Ale wali ale leje.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
10 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Ale wali ale leje.

Lothar.
Wyłączam sprzęt.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale wali ale leje.

Wenus
U mnie już spokój.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale wali ale leje.

michalina
U mnie waliło tak po 18,też wyłączyłam bo było gorzej jak wczoraj,wczoraj bardziej lało i padał grad a dziś bardziej błyskało:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale wali ale leje.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
U mnie już też się uspokoiło, ale solidnie waliło, jak blisko stukneło to piesy się do mnie schowały >;)) A mam patent jak się boją to je karmie a nie potrafią się bać i jeść jednocześnie >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale wali ale leje.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
U mnie waliło tak po 18,też wyłączyłam bo było gorzej jak wczoraj,wczoraj bardziej lało i padał grad a dziś bardziej błyskało:)
A jak się rozkręciło Michalino, najpierw tylko błyski przez całe niebo (piękne) a potem ściana deszczu i olbrzymi huk, mam solidne okna ale i przez nie to się przebijało, strasząc piesy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale wali ale leje.

michalina
Lothar napisał/a
michalina napisał/a
U mnie waliło tak po 18,też wyłączyłam bo było gorzej jak wczoraj,wczoraj bardziej lało i padał grad a dziś bardziej błyskało:)
A jak się rozkręciło Michalino, najpierw tylko błyski przez całe niebo (piękne) a potem ściana deszczu i olbrzymi huk, mam solidne okna ale i przez nie to się przebijało, strasząc piesy.
Psy się boja huku,miałam kiedyś psa,z którym podczas burzy siedziałam pod stołem bo też się boje;))
Kiedyś bardziej,teraz mniej ale jednak:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale wali ale leje.

Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale wali ale leje.

michalina
Kawusia napisał/a
michalina napisał/a
Lothar napisał/a
michalina napisał/a
U mnie waliło tak po 18,też wyłączyłam bo było gorzej jak wczoraj,wczoraj bardziej lało i padał grad a dziś bardziej błyskało:)
A jak się rozkręciło Michalino, najpierw tylko błyski przez całe niebo (piękne) a potem ściana deszczu i olbrzymi huk, mam solidne okna ale i przez nie to się przebijało, strasząc piesy.
Psy się boja huku,miałam kiedyś psa,z którym podczas burzy siedziałam pod stołem bo też się boje;))
Kiedyś bardziej,teraz mniej ale jednak:))
To musiało super wyglądać he he...
Kawusiu tak strasznie się kiedyś bałam burzy,że schowałabym się gdziekolwiek;))
Wygladało śmiesznie:))
Kiedyś ten sam pies jak były huki w Nowy Rok zaklinował się za lodówką,tak się wcisnął że ledwie wyszedł:))
Dobrej nocki kochana,idę lulu:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale wali ale leje.

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
:-) Pies gentelmen, dotrzymywał Ci towarzystwa :-)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale wali ale leje.

michalina
Wenus napisał/a
:-) Pies gentelmen, dotrzymywał Ci towarzystwa :-)))