Anomalia na Atlantyku. SAA (South Atlantic Anomaly).

[Lothar.]

Zdjęcia satelitarne wskazują na istnienie ogromnych wirów oceanicznych na południowym Atlantyku. Zjawiska te w swej mechanice przypominają kosmiczne czarne dziury, ponieważ zasysają całą okoliczną materię, taką jak śmieci pływające w oceanie.

 

Co więcej wokół nich tworzy się coś na kształt dysku akrecyjnego, więc nie jest duża przesadą stwierdzenie, że wiry te stanowią matematyczną analogię dla czarnych dziur znajdujących się w kosmosie. Różnica polega na masie obiektów i fakcie, że czarne dziury pochłaniają również światło. Uczeni twierdza, że te morskie wiry również mogą wciągnąć wszystko, od statków po żywe istoty. Ich głębokość szacuje się na około 2 kilometry, więc cokolwiek zostałoby wchłonięte, raczej by już się nie zdołało uratować.

 

Dzięki satelitom udało się zlokalizować dwa takie wiry, ale z pewnością są to struktury powszechniejsze. Interesujące jest to, że znaleziono je na południowym Atlantyku, w okolicy miejsca anomalii pola magnetycznego Ziemi zwanego SAA (South Atlantic Anomaly). Jest to miejsce znacznie słabszego pola magnetycznego. Jednak specjaliści powstanie tych tworów upatrują raczej w działaniu prądu oceanicznego Agulhas, który prowadzi aż od Oceanu Indyjskiego.

 

Ustalono również, że wiry transportują wodę o 30% szybciej niż sądzono wcześniej. Przelewa się tam aż 1,3 miliona metrów sześciennych wody na sekundę. Obserwacja tych zjawisk może pomóc w zrozumieniu reguł propagacji zanieczyszczeń oceanicznych.

 https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/dwa-tajemnicze-wiry-wodne-odkryto-atlantyku

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Suweren;)]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Sylwia]

Lothar napisał/a

Zdjęcia satelitarne wskazują na istnienie ogromnych wirów oceanicznych na południowym Atlantyku. Zjawiska te w swej mechanice przypominają kosmiczne czarne dziury, ponieważ zasysają całą okoliczną materię, taką jak śmieci pływające w oceanie.

 

Co więcej wokół nich tworzy się coś na kształt dysku akrecyjnego, więc nie jest duża przesadą stwierdzenie, że wiry te stanowią matematyczną analogię dla czarnych dziur znajdujących się w kosmosie. Różnica polega na masie obiektów i fakcie, że czarne dziury pochłaniają również światło. Uczeni twierdza, że te morskie wiry również mogą wciągnąć wszystko, od statków po żywe istoty. Ich głębokość szacuje się na około 2 kilometry, więc cokolwiek zostałoby wchłonięte, raczej by już się nie zdołało uratować.

 

Dzięki satelitom udało się zlokalizować dwa takie wiry, ale z pewnością są to struktury powszechniejsze. Interesujące jest to, że znaleziono je na południowym Atlantyku, w okolicy miejsca anomalii pola magnetycznego Ziemi zwanego SAA (South Atlantic Anomaly). Jest to miejsce znacznie słabszego pola magnetycznego. Jednak specjaliści powstanie tych tworów upatrują raczej w działaniu prądu oceanicznego Agulhas, który prowadzi aż od Oceanu Indyjskiego.

 

Ustalono również, że wiry transportują wodę o 30% szybciej niż sądzono wcześniej. Przelewa się tam aż 1,3 miliona metrów sześciennych wody na sekundę. Obserwacja tych zjawisk może pomóc w zrozumieniu reguł propagacji zanieczyszczeń oceanicznych.

 https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/dwa-tajemnicze-wiry-wodne-odkryto-atlantyku

Niesamowite, ale to odpowiedź do tego, co wczoraj odsłuchiwałam i przysnęłam;) - chodzi o regresję hipnotyczną, w której była mowa m.in. że wkrótce poprzez pewne działania dopasowania portalu, Ziemia dozna pewnych wstrząsów, lub podobnych anomalii...

[Lothar.]

Coś się zmienia Serenko, bieguny się gwałtownie przemieszczają i powstają anomalie co może skończyć się przebiegunowaniem więc zlikwidowaniem na jakiś czas parasola ochronnego i wiatr słoneczny dotrze do ziemi. Pra pra przodkowie zyli w podziemiach, gdzie my się schronimy jak przyjdą kłopoty?

[Lothar.]

Suweren;) napisał/a

Arthur Finkelnstein i Orban twierdza, ze to robota jednej z fundacji Sorosa! Podobno on tez zatopil Nowa Atlantyde za wolnosc slowa w USA.

