśmy w galeri handlowej, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Lothar.
A ja jakoś tęsknię za świętami i sałatki warzywnej to bym zjadł >;P

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
W galarecie i smażony >;) Koniecznie :) a jak się komuś nie podoba? :) To trudno >;))

 To podkreślenie, gdyby ktoś nie zauważył głupoty?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
U mnie karpia nie będzie, bo jest wiele ryb, które lubię bardziej.
Dla mnie i tak najważniejsza z potraw to barszcz z uszkami i pierogi. Pierogi robię oczywiście sama, bo zachowują miękkość i mogę je w dowolnym czasie podgrzać na patelni. W sumie to jem je przez całe święta ;))

Co do uszek, to moja córa chciała wczoraj już kupić, takie swojskie. Jak jej pani zaśpiewała cenę (30 zł) za m.w. 1/2 kg to zrezygnowała ;))
Zapytałam, czy były z samymi grzybami, a ona, że nie - z kapustą i pieczarkami
Zwariowali z tymi cenami!
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Amigoland
Sylwia napisał/a
U mnie karpia nie będzie, bo jest wiele ryb, które lubię bardziej.
Dla mnie i tak najważniejsza z potraw to barszcz z uszkami i pierogi. Pierogi robię oczywiście sama, bo zachowują miękkość i mogę je w dowolnym czasie podgrzać na patelni. W sumie to jem je przez całe święta ;))

Co do uszek, to moja córa chciała wczoraj już kupić, takie swojskie. Jak jej pani zaśpiewała cenę (30 zł) za m.w. 1/2 kg to zrezygnowała ;))
Zapytałam, czy były z samymi grzybami, a ona, że nie - z kapustą i pieczarkami
Zwariowali z tymi cenami!
U mnie karpia też nie będzie. Miałem w tamtym roku. Kupiłem  bezpośrednio z  hodowli. Ale był taki chudy, że tylko skóra i ości, chyba im nic karmy nie dawali, albo tylko połowę. O cenie już nie wspomnę. Też drogo. Widziałem co prawda w tym roku w Metro, ładne, dobrze wyrośnięte, już pokrojone w dzwonka. Ale nie kupiłem. Witaj Sarenko.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
To ja nakupiłem ruskich pierogów w... mięsnym >;) na tackach po 10 szt to dwie porcje jak dla mnie, paczka 13zł to 6,5 za posiłek to nie tak źle, ale to cienko na śniadanie, to do tego plasterek boczku przysmażyć i ze 3-4 ogórki kiszone i wuala >;P A w zeszłym roku trafiły mi się ekstra korniszony, małe, twarde i chrupiące :) Robię się głodny >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Sylwia napisał/a
U mnie karpia nie będzie, bo jest wiele ryb, które lubię bardziej.
Dla mnie i tak najważniejsza z potraw to barszcz z uszkami i pierogi. Pierogi robię oczywiście sama, bo zachowują miękkość i mogę je w dowolnym czasie podgrzać na patelni. W sumie to jem je przez całe święta ;))

Co do uszek, to moja córa chciała wczoraj już kupić, takie swojskie. Jak jej pani zaśpiewała cenę (30 zł) za m.w. 1/2 kg to zrezygnowała ;))
Zapytałam, czy były z samymi grzybami, a ona, że nie - z kapustą i pieczarkami
Zwariowali z tymi cenami!
U mnie karpia też nie będzie. Miałem w tamtym roku. Kupiłem  bezpośrednio z  hodowli. Ale był taki chudy, że tylko skóra i ości, chyba im nic karmy nie dawali, albo tylko połowę. O cenie już nie wspomnę. Też drogo. Widziałem co prawda w tym roku w Metro, ładne, dobrze wyrośnięte, już pokrojone w dzwonka. Ale nie kupiłem. Witaj Sarenko.
Jak to karpia nie będzie? Co to za święta bez karpia. To tak już nisko upadliśmy? Malutki choć kawałek musi być, choć dzwonko usmażyć. To TRADYCJA.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Lothar.
Jak była bida i bryndza po całości, to też się jakoś kawałeczek załatwiło,  nie odpuszczać.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Sylwia napisał/a
U mnie karpia nie będzie, bo jest wiele ryb, które lubię bardziej.
Dla mnie i tak najważniejsza z potraw to barszcz z uszkami i pierogi. Pierogi robię oczywiście sama, bo zachowują miękkość i mogę je w dowolnym czasie podgrzać na patelni. W sumie to jem je przez całe święta ;))