Myślałeś o tym, gdzie się schronisz, na wypadek przebiegunowania? Panika ,trzy dni ciemności i takie tam, to nie będzie żadnych zakupów przynajmniej przez 60 dni, co masz schowane na czarną godzinę bo przecież plastikowych pieniędzy nie ugryziesz. Woda, ryż makarony powinny być zchomikowane, kosztują grosze a na zakupach warto wrzucić do koszyka, nawet jak za rok by je trzeba dać biednym.

[michalina]

Lothar napisał/a

Suweren;) napisał/a

Arthur Finkelnstein i Orban twierdza, ze to robota jednej z fundacji Sorosa! Podobno on tez zatopil Nowa Atlantyde za wolnosc slowa w USA.

Myślałeś o tym, gdzie się schronisz, na wypadek przebiegunowania? Panika ,trzy dni ciemności i takie tam, to nie będzie żadnych zakupów przynajmniej przez 60 dni, co masz schowane na czarną godzinę bo przecież plastikowych pieniędzy nie ugryziesz. Woda, ryż makarony powinny być zchomikowane, kosztują grosze a na zakupach warto wrzucić do koszyka, nawet jak za rok by je trzeba dać biednym.

Matko,Wojtek,plissss,dni ciemności,nie strasz;))

[Sylwia]

Lothar napisał/a

Coś się zmienia Serenko, bieguny się gwałtownie przemieszczają i powstają anomalie co może skończyć się przebiegunowaniem więc zlikwidowaniem na jakiś czas parasola ochronnego i wiatr słoneczny dotrze do ziemi. Pra pra przodkowie zyli w podziemiach, gdzie my się schronimy jak przyjdą kłopoty?

Też zejdziemy do podziemi, jak nam je udostępnią heh. Przecież wciąż odkrywany jest rozległy system komór i tuneli podziemnych na całej kuli ziemskiej.
Nie martw się na zapas;)

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar napisał/a

Suweren;) napisał/a

Arthur Finkelnstein i Orban twierdza, ze to robota jednej z fundacji Sorosa! Podobno on tez zatopil Nowa Atlantyde za wolnosc slowa w USA.

Myślałeś o tym, gdzie się schronisz, na wypadek przebiegunowania? Panika ,trzy dni ciemności i takie tam, to nie będzie żadnych zakupów przynajmniej przez 60 dni, co masz schowane na czarną godzinę bo przecież plastikowych pieniędzy nie ugryziesz. Woda, ryż makarony powinny być zchomikowane, kosztują grosze a na zakupach warto wrzucić do koszyka, nawet jak za rok by je trzeba dać biednym.

Matko,Wojtek,plissss,dni ciemności,nie strasz;))

Odrobiłem lekcje Michalino i trochę gratów nakupiłem >;)) Nawet pompa ręczna jest, żebym miał wodę z kranu i można było korzystać z toalety, prać i się myć, w..... zimnej wodzie >;PPPP

[michalina]

Sylwia napisał/a

Lothar napisał/a

Coś się zmienia Serenko, bieguny się gwałtownie przemieszczają i powstają anomalie co może skończyć się przebiegunowaniem więc zlikwidowaniem na jakiś czas parasola ochronnego i wiatr słoneczny dotrze do ziemi. Pra pra przodkowie zyli w podziemiach, gdzie my się schronimy jak przyjdą kłopoty?

Też zejdziemy do podziemi, jak nam je udostępnią heh. Przecież wciąż odkrywany jest rozległy system komór i tuneli podziemnych na całej kuli ziemskiej.
Nie martw się na zapas;)

Hej Sarenko,no właśnie ,też oglądałam o tych tunelach,podobno jacyś ludzie zamieszkiwali tam wiele lat ,co niektórzy twierdzą,że niektóre  tunele są zamieszkiwane do dziś:))
A Wojtek to sobie przecież sam może wykopć tunel na podwórku;))

[Lothar.]

Sylwia napisał/a

Lothar napisał/a

Coś się zmienia Serenko, bieguny się gwałtownie przemieszczają i powstają anomalie co może skończyć się przebiegunowaniem więc zlikwidowaniem na jakiś czas parasola ochronnego i wiatr słoneczny dotrze do ziemi. Pra pra przodkowie zyli w podziemiach, gdzie my się schronimy jak przyjdą kłopoty?