Co do uszek, to moja córa chciała wczoraj już kupić, takie swojskie. Jak jej pani zaśpiewała cenę (30 zł) za m.w. 1/2 kg to zrezygnowała ;))
Zapytałam, czy były z samymi grzybami, a ona, że nie - z kapustą i pieczarkami
Zwariowali z tymi cenami!
U mnie karpia też nie będzie. Miałem w tamtym roku. Kupiłem  bezpośrednio z  hodowli. Ale był taki chudy, że tylko skóra i ości, chyba im nic karmy nie dawali, albo tylko połowę. O cenie już nie wspomnę. Też drogo. Widziałem co prawda w tym roku w Metro, ładne, dobrze wyrośnięte, już pokrojone w dzwonka. Ale nie kupiłem. Witaj Sarenko.
Jak to karpia nie będzie? Co to za święta bez karpia. To tak już nisko upadliśmy? Malutki choć kawałek musi być, choć dzwonko usmażyć. To TRADYCJA.
Ja jem coś jak mam na to ochotę. Z tradycji, wystarczy choinka. Wiesz, człowiek się hamuje, ale ja w tamtym roku widziałem już w tym punktcie, że ten karp jakiś cherlawy. Powinienem go w ogóle nie kupować. Ale po tamtym roku, smak na karpia mi przeszedł, hehehe. Cześć Wojtek.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
U mnie karpia też nie będzie. Miałem w tamtym roku. Kupiłem  bezpośrednio z  hodowli. Ale był taki chudy, że tylko skóra i ości, chyba im nic karmy nie dawali, albo tylko połowę. O cenie już nie wspomnę. Też drogo. Widziałem co prawda w tym roku w Metro, ładne, dobrze wyrośnięte, już pokrojone w dzwonka. Ale nie kupiłem. Witaj Sarenko.
Witaj Amigo :)
Ja widziałam filety z karpia za cenę UWAGA! 70 zeta/kg.
To w tej cenie halibuta mam, co jest o wiele smaczniejszy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
To ja nakupiłem ruskich pierogów w... mięsnym >;) na tackach po 10 szt to dwie porcje jak dla mnie, paczka 13zł to 6,5 za posiłek to nie tak źle, ale to cienko na śniadanie, to do tego plasterek boczku przysmażyć i ze 3-4 ogórki kiszone i wuala >;P A w zeszłym roku trafiły mi się ekstra korniszony, małe, twarde i chrupiące :) Robię się głodny >;P
;) To zjedz w końcu śniadanie.
Dla mnie najsmaczniejsze to te z kapustą i grzybami i na święta to nie pieczarki, tylko prawdziwki, albo chociaż podgrzybki.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
W galarecie i smażony >;) Koniecznie :) a jak się komuś nie podoba? :) To trudno >;))


Co do karpia to lubię ale nie mam siły oporząrządzać,na pewno bym nie zabiła a nawet martwy mnie nie pociąga,to obieranie z łusek itd.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Jak to karpia nie będzie? Co to za święta bez karpia. To tak już nisko upadliśmy? Malutki choć kawałek musi być, choć dzwonko usmażyć. To TRADYCJA.
 Odpłynął, jak w tej komedii, której tytułu nie pamiętam, co przemówił ludzkim głosem i go wypuścili do stawu.
A tak naprawdę, to nie przepadam za karpiem ;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Będzie karp w tym roku?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Sylwia napisał/a
Lothar. napisał/a
To ja nakupiłem ruskich pierogów w... mięsnym >;) na tackach po 10 szt to dwie porcje jak dla mnie, paczka 13zł to 6,5 za posiłek to nie tak źle, ale to cienko na śniadanie, to do tego plasterek boczku przysmażyć i ze 3-4 ogórki kiszone i wuala >;P A w zeszłym roku trafiły mi się ekstra korniszony, małe, twarde i chrupiące :) Robię się głodny >;P
;) To zjedz w końcu śniadanie.
Dla mnie najsmaczniejsze to te z kapustą i grzybami i na święta to nie pieczarki, tylko prawdziwki, albo chociaż podgrzybki.
To prawda Sarenko,mam zapas ususzonych grzybów,prawdziwki i podgrzybki,są pyszne!:)
12