Też zejdziemy do podziemi, jak nam je udostępnią heh. Przecież wciąż odkrywany jest rozległy system komór i tuneli podziemnych na całej kuli ziemskiej.
Nie martw się na zapas;)

Jak się myśli do przodu Serenko to "przygody" są mniej bolesne >;)) Szukam drożdży w proszku z długim terminem przydatności, a jak nie znajdę to sam zrobię na suszonych jabłkach >;PP

[Lothar.]

michalina napisał/a

Sylwia napisał/a

Lothar napisał/a

Coś się zmienia Serenko, bieguny się gwałtownie przemieszczają i powstają anomalie co może skończyć się przebiegunowaniem więc zlikwidowaniem na jakiś czas parasola ochronnego i wiatr słoneczny dotrze do ziemi. Pra pra przodkowie zyli w podziemiach, gdzie my się schronimy jak przyjdą kłopoty?

Też zejdziemy do podziemi, jak nam je udostępnią heh. Przecież wciąż odkrywany jest rozległy system komór i tuneli podziemnych na całej kuli ziemskiej.
Nie martw się na zapas;)

Hej Sarenko,no właśnie ,też oglądałam o tych tunelach,podobno jacyś ludzie zamieszkiwali tam wiele lat ,co niektórzy twierdzą,że niektóre  tunele są zamieszkiwane do dziś:))
A Wojtek to sobie przecież sam może wykopć tunel na podwórku;))

Nie mogę Michalino, mam płytko wody gruntowe i piaszczystą ziemię, Mogę co najwyżej na jakiś czas zamieszkać w piwnicy >;)))) Ale specjalnych warunków to tam nie ma >;PPP

[michalina]

Lothar napisał/a

michalina napisał/a

Sylwia napisał/a

Lothar napisał/a

Coś się zmienia Serenko, bieguny się gwałtownie przemieszczają i powstają anomalie co może skończyć się przebiegunowaniem więc zlikwidowaniem na jakiś czas parasola ochronnego i wiatr słoneczny dotrze do ziemi. Pra pra przodkowie zyli w podziemiach, gdzie my się schronimy jak przyjdą kłopoty?

Też zejdziemy do podziemi, jak nam je udostępnią heh. Przecież wciąż odkrywany jest rozległy system komór i tuneli podziemnych na całej kuli ziemskiej.
Nie martw się na zapas;)

Hej Sarenko,no właśnie ,też oglądałam o tych tunelach,podobno jacyś ludzie zamieszkiwali tam wiele lat ,co niektórzy twierdzą,że niektóre  tunele są zamieszkiwane do dziś:))
A Wojtek to sobie przecież sam może wykopć tunel na podwórku;))

Nie mogę Michalino, mam płytko wody gruntowe i piaszczystą ziemię, Mogę co najwyżej na jakiś czas zamieszkać w piwnicy >;)))) Ale specjalnych warunków to tam nie ma >;PPP

Nie wiem,czy miałabym ochotę siedzieć pod ziemią:))
Dobrej nocy WW,zmykam bo mnie boli głowa:))

[Sylwia]

michalina napisał/a

Hej Sarenko,no właśnie ,też oglądałam o tych tunelach,podobno jacyś ludzie zamieszkiwali tam wiele lat ,co niektórzy twierdzą,że niektóre  tunele są zamieszkiwane do dziś:))
A Wojtek to sobie przecież sam może wykopć tunel na podwórku;))

Niektóre niestety podobno służą do przemytu, również dzieci:(
Gdzieś czytałam, że w Polsce nie można prywatnie nawet schronów budować. Jakieś tam przepisy o głębokości są.

[Sylwia]

Lothar napisał/a

Jak się myśli do przodu Serenko to "przygody" są mniej bolesne >;)) Szukam drożdży w proszku z długim terminem przydatności, a jak nie znajdę to sam zrobię na suszonych jabłkach >;PP

Jak się myśli o złych rzeczach Wojtusiu, to się je przyciąga ;P
Drożdże z suszonych jabłek? - pomysłowy Dobromir;))

[Lothar.]

Sylwia napisał/a

Lothar napisał/a

Jak się myśli do przodu Serenko to "przygody" są mniej bolesne >;)) Szukam drożdży w proszku z długim terminem przydatności, a jak nie znajdę to sam zrobię na suszonych jabłkach >;PP

Jak się myśli o złych rzeczach Wojtusiu, to się je przyciąga ;P
Drożdże z suszonych jabłek? - pomysłowy Dobromir;))

Kiedyś przechowywało się drożdże winiarskie w suszonych skórkach jabłek, można je było kupić w torebkach :) to może piekarnicze też tak  się uda? >;)) Jak tak będziemy ciągle myśleli o.... ciepłym i puchatym  to koniec świata nigdy nie nadejdzie